Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

sobota, 26 listopada 2011

Nowe życie w ukryciu.


Nie szukaj mnie

Piotr Wereśniak


wydawnictwo: Otwarte
data wydania: styczeń 2010
ISBN: 978-83-7515-081-0
liczba stron: 304






Na naszym rynku czytelniczym mamy bardzo duży wybór różnorodnej literatury i czasami ciężko jest zdecydować się na jakąś konkretną pozycje, dlatego któregoś dnia intuicyjnie wzięłam pierwszą lepszą z brzegu książkę o intrygującym tytule ,,Nie szukaj mnie’’ Piotra Wereśniak. Moja ciekawość ogromnie wzrosła i koniecznie musiałam bliżej poznać jej historie. Jest to druga powieść autora, zaraz po debiutanckiej książce ,,Zabili mnie we wtorek''.

Główną bohaterką powieści jest Małgorzata Szydłowska, młoda kobieta uciekająca z kraju z wielką sumą pieniędzy, które przypadkowo przejęła w wyniku pewnych politycznych przekrętów.

Minęło kilka lat, dziewczyna z nową tożsamością, jako Nadia wiedzie w Grecji spokojne, sielskie życie z dala od wszelkich trosk i problemów dnia codziennego. Nieoczekiwanie, spokój  Gosi burzy dziwny artykuł  w gazecie z informacją o jej tragicznej śmierci potwierdzonej dodatkowo testami DNA. Dziewczyna przeżywa szok i zaskoczenie. Nie wie, czy ma się cieszyć z faktu, że od teraz oficjalnie nie żyje, w wyniku czego nikt nie będzie jej szukał, czy wręcz przeciwnie, teraz dopiero musi zacząć się bać przed konsekwencjami wydarzeń z przeszłości.

Jak zachowa się Małgosia? Czy pozostawi zaistniałą sytuacje własnemu losowi, czy może ponownie zacznie szukać kolejnego schronienia, wszak przecież  naraziła się bardzo wielu wpływowym ludziom, którzy nie spoczną dopóki jej nie znajdą i nie zabiją.

Kolejny raz utwierdziłam się w przekonaniu, że jak Polak chce to potrafi. Najlepszym dowodem na to jest Piotr Wereśniak, który stworzył świetny kryminał z niebywałymi wątkami sensacyjnymi. Fabuła może wydaje się prosta, ale za to jest w niezwykle obrazowy sposób przedstawiona. Myślę, że duża zasługa tkwi w doświadczeniu pisarza ( reżyser i scenarzysta), dzięki czemu ma się wrażenie bycia świadkiem ciekawego, emocjonującego filmu. Sylwetki bohaterów powieści są bardzo wyraziście i prawdziwie nakreślone. Nie mają oni żadnych super nadnaturalnych mocy, tylko inteligencje, spryt i przenikliwość, co powoduje doskonale zawiązaną intrygę i zaskakującą akcje. Dużą rolę odgrywają także drugoplanowe postacie, które swoim zachowaniem sprawiają, że podczas czytania nie ma czasu na nudę. Nawet drobny wątek romansowy dodaje swoistego smaczku całości książki. Jedynie zakończenie sprawiło pewien niedosyt i chciałabym, aby końcowa historia Małgosi była bardziej rozwinięta.

Każdy, kto szuka sensacji na wysokim poziomie nie zawiedzie się czytając ,,Nie szukaj mnie’’. Jest to kryminał nasączony emocjami w najlepszym wydaniu. Wartka akcja pełna pościgów, duże pieniądze, szantaże, nieustanna intryga i miłosne zawirowania, to tylko część rzeczy, jakie mogą cię spotkać, dlatego
uruchom wyobraźnię utożsamiając się z główną bohaterką i poczuj strach, dreszcz emocji i wzmożoną adrenalinę. Zapraszam.

moja ocena 5 / 6

********************************************************************
PIOTR WEREŚNIAK – pisarz potrafiący zaskoczyć czytelnika. Filmowiec, który wie, jak rozbawić i wzruszyć widzów. Wyreżyserował takie kinowe hity, jak Nie kłam, kochanie, Zakochani, Stacja i Zróbmy sobie wnuka, napisał scenariusz Kilera i dialogi do Pana Tadeusza. Współtwórca popularnych seriali telewizyjnych: Kryminalni, M jak Miłość, Na dobre i na złe. I autor dwóch świetnych powieści: Zabili mnie we wtorek oraz Nie szukaj mnie.
Główna STRONA autora oraz WYWIAD na portalu polki.pl.

