tag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post199109836999091442..comments2024-03-28T06:23:47.855+01:00Comments on LITERACKI ŚWIAT CYRYSI: Salomonowy dylematCyrysiahttp://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comBlogger69125tag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-63091197954788157642018-11-04T21:29:38.207+01:002018-11-04T21:29:38.207+01:00Wciąż pamiętam mój ból małżeństwa, kiedy mój mąż m...Wciąż pamiętam mój ból małżeństwa, kiedy mój mąż mnie opuścił, Dr.Agbazara z AGBAZARA TEMPLE przywróciła mi kochanka w zaledwie 2 dni, chcę tylko podziękować Wam za zaklęcie i spodziewamy się naszego pierwszego dziecka. Jeśli masz problemy małżeńskie, spróbuj skontaktować się z TEMPLE AGBAZARA: ( agbazara@gmail.com ) Lub WhatsApp mu na: ( +234 810 410 2662 )bloggerhttps://www.blogger.com/profile/03361286358896892000noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-38493706747489590792014-06-22T08:04:13.534+02:002014-06-22T08:04:13.534+02:00Jeszcze nie czytałam żadnej książki o takiej temat...Jeszcze nie czytałam żadnej książki o takiej tematyce, więc z chęcią sięgnę po ,,Drogie maleństwo", takie historie na zawsze pozostają w mojej pamięci..Alicja S.https://www.blogger.com/profile/04159503415885813015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-21957342890960383812014-06-19T13:52:52.131+02:002014-06-19T13:52:52.131+02:00Gratuluję nagrodzonej osobie. Gratuluję nagrodzonej osobie. Anne18https://www.blogger.com/profile/14433218928805768966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-64782495281471927062014-06-18T23:13:02.986+02:002014-06-18T23:13:02.986+02:00Och, trudny temat... Ale książkę muszę obowiązkowo...Och, trudny temat... Ale książkę muszę obowiązkowo przeczytać. Szkoda, że spóźniłam się na konkurs.Natalia M.https://www.blogger.com/profile/09119419179507976798noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-37484748581101404252014-06-18T21:16:14.183+02:002014-06-18T21:16:14.183+02:00Popieram, różnie życie się układa, a największe ci...Popieram, różnie życie się układa, a największe cierpienie później spotka dziecko, mają istotkę, która nie jest niczemu winnaAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/10937151335431659345noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-53696014488891074032014-06-18T19:14:06.516+02:002014-06-18T19:14:06.516+02:00Niesamowita recenzja :) Teraz już wiem, że powinna...Niesamowita recenzja :) Teraz już wiem, że powinnam koniecznie przeczytać tę książkę. Natomiast jeśli chodzi o temat surogatek, to faktycznie ciekawe pytanie... Potrzebowałabym więcej czasu, by się na ich temat wypowiedzieć :)Agnes Recenzentkahttps://www.blogger.com/profile/11092767229104194904noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-87146283352804808312014-06-18T16:21:02.282+02:002014-06-18T16:21:02.282+02:00Ciężko jest zmierzyć się z tym tematem, nawet jeśl...Ciężko jest zmierzyć się z tym tematem, nawet jeśli bezpośrednio on nas nie dotyczy. Mam nadzieję, że Julie Cohen sprostała wyzwaniu, które sobie postawiła.Francahttps://www.blogger.com/profile/00502124906348499962noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-71670483619576473682014-06-18T15:56:12.901+02:002014-06-18T15:56:12.901+02:00Z pewnością tak :)
Z pewnością tak :)<br />Oblicza Rozyhttps://www.blogger.com/profile/06000858997036768721noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-60625027129626903172014-06-18T15:52:56.440+02:002014-06-18T15:52:56.440+02:00Wielu osobom po prostu się to nie mieści w głowie,...Wielu osobom po prostu się to nie mieści w głowie, że można świadomie oddać własne dziecko, dlatego cała ta sprawa z surogatkami tak bardzo bulwersuje opinię publiczną. Mnie też ciężko się z tym pogodzić, ale nauczyłam się nie potępiać takiego zachowania.<br />Gratuluje serdecznie wygranej i mam nadzieję, że lektura ''Drogiego Maleństwa'' okaże się dla ciebie satysfakcjonująca.<br />Również pozdrawiam :)Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-52204417318344290642014-06-18T15:48:43.506+02:002014-06-18T15:48:43.506+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Oblicza Rozyhttps://www.blogger.com/profile/06000858997036768721noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-29815046250113811182014-06-18T15:45:53.339+02:002014-06-18T15:45:53.339+02:00Zgadzam się, utarł się w naszej świadomości obraz ...Zgadzam się, utarł się w naszej świadomości obraz kochającej matki, zawsze cierpliwej i opiekuńczej i to, że można chcieć urodzić tylko po to, aby oddać maleństwo nie mieści się w głowie. Każdy przejaw "niematczynego" zachowania jest surowo negowany i słuszne jest to w wielu przypadkach (agresji wobec dzieci, głodzenia ich, zmuszania do zarabiania na rodzinę itp.). Jeśli chodzi o surogatki sprawa jest bardziej złożona, nie zawsze zasługują na potępienie.<br />Bardzo dziękuję za nagrodzenie mojej wypowiedzi! Jestem przeszczęśliwa, że będę miała okazję dowiedzieć się, jak ten trudny temat przedstawiony jest w książce :)<br />Za chwilę napiszę maila z danymi.