Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

sobota, 17 września 2011

,,Nell’’ – miłość bliska opętania……

      Nell

Anna Rybkowska


wydawnictwo: Red Horse
data wydania: 2009
ISBN: 978-83-605-0488-8
liczba stron: 775
kategoria: Literatura piękna
język: polski


,,Nie ma nic bardziej ryzykownego
Od dążenia do nadania życiu sensu''.


Żyjemy w świecie  gdzie wszystko przemija, czas  staje się dla  nas bezwzględny. Każdy kolejny  dzień jest zmierzchem naszego życia, które upływa na prozaicznych zajęciach. Nudna stabilizacja u boku gromadki dzieci i starzejącego się męża wzbudza  pragnienie zmian na lepsze, lecz niekiedy marzenia spełniają się wywołując całkowicie inne wyobrażenie o byciu szczęśliwą.

Anna Rybkowska w swojej debiutanckiej powieści ,,Nell’’ wie jak bardzo ryzykowne jest skosztowanie ,,lepszego’’ świata. Swoje spostrzeżenia kreśli na przykładzie głównej bohaterki Natalii ( Nell) Skowrońskiej.

Natalia jest czterdziestoletnią kobietą mieszkającą  w Poznaniu. Wiedzie spokojne, ustabilizowane życie u boku męża Mateusza i czwórki dzieci : Julii, Rafała, Macieja i Sebastiana. Mimo iż ukończyła anglistykę postanowiła poświęć karierę zawodową na rzecz rodziny. Bardzo kocha swoich najbliższych, lecz czasami odczuwa  pustkę i monotonie spowodowaną  natłokiem szarej codzienności. Pewnego dnia nieoczekiwanie kobieta dla żartu kontaktuje się mailowo (wysyłając zdjęcie z czasów młodości) z idolem muzycznym córki, Wiliamem Barlowem, szalonym rockmanem mieszkającym w Londynie. Z pozoru niewinna korespondencja przeradza się coś ekscytującego i niedozwolonego.  Czarujący i kontrowersyjny muzyk znany niemal na całym świecie zakochuje się właśnie w Natalii, dziewczynie z fotografii ,,ciebie wybrało moje serce i ciebie pragnie moje ciało. Ja wiem, że się mnie boisz, że boisz się siebie i tego co w tobie przeczuwam, ale ... nie spotkamy się w innym życiu i nowym wcieleniu. Mamy do wydania jeden wstyd i jedną duszę na przetarg, więc albo mi ulegniesz i uczynisz cud, albo strącisz do piekła pragnień niezaspokojonych, jątrzących jak ogień, jak poczucie żalu za czymś nieodwzajemnionym i zaprzepaszczonym’’.

Początkowo Skowrońska próbuje bronić się przed narastającym uczuciem do ponad dziesięć lat młodszego mężczyzny, lecz Wiliam tak mocno zakorzenia się w jej umyśle iż nie potrafi przestać o nim myśleć. Kierowana impulsem wybiera się na jego koncert do Londynu kamuflując się przed rodziną, wyjazdem do bliskiej przyjaciółki Sary mieszkającej także w Anglii. Spotkanie w realu z Barlowem przechodzi najśmielsze wyobrażenie ,,ucisz się serce, arytmię trzeba leczyć a nie prowokować… ileż lat minęło od czasu, gdy poczułam pod skórą dreszcz ekscytacji pod wpływem czyjegoś dotyku, bliskości, zapachu’’. Rockman może mieć każdą dziewczynę lecz wybiera Nell i nie przeszkadza mu  różnica wieku, ani jej zobowiązania rodzinne. Pragnie mieć ją  na własność w swoim domu, łóżku i sercu. Kobieta także ulega czarowi Wiliama, wspólnie balansują na krawędzi namiętności  połączonej z nienawiścią. W jego ramionach łatwo przychodzi zapomnienie, lecz czy nadejdzie ten dzień kiedy wróci niesmak, opamiętanie i uczucie goryczy? Czy Natalia wróci do Polski, do rodziny, która przecież tak bardzo za nią nieustannie tęskni?