41 komentarzy:

  1. Mnie zachęciłaś! Z przyjemnością zapoznam się z prozą tego pana:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam nawet o tej książce, ale po Twojej recenzji nabrałam na nią chęci:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sensacja, sensacja...Nie, raczej nie w tej chwili. Za jakiś czas chętnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już czytałam gdzieś recenzję tej książki. Nadal nie wiem. Polska sensacja mnie nie przekonuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też nigdy o niej nie słyszałem. Nigdy nie miałem zwyczaju, żeby brac "pierwszą z brzegu" książkę, ale jak widac efekty tego, są znakomite. Może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  6. Już kilka razy o niej słyszałam i lubię kryminały, więc chętnie się zapoznam ;) Świetna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  7. Isadora- ogromnie się cieszę, że cię zachęciłam do tej książki. Życzę zatem owocnych poszukiwań.

    kasandra_85- super, wierzę, że ,,Nie szukaj mnie'' przypadnie ci do gustu.

    Ewa- widzę, że przerzuciłaś się obecnie na spokojniejsze gatunki literackie ;-) W takim razie nie nalegam, może za jakiś czas sięgniesz po sensacyjną powieść.

    Edyta- spróbuj się przekonać do polskiej sensacji w wydaniu Piotra Wereśniak, gdyż autor naprawdę napisał świetny kryminał.

    Tomek- czasem jakaś książka na chybił trafił wydaje się lepsza od dokładnie poszukiwanej pozycji. Tak przynajmniej było w tym przypadku i zachęcam do przeczytania tejże książki.

    Catalina- ja o tej książce słyszałam tylko raz, ale zaciekawiła mnie ogromnie, więc jak przypadkowo wpadła w moje ręce zapragnęłam ją bardziej szczegółowo poznać i nie zawiodłam się.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama nie wiem co o niej myśleć... Może kiedyś się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pamiętam "Zabili mnie we wtorek". Kilka lat temu miałam to w księgarni i chciałam przeczytać, ale jakoś mi nie wyszło ;D
    Dzięki za przypomnienie, chętnie zapoznam się teraz z tym autorem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No tak, Polak potrafi, ja też się o tym cały czas przekonuję:):) A Pan widzę bardzo zdolny, warty uwagi;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czuję się zachęcona :)
    ps. Bardzo ładna przyciągajaca wzrok okładka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Taki jest świat- znakomicie, mam więc nadzieję, że szybko trafi w twoje ręce powyższa książka i podzielisz się wrażeniami.

    Bujaczek- może kiedyś, jak będziesz miała ochotę na sensacyjną książkę, to nie zapomnij o tej, gdyż jest naprawdę warta uwagi.

    Viconia- słyszałam, że debiutancka książka nawet podobno lepsza od ,,Nie szukaj mnie'', więc także pragnę ją poznać.

    Avo_lusion- ja także coraz częściej się przekonuje, że jak polak chce to potrafi ;-)

    Dalia- okładka fenomenalna, mnie też urzekła. Zachęcam również do zapoznania się i z treścią tejże książki.

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja się bardzo cieszę, że Polacy coraz częściej piszą niemalże na poziomie światowym. Nie będę tutaj wymieniać z nazwiska tych, którzy w ostatnim czasie zwrócili swoim stylem moją uwagę, ale jest ich coraz więcej. Czasami jest tak, że gdyby nie polskie nazwisko na okładce, to czytelnik nie poznałby, czy czyta pisarza zachodniego, czy rodzimego. Twoja recenzja jest na to doskonałym przykładem :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem nią zainteresowana już od pewnego czasu. Po twojej przychylnej recenzji moje pozytywne nastawienie do niej jeszcze wzrosło :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Agnieszka- zgadzam się z twoją opinią. Ja sama uwielbiam polskich pisarzy, ale spotkałam się z wieloma negatywnymi nastawieniami na twórczość naszych rodzimych pisarzy a przecież co niektórzy piszą lepiej od zagranicznych autorów.

    Gabrielle_- ogromnie się cieszę i mam nadzieję, że już niedługo i ty wpadniesz w sidła miłosnego ,,Zakładu o miłość''.

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba przyjrzę się bliżej tej książce. Moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Do tej książki szczerze mówiąc, niezbyt mnie ciągnie - inaczej wygląda sprawa w przypadku "Zabili mnie we wtorek". Tytuł jest na tyle intrygujący (powiedziałabym nawet, że genialny), że sięgnę po te powieść, nie wiedząc o niej zupełnie nic. ^__^

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo mnie zachęciłaś do przeczytania tej książki. Gdyby nie Twoja recenzja pewnie nigdy bym o niej nie usłyszała!

    OdpowiedzUsuń
  19. Dosiak- cieszę się ogromnie i owocnych poszukiwań życzę.

    Leanne.- jak uda mi się zdobyć debiutancką książkę Piotra, to także podzielę się wrażeniami i zobaczymy, czy jest lepsza od drugiej powieści.

    miqaisonfire-super, cieszę się i mam nadzieję, że niedługo także ty staniesz się szczęśliwą posiadaczką tejże książki.

