Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

środa, 12 października 2011

Determinacja profesora w walce z przestępczością.

Profesor

John Katzenbach


Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2011-09-15
ISBN: 978-83-241-4042-8
Ilość stron: 448






 John Katzenbach pracował kiedyś, jako reporter kryminalny publikujący m.in. w „The New York Times” i „The Washington Post”.  Pisarską sławę zdobył powieścią ,,W słusznej sprawie’'(nominowaną do Edgar Award i sfilmowaną z Seanem Connerym). Autor ma również na swoim koncie inne książki,  takie jak  ,,Wojna Harta' (zekranizowana z Brucem Willisem), ,,Analityk’’, ,,Opowieść szaleńca’’ a także ,,Ofiara’’. Obecnie możemy podziwiać najnowsze dzieło Katzenbacha zatytułowane ,,Profesor’’, wydane pod nakładem wydawnictwa Amber .

Głównym bohaterem powieści jest Adrian Thomas, emerytowany profesor uniwersytecki, u którego właśnie zdiagnozowano postępującą demencje zwyrodnieniową, powodującą utratę pamięci i zdolności umysłowe, prowadząc w końcowej fazie do śmierci. Adrian całe swoje życie poświęcił  się badaniu procesów strachu a teraz będąc samotnym emerytem z nieuleczalną chorobą nie widzi dla siebie żadnej przyszłości. Uważa więc, że najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji będzie samobójstwo.  W drodze powrotnej do domu nieoczekiwanie mężczyzna staje się świadkiem porwania 16- letniej dziewczyny. Okazuje się, iż jest to Jennifer Riggins znana już w policyjnych kręgach z wcześniejszych domowych ucieczek. Profesor zgłasza to zdarzenie policji, lecz nikt  tak do końca nie wierzy jego słowom. W takiej sytuacji staruszek sam postanawia za wszelką cenę odnaleźć dziewczynę. Czy uda mu się wyrwać Jennifer z rąk oprawcy, gdy brak jakichkolwiek śladów i wskazówek mogących przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu ofiary?

Z  twórczością Johna Katzenbacha spotkałam się po raz pierwszy i jestem bardzo mile zaskoczona. Dawno nie czytałam tak dobrego thrillera dosłownie zapierającego dech w piersiach. Nic dziwnego, że autor zachwycił mnie mistrzowskim warsztatem pisarskim, skoro dzieli się swym doświadczeniem zdobytym na sali rozpraw, gdzie był świadkiem najbardziej sensacyjnych procesów obserwując przy tym różnych, niebezpiecznych przestępców.

Tytułowy bohater jest niezwykle fascynującą postacią, desperacko walczący ze swoją chorobą, lecz niestety jego umysł powoli zatraca się w realnym świecie ulegając halucynacji. Adrian widzi duchy zmarłych: żony, która zginęła w wypadku samochodowym, syna śmiertelnie rannego podczas wojskowej akcji i brata, który popełnił samobójstwo. W fikcyjnym złudzeniu, najbliżsi starają się aktywnie pomóc Thomasowi podpowiadając, gdzie ma szukać wskazówek mogących przyczynić się do odnalezienia nastolatki. Z wielkim uznaniem i podziwem śledziłam poczynania profesora balansującego na skraju otchłani umysłowego  szaleństwa, ale jednocześnie z wielką determinacją konsekwentnie  poszukującego subtelnego tropu, który można byłoby zbadać.

Niezwykle wstrząsający był  także wątek uwięzienia Jennifer, uprowadzonej przez parę psychopatów, by następnie w zamkniętej piwnicy stać się  więźniem ,,Numerem 4’’ dla  reality show:  cobedziepotem.com.  Portal ten, jest swego rodzaju nielegalną pornografią pokazującą 24 godz. na dobę relacje na żywo z tortur przeprowadzanych na młodych dziewczynach. Ofiary nawet nie zdają sobie sprawy, że są obiektem pożądania milionów ludzi na całym świecie. Przerażał mnie fakt, że z pośród tylu widzów nie znalazła się nawet jedna osoba, która zareagowałaby na te kontrowersyjne widowisko. Niektórzy patrzyli na numer 4 czysto intelektualnie nie myśląc nawet, że może to być przestępstwo czy akt chorej ciekawości. Autor pokazuje nam  w ten sposób, jak nasz umysł ulega ograniczeniu nie rozumując trzeźwo. Bardzo psychoanalityczne spojrzenie, które zmusza do refleksji.

Z ogromną przyjemnością polecam niezwykle wstrząsający i ekstremalny  wręcz thriller ,,Profesor’’.  Nietuzinkowa fabuła przedstawiona  z punktu widzenia kilku osób, daje poczuć całą gamę skrajnych emocji balansując na granicy strachu, bezsilności, fascynacji i determinacji. Akcja cały czas trzyma poziom wzbudzając zainteresowanie poszczególnymi wątkami, zaś napięcie przechodzi momentami w kulminacyjny  punkt. Zwieńczeniem całości  książki jest niesłychanie, wstrząsający finał, który wywołał we mnie cały potok łez.