Już pierwsze strony powieści były dla mnie zapowiedzią czegoś niepowtarzalnego, magicznego. Szaleńcza miłość połączona wrzutami sumienia pobudzała moje serce do granic możliwości.  Jak wiele jest wśród nas kobiet pragnących odrobinę niekontrolowanego szaleństwa spowodowanego nieprzewidywalną amplitudą uczuć, zmysłowym dotykiem czy pieszczotami. Pragniemy dynamiki w naszym spokojnym poukładanym życiu.  Podobnie było w przypadku Natalii. ,,Była zawsze na miejscu kiedy dzieci wracały ze szkoły, dom pachniał obiadem(…) I nagle ta mama, taka dobra pachnąca plackiem z kruszonką i wanilią wybiera ramiona faceta, który szaleje na scenie, nagrywa płyty, ma sławę, pieniądze, jest zadufany w sobie i obce są mu jakiekolwiek ideały poza własną wygodą i brakiem zmartwień’’. Zabrzmi to może egoistycznie, ale nie dziwię się poczynaniom Nell,  wiem że postąpiła źle zostawiając męża i dzieci ale jednocześnie rozumiem motywy jej poczynań. Ciężko jest nie ulec porywom serca i diabelsko przystojnemu mężczyźnie. Nawet mnie Barlow ,,uwiódł’’ swoją bezpośredniością, arogancją, elokwencją i inteligencją. Taka mieszanka wybuchowa daje niepowtarzalne emocje i choć nie jestem zwolenniczką zdrad, w tej sytuacji nie potrafię być jednostronna.

Fabuła książki wydaje się może nieco bajkowa, ale powiem szczerze, że ja tak wcale nie myślę, ponieważ zdążyłam już nieco poznać życie, które bardzo często pisze niebywałe i  zaskakujące scenariusze. To co innych czytelników może drażnić mnie zachwyca, widocznie mam podobną wrażliwość jak autorka, ponieważ w powieści ,,Nell’’ wszystko mi odpowiada i pod względem stylistycznym i warsztatowym. Nawet jeśli były jakieś drobne mankamenty ja ich nie widziałam. Sama lubię często puszczać wodze fantazji i unosić się na fali uczuć.

Główni bohaterowie zaskarbili  moje serce swoistą prawdziwością i autentycznością. W związku Natalii i Wiliama nie ma lukrowanej sielanki wręcz przeciwnie, ich relacje są jak wulkan  podczas erupcji. Barlow budzi niezwykle skrajne emocje. Sama niejednokrotnie uwielbiłam go i kochałam  zaś w innym przypadku miałam ochotę udusić gołymi rękoma. Nell także czasami nie była bez winy często lekceważąc miłość kochanka. ,,Do mnie mówisz jak do psa albo jak do dziecka’’. Oboje nie potrafili odpowiednio przystopować raniąc się wzajemnie, lecz niestety czasami miłość taka bywa : namiętna, pełna zazdrości i niepohamowanego szaleństwa.

Bardzo gorąco polecam zapoznać się z książką ,,Nell’’. Warto poczuć tę historię, która w ciągu kilku chwil zmienia się z lekkiego powiewu wiatru w niszczycielskie tornado burzące nasz spokojny, wyidealizowany świat. Zobaczcie jak miłość może być bliska opętania i koniecznie sięgnijcie po kontynuacje ,,Nell’’ zatytułowaną  ,,Jednym Tchem''.

moja ocena 6 / 6
**********************************************************************
Anna Rybkowska urodzona w ubiegłym stuleciu poznanianka, posiadaczka licznej rodziny i dwóch kotek o pokrętnych charakterach. Studiowała kulturoznawstwo na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Debiutowała po maturze nowelką "Dziad i Baba", która zdobyła wyróżnienie w konkursie miejscowej gazety. W 2009 ukazała się jej pierwsza powieść "Nell".
Uwielbia słuchać muzyki, czytać nieswoje książki i jest prawdziwą fejsbukową maniaczką.

Zapraszam na oficjalny FAN PAGE Anny Rybkowskiej na Facebooku.

36 komentarzy:

  1. Wysoka nota. Warto więc się bliżej przyjrzeć tej książce :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co jakiś czas mi się ta książka przypomina, muszę w końcu ją przeczytać :) Wysoko ją oceniłaś, więc zapewne warto :)

    OdpowiedzUsuń
  3. @http://pisanyinaczej.blogspot.com/- mnie historia bardzo urzekła. Lubię kiedy w związku dwojga ludzi sypią się dosłownie iskry, gdyż wtedy i ja czuje to napięcie i żar miłości.

