Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

wtorek, 9 kwietnia 2019

ZAPOWIEDŹ: ''Nowy początek'' Sandi Lynn # PATRONAT MEDIALNY

Miło mi poinformować, iż mój blog: LITERACKI ŚWIAT CYRYSI objął patronatem medialnym książkę: ,,Nowy początek'' Sandi Lynn 
Chase to trzydziestoletni miliarder, właściciel korporacji komputerowej i komputerowy geniusz. Kobiety go uwielbiają, ale on tylko się nimi bawi.
Dwudziestoczteroletnia Kinsley zawsze chciała się wyrwać ze swojego miasteczka i z domu, który nigdy nie był domem. Kiedy przyłapała chłopaka na zdradzie, nic jej już tam nie trzymało. Przyjechała do Kalifornii i zaczęła pracę w firmie Chase’a.

Chemia jest natychmiastowa, lecz oboje boją się uczucia. Tak jest bezpieczniej. To mniej boli. Jednak miłość jest silniejsza. Ale może okazać się balansowaniem nad przepaścią…

„Zostałem okrzyknięty najseksowniejszym kawalerem w L os Angeles. Jestem obrzydliwie bogaty, mieszkam w luksusowym domu na plaży, jeżdżę szybkimi sportowymi wozami i kocham swoją pracę. Moje hobby? Imprezy i piękne kobiety. Uwielbiają mnie, bo jestem czarujący. Przynajmniej do chwili, kiedy odchodzę i je zostawiam. Łamię im serca. To wychodzi mi najlepiej…
Zawsze mogłem mieć każdą kobietę. Aż spotkałem Kinsley Davis…
Nazywam się Chase Calloway i to jest moja historia”.

„Zawsze marzyłam, że by wyrwać się z mojego miasteczka i z domu, który nigdy nie był domem. Kiedy zobaczyłam swojego chłopaka w łóżku z moją przyjaciółką, uciekłam. W L os Angeles dostałam pracę na zastępstwo w Calloway Tech. I spotkałam Chase’a Callowaya – aroganckiego, władczego i… nieszczęśliwego. Oboje baliśmy się miłości. I oboje nie potrafiliśmy jej zaprzeczyć. Nie wiedzieliśmy, że balansujemy na cienkiej linie nad przepaścią…

Nazywam się Kinsley Davis i to jest moja historia”.

Premiera 16 kwietnia


Skusicie się?

9 komentarzy:

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...