 Śmiało zatem sięgaj po ,,Profesora’’. Jak tylko otworzysz pierwszą stronę, będziesz wiedział, że już po tobie.
Pozostaną ci już tylko dwa pytania: Jak długo to potrwa? I jak bardzo to będzie straszne?


moja ocena 6 / 6

Tekst stanowi oficjalną recenzje dla serwisu KOSTNICA.

********************************************************************
   John Katzenbach- Mistrz sądowych dramatów i thrillerów psychologicznych, który jak Grisham i Crichton poprzez Hollywood trafił na światowe listy bestsellerów. Syn byłego prokuratora generalnego Stanów Zjednoczonych. Pracuje jako reporter kryminalny w "Miami Herald" i "Miami News" oraz korespondent "Herald's Tropic Magazine". Publikował na łamach "New York Timesa" i "Washington Post". Światową sławę zapewniła mu nominowana do Edgar Award powieść "W słusznej sprawie" sfilmowana z Seanem Connerym w roli głównej. Wysoko oceniono także psychologiczne thrillery "Podróż", "Człowiek cień", "Stan umysłu", "Dzień zapłaty" i "Upalne lato w Miami". Prawa do ekranizacji najnowszej powieści "Wojna Harta" kupiła wytwórnia MGM.

37 komentarzy:

  1. OooOOooOOoo, wysoka ocena... rozejrzę się za książką ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Same dobre recenzje zbiera ta książka. :) To zobowiązuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wróciłam,cudowna opinia poszukam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. 6/6 się nie spodziewałam :) Ale tak jak pisze Ewa, dobre recenzje zobowiązują :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mocna i przerażająca - to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma to, jak wstrząsający finał:)
    Książkę mam na oku:)

    OdpowiedzUsuń
  7. @elwika- wysoka nota, bo książka rewelacyjna. Mam też ,,Profesora'' na sprzedaż nowego jeśli ktoś by chciał;-)

    @Ewa- zobowiązuje i to bardzo, więc się nie rozglądaj na boki, tylko śmiało sięgaj po te pozycje ;-)

    @AgnieszkaWawka- no nareszcie wróciłaś! Jakoś pusto było bez ciebie. Teraz więc do dzieła i działaj w blogowym światku ;-)

    @kawa i cynamon- miała byś 5, ale zakończenie tak mnie rozbroiło potokiem łez, że musiał podnieś ocenę.

    @toska82- jestem przekonana, że przypadnie ci ta książka do gustu, więc szukaj jej szukaj.

    @Evita- to prawda, że finał mną wstrząsnął i zaskoczył bardzo. Przekonaj się sama jaki był mocny.

    OdpowiedzUsuń
  8. No Kobieto, wiesz jak skusić, zagadki, sensacja, makabra to jest to co tygryski lubią najbardziej;)

    Ubzdurało mi się, że "Profesor" To książka wydana przez Rebis, i co gorsze wbijałam to wczoraj koleżance do głowy, chyba czeka mnie za to karcer :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Za thrillerami nie przepadam, ale recenzja świetna.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zachęciłaś mnie, więc muszę przeczytać:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatecznie przekonały mnie słowa "wstrząsający i ekstremalny thriller" - to zdecydowanie coś dla mnie!

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. @Natula- he he, nawzajem się kusimy, bo co ja zobaczę u ciebie to zaraz chce mieć. Już załatwiłam sobie nawet ,,Wieżę sokoła', którą u ciebie widziałam ;-)

    @Oleńka- dziękuje za miłe słowa i również pozdrawiam.

    @kasandra_85- cieszę się, że cię zachęciłam, gdyż książka naprawdę ciekawa.

    @Isadora- wstrząsający jest i to bardzo , ekstremalny także, więc śmiało sięgaj po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Trafiłam już kiedyś na tą pozycję i zaciekawiła mnie, ale pokręciłam się i ją odłożyłam. A Jako, że zwykle twoje recenzję zmuszają mnie do konkretnych działań, to wiem, że nie długo przeczytam "Profesora" :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Postać tego autora jak i treść samej książki wydaje się tak ciekawa, że z miłą chęcią go przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  15. @Gosiarella- nieraz tak bywa, że przechodzimy obojętnie obok jakieś książki a potem nieoczekiwanie dowiadujemy się iż jest bardzo ciekawa. Trzymam cię więc za słowo odnośnie przeczytania ,,Profesora''.

