Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

wtorek, 2 października 2018

''Lato z ciotką spirytystką'' Danuta Korolewicz # PATRONAT MEDIALNY

Lato z ciotką spirytystką
Danuta Korolewicz
Wydawnictwo: Lucky
Stron: 384
Data wydania: 13.07.2018 r.
Ocena: 7/10
Patronat medialny:
Czy lato u ciotki i wakacyjna praca muszą być nudne?

  Magda, studentka z Torunia, spędza wakacje u ciotki spirytystki w malowniczym miasteczku, pracując na zastępstwo w miejscowej bibliotece. Spokój letnich dni zaburzają przerażające wydarzenia, w których centrum nagle znajduje się dziewczyna. Wraz z przyjaciółką rozpoczynają ryzykowne śledztwo na własną rękę…
  Czy w sennym miasteczku nad Wisłą działa przestępczy gang? I czy Magda oprócz rozwiązania zagadki kryminalnej znajdzie… miłość? [opis wydawcy]

  Danuta Korolewicz znana jest w całym kraju jako autorka książek dla młodzieży. Mieszka w Grudziądzu. Zaczęła pisać dopiero na emeryturze. Swoją twórczością zainteresowała wydawnictwo Lucky z Radomia, które zamawia u niej kolejne powieści. Zadebiutowała powieścią ''Błękitne lato'', a następnie wydała między innymi: "Zapach konwalii" , '' Pensjonat Czerwone Maki'', ''Dama z fontanny'', ''Dziewczyna z ulicy Ogrodowej'' oraz ''Dalia''.

   Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale zapewne nie ostatnie. Okazało się bowiem że "Lato z ciotką spirytystką" jest przyjemną i zabawną komedią, przy której nie tylko się pośmiałam, ale też pobudziłam moje szare komórki do działania. Taki relaks – szczególnie w okresie powakacyjnym, był mi wyjątkowo potrzebny. 

  Sama fabuła nie wyróżnia się niczym specjalnym – ot, kolejna historia o małym miasteczku, gdzie dochodzi do niecodziennych zdarzeń. A mimo to potrafi wkręcić odbiorcę w wir akcji i trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Poznajemy Magdę – sympatyczną studentkę z Torunia. Dziewczyna razem ze swoim chłopakiem planowała wakacje na Mazurach, ale niestety w wyniku pewnej scysji doszło do rozpadu związku. W zaistniałej sytuacji postanawia skorzystać z zaproszenia swojej cioci Walerii, która ma dla niej tymczasową pracę w miejscowej bibliotece w malowniczej miejscowości Warba. Szybko jednak okazuje się, że spokojna mieścina kryje w sobie wiele mrocznych tajemnic. Studentka chce za wszelką cenę dowiedzieć się, co w trawie piszczy, czym naraża się na poważne niebezpieczeństwo. Co z tego wyniknie? Czy warto stawiać wszystko na jedną kartę, ryzykując utratę zdrowia lub życia? A może samozwańcza detektyw zakończy swoją misję sukcesem, zyskując coś więcej niż tylko uznanie w oczach społeczeństwa?

  Autorka stworzyła niezwykle klimatyczną opowieść z elementami komedii, kryminału i ezoteryki. Przenosi nas do niewielkiej miejscowości, gdzie wszyscy się znają, a każdy wie o każdym więcej niż powinien, serwując nie lada atrakcje rodem kultowych kryminałów Agathy Christie.

<<Warba była dotychczas miasteczkiem spokojnym, cichym, zielonym, po prostu oazą dla ludzi pragnących wyrwać się z zatłoczonych, gwarnych miast.>>

  Cała machina intryg rozkręca się podczas jednego z czwartkowych seansów spirytystycznych, kiedy to nieoczekiwanie dochodzi do nieszczęścia. Każdy z uczestników wydaje się, że jest niewinny jak baranek, a jednak ktoś dokonał przestępstwa. 

<<– Moim zdaniem ktoś nie chciał dopuścić do ujawnienia pierwszej litery nazwiska złego człowieka, o którym mówił duch, o ile ciocia nie udawała, że przemawia przez nią ktoś… skrzywdzony przez osobę znajdującą się w pokoju. Jestem ciekawa, jaka jest prawda?>>

  Obecny tutaj wątek kryminalno-detektywistyczny został poprowadzony całkiem sprawnie i  polotem. Pani Danuta umiejętnie kluczy, podsuwa fałszywe tropy i wciąga nas w pułapkę labiryntu wszechobecnego zagrożenia, odwracając tym samym naszą uwagę od autentycznych sprawców zamieszania. Przygotujcie się na ekscytujące i komiczne dochodzenie do prawdy.

  Przez karty powieści przewija się wiele charakterystycznych postaci, z których każda coś wnosi do rozwoju akcji. Prym bezsprzecznie wiedzie Magda. Na pierwszy rzut oka zwyczajna, spokojna szara myszka, lecz przy bliższym poznaniu wyłania się z niej ciekawski, uparty i spontaniczny Sherlock Holmes w spódnicy. Równie ciekawą personą jest posiadaczka najbardziej platynowego koloru włosów w miasteczku i od wielu lat organizatorka seansów spirytystycznych, czyli szalona i młoda duchem ciocia Waleria. Polubiłam także wikarego Dominika. To chodząca oaza spokoju i opanowania, a zarazem arcyprzystojny, tajemniczy i intrygujący duchowny, który skrywa w sobie pewien sekret. Jaki? Tego już musicie dowiedzieć się sami.

  Całość napisana jest lekkim, potoczystym stylem, bez popadania w przesadę i melodramatyzm. Opisy są plastyczne a dialogi adekwatne do okoliczności. Również tempo akcji jest bez zarzutu. Cały czas coś się dzieje. Prawie każdy trzyma przysłowiowego trupa w szafie. Jedynie do czego można się przyczepić to kilka trywialnych literówek i innych drobnych niedociągnięć. Można także było pokusić się o więcej komizmu sytuacyjnego, i bardziej rozbudować wątek miłosny. Ale generalnie to dobra lektura, dlatego nie ma co szukać dziury w całym.


  Podsumowując: "Lato z ciotką spirytystką" to zakręcona opowieść o przebiegłym starciu porządku prawnego ze światem przestępczym. Nie tylko rozbraja swoim urokiem i dostarcza adrenaliny, ale także niezbicie udowadnia, że zło czai się wszędzie, przybierając różne maski. Zachęcam wszystkich Czytelników do zapoznania się z niniejszą pozycją. Przednia zabawa gwarantowana.

14 komentarzy:

  1. Książka może okazać się wspaniałym lekarstwem na jesienną chandrę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie komedie. Poza tym sam tytuł mnie zaintrygował.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno dam jej szansę, bo lubię takie pozytywne historie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię książki, przy których mogę się pośmiać, także chętnie sięgnę! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie lekkie i zwariowane książki:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z komediami mam nie bardzo po drodze, więc raczej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Może kiedyś się na nią skuszę, bo zapowiada się naprawdę ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że sięgnę po tę pozycję

    OdpowiedzUsuń
  9. Kryminalno - detektywistyczne klimaty średnio mi leżą :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Może kiedyś sięgnę po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...