    OdpowiedzUsuń
  20. Tytuł rzeczywiście intrygujący, ale - sama nie wiem czemu - kiedy spojrzałam na okładkę, byłam przekonana, że to fantastyka, a tu sensacja ;) Ostatnio polubiłam książki polskich autorów, chętnie sięgnę i po tę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. A powiem ci, że zostałam wkręcona :) Będę miała ją na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  22. giffin-nieraz można odnieść mylne wyobrażanie co do okładki i tak też widocznie było w tym przypadku. Zapewniam cię jednak, że nie jest to fantastyka, tylko sensacja w doskonałym wydaniu.

    Kornelia- super, mam nadzieję, że będziesz zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię Wereśniaka jako filmowca, chętnie przeczytałabym tę książkę i zobaczyła jak sprawdza się w roli pisarza. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kiedy on na to wszystko ma czas? Godne podziwu, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  25. Zwykle jakoś nie jestem przekonana,co do polskich autorów,ale myślę,że mogłabym zrobić wyjątek;) Może właśnie dzięki tej książce zmienię zdanie,co do polskich książek?

    OdpowiedzUsuń
  26. KTOSIA- w takim razie serdecznie polecam ci zapoznać się z twórczością autora. Mam nadzieję, że trafi ona w twój czytelniczy gust, tak jak mnie.

    She- zgadzam się z tobą, iż naprawdę Piotr jest człowiekiem wszechstronnym, który na wszystko jakoś znajduje czas.

    Miravelle- mam nadzieję, że po przeczytaniu ,,Nie szukaj mnie'', zmienisz zdanie co do polskich pisarzy i tego ci bardzo życzę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Więc jako Polka chcę tę książkę, więc będę potrafiła ją zdobyć:D

    OdpowiedzUsuń
  28. czuję się zachęcona, zwłaszcza, że polskich kryminałów zwykle nie czytuję (z wyjątkiem szalonej Chmielewskiej, oczywiście;))

    OdpowiedzUsuń
  29. Tak, to zdecydowanie coś dla mnie:) Raczej niewiele polskich kryminałów gości na mojej półeczce, ale ten chętnie przeczytam.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Mery- i takie nastawienie bardzo mi się podoba. Tak trzymać !!!

    Kasiek- osobiście dawno Chmielewskiej nie czytałam, więc muszę sobie ją przypomnieć, ale tobie gorąco polecam natomiast ,,Nie szukaj mnie'' i nie sugeruj się aby tytułem he he. ;-)

    Maruda007- bardzo się cieszę i mam nadzieję, że będziesz zadowolona z powieści Piotra Wereśniak.

    OdpowiedzUsuń
  31. Jestem ciekawa jego książek,nie mniej niż filmów,więc może mi się uda przeczytać jego książkę.

    OdpowiedzUsuń
  32. Jak książka ukazała się na rynku, to miałam na nią wielką ochotę, później mi przeszło, a teraz znowu się napaliłam, aj Ty niedobra ;))

    OdpowiedzUsuń
  33. Okładka trochę nie pasuje mi do książki, którą przedstawiłaś, ale myślę, że powieść może przypaść mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Sayuri- z mojej strony serdecznie polecam przeczytać ,,Nie szukaj mnie'', gdyż jest to świetna, pełna emocji książka.

    Natula- wiem, wiem, jestem niedobra i bije się w piersi z poczuciem winy, ale czasem trzeba kusić, tym bardziej iż przedmiot pożądania jest naprawdę wart uwagi.

    Cinnamon a mi się właśnie wydaje okładka idealna do treści książki, gdyż przestawia główną bohaterkę stojąca u nadbrzeża Greckich wysp, gdzie odwrócona do czytelników mówi : Nie szukaj mnie

    OdpowiedzUsuń
  35. No po prostu muszę przeczytać! Niesamowicie zachęcasz :))

    OdpowiedzUsuń
  36. Dusia- cieszę się niezmiernie, że zachęciłam cię do tej książki. Mam nadzieję, że będziesz nią zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  37. No, no bardzo ciekawa i zwięzła recenzja ;) Fajnie, powiedziałaś o najważniejszych dla mnie rzeczach i ja jestem za! ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Fuzja- cieszę się ogromnie i mam nadzieję, że jak sama przeczytasz tę książkę, to dalej będziesz podzielać moje pozytywne odczucia.

    OdpowiedzUsuń
  39. mi tak samo bardzo się podobała, naprawde świetna ksiązka, zaskakująca w wielu momentach i dobrze zbudowana, warto przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  40. tetis- cieszę się, że mamy podobne zdanie na temat tej książke. Mam cichą nadzieję, że może autor jeszcze zaskoczy nas trzecią powieścią.Zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...