    @sylvia- cieszę się i życzę owocnych poszukiwań.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie pierwszy raz stykam się z tym tytułem i znów pozytywna opinia - co ta książka ma w sobie? Chyba najlepiej przekonać się samemu ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mignęła mi jej okładka i zastanawiałam się nad nią. Nie pamiętam już, kiedy czytałam jakiś thriller, więc chciałabym poczuć taki dreszczyk emocji ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. @giffin- zdecydowanie polecam zapoznać ci się samemu z tą książką, wtedy będziesz wiedziała czy mam racje zachwycając się nią czy nie.

    @bsz - serdecznie polecam, gdyż naprawdę warto. Nie ma tu makabrycznych scen, ale są emocje i napięcie bardzo pobudzające wyobraźnię.

    OdpowiedzUsuń
  19. Skądś kojarzę jego książkę pt. "Ofiara", ale jeszcze nie wiem skąd ;P Opis wydaje się być ciekawy, lubię kryminały więc i tu jestem ciekawa jak to się skończy i czy profesor sobie poradzi z odbiciem dziewczyny. Niebagatelną rolę ma w tym twoja ocena, cóż.. jak dałaś 6 to musi być warto poświęcić czas na tą książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. dzięki, choć niestety ja już wykryłam parę literówek u siebie w książce :P ale za bardzo się spieszyłam z oddaniem tekstu, zresztą najgorzej poprawiać po sobie ;P

    OdpowiedzUsuń
  21. @Gabrielle_ -ja niestety nie znam innych książek tego autora, ale czas to zmienić, gdyż naprawdę pisze świetnie.

    @bsz- nic się nie przejmuj. Każdemu zdarzają się błędy a ja głównie zwracam uwagę na treść i przekaz, ale o tym pogadamy jak umieszczę recenzję twej książki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. To już dryga tak pozytywna recenzja tej książki na blogach, więc na pewno coś w niej jest. Dla mnie pozycją obowiązkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Obrotna jesteś, mnie ma co :D, ja kombinuje jak "Profesora" ustrzelić :)

    OdpowiedzUsuń
  24. "Profesor" jest na mojej liście :) Zresztą trudno, żeby nie było skoro jest tak dobrą książką i świetnym thrillerem :)
    Mam nadzieję, że uda mi się go w niedalekiej przyszłości zdobyć!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. @Dosiak - uwierz, że naprawdę ,,profesor'' jest niesamowitą książką, którą czyta się z zapartym tchem.

    @Natula- trzeba sobie jakoś w życiu radzić ;-)więc kombinuje jak mogę by mieć to co mi się marzy....

    OdpowiedzUsuń
  26. Naprawdę Kobieto mnie zaintrygowałaś i zachęciłaś. Teraz trzeba będzie kombinować skąd wziąć tę książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię thrillery, a skoro warsztat pisarza jest dobry, to rozejrzę się za nim :)

    OdpowiedzUsuń
  28. @KTOSIA- więc kombinuj, kombinuj i to tak skutecznie ;-)

    @Dominika Anna- myślę, że ,,Profesor'' przypadnie ci do gustu, gdyż naprawdę warsztat pisarski autora reprezentuje bardzo wysoki poziom.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja już się gubię w tym co aktualnie mi odpowiada. Kolejny thriller, a ja tym razem mam na niego wielką chęć. Na pewno sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Rewelacyjna jest ta recenzja, jedyne co mnie nie pociąga w tej książce to jej okładka :D

    OdpowiedzUsuń
  31. @Mery- ja też już jestem zasypana listą książek chętnych do przeczytania i ciągle ona rośnie w zastraszającym tempie, ale cóż zrobić .Taki los mola książkowego.

    @Fuzja- okładka rzeczywiście nie jest najlepsza, ale dobrze, że chociaż treść jest rewelacyjna.

    OdpowiedzUsuń
  32. Moją dziedziną jest fantasy, więc chyba nie skorzystam. Okładka książki za to świetna, muszę przyznać. Troszkę nie pasująca do treści, jednak i tak super. ; )

    Today1.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  33. @Łędina- ja natomiast rzadko czytam fantasty, ale czasami przełamuje się i sięgam po ten gatunek literacki, więc i tobie także polecam spróbować.
    Okładka zaś częściowo jednak nawiązuje do treści, gdyż pokazuje ona związane ręce 16-letniej Jennifer, którą to profesor próbuje uwolnić.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ocena z pewnością zachęca, a i fabuła brzmi intrygująco. Postaram się sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  35. @Immora- zachęcam z całych sił, gdyż naprawdę jest to kawał porządnej lektury. Przekonaj się o tym sama.

    OdpowiedzUsuń
  36. No fakt, tam gdzie rewelacyjna treść pal licho jak wygląda okładka :D

    OdpowiedzUsuń
  37. @Fuzja- dokładnie, zgadzam się z tobą, więc okładka niech idzie precz a treść jest ,,górą''!

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...