    @Dosiak- naprawdę zachęcam, tym bardziej, że można kupić ,,Nell''za grosze, bo niestety wydawnictwo Red Horse podupadło i ich książki są po niezwykle okazyjnych cenach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe, widzę,że masz rękę do znajdowania perełek wśród polskich pisarz. Super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podejrzewam, że mnie główna bohaterka trochę by irytowała przez swoją decyzję...Zostawienie męża mogę jej wybaczyć, ale dzieci? No nic, może jak przeczytam książkę to będę bardziej po "jej stronie". :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak tylko przeczytałam, że w związku głównej bohaterki nie ma 'lukrowanej sielanki', od razu historia zaczyna mi się podobać;) Dosyć gruba objętościowo ta powieść. Mam ją na swojej długiej liście, i jeśli się nie mylę, jest dostępna w bibliotece, ale czekać trzeba.

    OdpowiedzUsuń
  7. @Avo_lusion- rzeczywiście ,,Nell'' jest w moich oczach prawdziwą perełką.

    @Ewa- zdradzę ci tylko tyle, że dzieci, no może nie wszyscy ale większość nadzwyczaj dobrze to zniosła, wszak kochankiem matki był światowy idol :-)

    @Evita- oj sielanki to nie ma i raczej nie ma co się nastawiać na szczęśliwy żywot tych dwojga. Oni są jak dwa żywioły ogień i woda. Co do objętości książki, to się nie bój nic a nic, bo czyta się ją tak szybko, że aż żal było kończyć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pewnością ją przeczytam. Ta książka wydaje się być bardzo interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, ale kusisz! I jak po takiej recenzji mam nie przeczytać takiej magicznej książki?

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Otworzyłaś szerzej oczy na to, że literatura współczesna z naciskiem na polską jest mi kompletnie nieznana. Nazwisko tej pani nie mówi mi kompletnie nic aż do teraz. Ale dziękuję, nadrobię zaległości tym bardziej, że ta pozycja wypadła tak dobrze w Twoich oczach :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  11. @Bujaczek- uwierz mi, że naprawdę jest to książka warta uwagi.

    @Isadora- cieszę się, że cię skusiłam. Zobaczysz, że czas spędzony na czytaniu ,,Nell'', nie będzie czasem straconym.

    @Kasia- ja ostatnio jestem zafascynowana twórczością polskich autorów książek, którzy reprezentują coraz wyższy poziom pisarski.

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi interesująco. Myślę że i mnie by przypadła do gustu. Będę szukać ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cyrysiu, Twoja recenzja dosłownie mnie zaczarowała. Dosłownie strach się bać co zrobiłaby ze mną książka :) Bardzo chciałabym ją przeczytać, tym bardziej, że kończę anglistykę, a rodziny ciągle nie założyłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa książka, warta przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. @Gabrielle_ - jestem niemal pewna, że przypadnie ci do gustu, więc szukaj, szukaj, bo warto.

    @poduszkowietz-cieszę się, że czujesz moje emocje, choć i tak nie potrafię ich wszystkich wyrazić, takie są wielkie i mocne. Mam nadzieję, że gdy przeczytasz ,,Nell'' sama to poczujesz.

    @Taki jest świat- naprawdę bardzo ciekawa, uwierz mi na słowo, albo przekonaj się osobiście.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wydaje się być bardzo ciekawa, tym bardziej, że jak zauważyłam, szykuje się książkowe szaleństwo - ponad siedemset stron? Wydajee się być nie do uwierzenia, jeśli chodzi o naszą rodzimą literaturę... Smaczniutkie! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. zapowiada się interesująco :)chętnie się jej bliżej przyjrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uuu...maksymalna ocena, czyli książka musi być naprawdę dobra. Z chęcią się z nią zapoznam jak przeczytam wszystko to co mam odłożone, plus masa lektur do powtórki;/ Ale co zrobić...recenzja bardzo przydatna:)

    OdpowiedzUsuń
  19. ależ mnie zaciekawiłaś. uwielbiam odkrywać takie perełki wśród rodzimej literatury :D

    OdpowiedzUsuń
  20. normalnie rozbudziłaś moją ciekawość :) książka brzmi na prawdę fantastycznie :) brawo za spostrzeżenia i gratuluję świetnej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja na razie nie mam ochoty czytać takich dość drastycznych książek, zwłaszcza o miłości. Myślę jednak, że jak na proces akceptacji polskich autorów będzie dobra :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow 6 na 6 :). Książka musi być niesamowita, czasem fajnie jak ktoś opowiada o przyziemnych sprawach w bardzo intrygujący sposób ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoja recenzja mnie użekła i wiem, że książki musze poszukać. Powinna mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  24. Chyba muszę sięgnąć. :) "Nell" wydaje się być ciekawą pozycją. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. @limonka- ja też początkowo byłam zszokowana i jednocześnie oczarowana ilością stron. Początkowo się bałam, że będę się męczyć i dręczyć podczas czytania a tu tak szybko minęło, że zachciałam jeszcze.

    @Dominika Anna- jest to naprawdę interesująca pozycja, więc zachęcam z całego serca.

    @Larysa- dałam maksymalną ocenę, ponieważ w moim odczuciu było wszystko to co chciałam, czyli : miłość, namiętność, zazdrość, zdrada, gniew i szaleństwo.

    @Varia- ostatnio coraz częściej udowadniam sobie i innym,że polscy pisarze są naprawdę rewelacyjni, czego dowodem jest choćby ta ot książka.

    @archer- cieszę się, że rozbudziłam w tobie ciekawość. takie było moje zamierzenie:-) więc teraz do dzieła i szybciutko sama sięgnij po te książkę.

    @Patsy- rozumiem i szanuje twoje zdanie. Pozdrawiam serdecznie.

    @Fuzja- może i sprawy są przyziemne ale otoczone takim napięciem i emocjami, że nie mogła być inna nota jak tylko najwyższa.

    @Mery- jestem niemal pewna, że ,,Nell'' przypadnie ci do gustu, więc polecam serdecznie. Teraz za naprawdę niewielkie pieniądze możesz mieć prawie 800 stron dobrej literatury.

    @MirandaKorner- w moim odczuciu ,,Nell'' jest bardzo ciekawa i warta poznania, więc nie wahaj się tylko szybko sięgaj po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  26. recenzja bardzo zachęcająca i ocena wysoka, chętnie sama się przekonam czy książka jest taka dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam tę książkę na półce, ale mimo że Twoja recenzja jest bardzo pozytywna, wydaje mi się, że mnie ta historia może irytować ;). Ale to się okaże ;).

    OdpowiedzUsuń
  28. @Magda- przekonaj się koniecznie a zobaczysz, że nie pożałujesz. :-)

    @Maya- wszystko zależy od kwestii gustu. Mnie osobiście w ogóle nie irytowała.

    OdpowiedzUsuń
  29. Wspaniała recenzja - wcześniej słyszałam o tej książce i gdzieś czytałam jej opis ale dopiero teraz wiem o co w niej chodzi. Mam nadzieję, że gdzieś ją niedługo upoluję bo zapowiada się naprawdę świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. O rany! Przeczytam, to z pewnością. Zakochałam się w tej książce od pierwszego wejrzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. @Soulmate- poluj na nią zachęcam się bardzo. Naprawdę świetna pozycja, sama się o tym przekonaj.

    @giffin- cieszę się i mam nadzieję, że będzie to w twoim przypadku miłość z wzajemnością. :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Faktycznie fabuła przypomina bajkę, kopciuszek i książę to świetne połączenie :).

    Z racji tego ze trochę już wiosen mam, a i lata szaleńcze prawie za sobą to chętnie sięgnę po tę książkę, może za czymś zatęsknię, a może wezmę na wstrzymanie.
    Książkę oceniasz wysoko, wiec zaklepuję i zapisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak dla mnie to nawet jeśli fabuła mogłaby by przypominać bajkę - to tym lepiej :) Każdy od czasu do czasu czuje ochotę na przeczytanie czegoś wspaniałego i z dobrym zakończeniem :)
    Bardzo pozytywną recenzję napisałaś, więc dodaję książkę do mojej listy!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  34. @Natula- wydaje mi się , że z pewnością znajdziesz coś dla siebie a może nawet tak jak ja odkryjesz w sobie cząstkę Nell.

    @miqaisonfire- historia nie wiem czy jest wspaniała... raczej szalona i dzika a i zakończenie różni się od zwyczajnych happy endów.

    OdpowiedzUsuń
  35. Byłam bardzo ciekawa tej książki i jak widzę, trzeba będzie na nią zapolować:))

    OdpowiedzUsuń
  36. @kasandra_85- koniecznie. Uwierz, że naprawdę warto.

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...