<br />Pozdrawiam serdecznie :)Oblicza Rozyhttps://www.blogger.com/profile/06000858997036768721noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-16175618506345754172014-06-18T15:15:58.961+02:002014-06-18T15:15:58.961+02:00To rzeczywiście musi być ciekawa książka. Ale inst...To rzeczywiście musi być ciekawa książka. Ale instytucji surogatki nie rozumiem i w pewien sposób podziwiam kobiety, które decydują się nosić przez dziewięć miesięcy dziecko, a potem je oddać. Dla mnie to mimo wszystko niezrozumiałe.Królowa Karohttps://www.blogger.com/profile/00291508119998179640noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-56945301311005405062014-06-18T15:06:48.559+02:002014-06-18T15:06:48.559+02:00O tak, koniecznie sobie zrób. Ja też nie potrafię ...O tak, koniecznie sobie zrób. Ja też nie potrafię dużo czytać takich książek pod rząd. Właśnie obecnie jestem w takim stanie i wolę sięgać po lekkie książki.testhttps://www.blogger.com/profile/08755396100507139138noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-62090485988414501902014-06-18T14:22:46.031+02:002014-06-18T14:22:46.031+02:00Książka bardzo ciekawa i bardzo chętnie ja przeczy...Książka bardzo ciekawa i bardzo chętnie ja przeczytam.<br />PS O surogatkach nie napiszę nic, bo właśnie napisałam i to dość spory elaborat i zamknęła mi się (nie wiem, dlaczego) przeglądarka. Wszystko znikło. Wena opadła, a złość na głupi komputer urosła do wielkości Mount Everestu.Małgorzata Zaczytanahttps://www.blogger.com/profile/07127856623224856833noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-69310731080397858622014-06-18T14:12:16.559+02:002014-06-18T14:12:16.559+02:00Strasznie przeżywam tego typu książki, pewnie dlat...Strasznie przeżywam tego typu książki, pewnie dlatego że sama prze kilka lat próbowałam zajść w ciążę i być może taka tematyka daje mi zdrowo w kość. <br /><br />Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o korzystanie z usług surogatek. Rozumiem potrzebę posiadania dziecka, bardzo rozumiem, ale marzenie o dziecku, własnym, z krwi i kości jest z lekka egoistyczne, dlatego kiedy wszystkie próby zawiodą warto zwrócić oczy tam, gdzie jest wiele dzieci pragnących miłości - na domy dziecka. Poza tym nigdy bym się nie zdecydowała na opcję z surogatką, bo raz, że narażałabym na silny emocjonalny szok inną kobietę, ponieważ nie wierzę, że można nosić pod sercem istotę, którą później oddaje się bez żadnego ale, a po drugie, chyba nie dałabym rady pogodzić się z myślą, że to nie mnie rośnie brzuszek, dlatego zdecydowanie łatwiejszą dla mnie opcją byłoby zgłoszenie się do ośrodka adopcyjnego, ale oczywiście to tylko moje zdanie. Kwestia tak trudnych decyzji jest sprawą subiektywną.natulahttps://www.blogger.com/profile/17175695325982491166noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-82543945847554811122014-06-18T13:49:54.728+02:002014-06-18T13:49:54.728+02:00Trudny, ale przez to ciekawy temat, ostatnio o nim...Trudny, ale przez to ciekawy temat, ostatnio o nim głośno. Muszę ją przeczytać Chabrowahttps://www.blogger.com/profile/14018316471347592694noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-51722096660573004952014-06-18T11:43:51.511+02:002014-06-18T11:43:51.511+02:00Zapowiada się ciekawa historia, ale nie rozumiem, ...Zapowiada się ciekawa historia, ale nie rozumiem, co kierowało kobietą, która zgodziła się wyświadczyć taką przysługę mężczyźnie, w którym jest zakochana. Przecież to z góry wiadomo, że taka decyzja spowoduje mnóstwo problemów i rozterek. Dominika S.https://www.blogger.com/profile/18344525337580687618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-15608993332084582842014-06-18T09:52:30.419+02:002014-06-18T09:52:30.419+02:00Nie tak dawno czytałam i recenzowałam książkę o ko...Nie tak dawno czytałam i recenzowałam książkę o kobiecie, która urodziła dziecko za swoją córkę. To była prawdziwa historia. Polecam Twojej pamięci Sara Connell "Surogatka" wyd. Nasza Księgarnia. Aleksandrowe myślihttps://www.blogger.com/profile/11752775549993227160noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-21751230553752981512014-06-18T09:43:04.050+02:002014-06-18T09:43:04.050+02:00Temat jest mi bardzo bliski. Takie książki najczęś...Temat jest mi bardzo bliski. Takie książki najczęściej wybieram do lektury. Samej recenzji nie czytałam zbyt uważnie gdyż sama czekam na egzemplarz recenzencki tej powieści :)Aleksandrowe myślihttps://www.blogger.com/profile/11752775549993227160noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-85967397073069632572014-06-18T09:21:49.468+02:002014-06-18T09:21:49.468+02:00Na temat adopcji niejedni już się rozpisywali.
Pap...Na temat adopcji niejedni już się rozpisywali.<br />Papierkowa - bardzo czasochłonna - robota jedynie zniechęca potencjalnych rodziców do adopcji. Urzędnicy nie rozumieją, że dziecko chciałoby jak najszybciej znaleźć się w ciepłym, bezpiecznym domu. <br />W ubiegłoroczne mikołajki wspólnie z klasą zorganizowaliśmy paczki dla Domu Dziecka. Przy okazji mogłam je odwiedzić i zobaczyć, jak to wygląda od środka. Nie jest to bidul (na całe szczęście!) a dzieci z Domu Dziecka mogą się pochwalić lepszymi przedmiotami i piękniejszym pokojem od niejednego domu rodzinnego. Lecz - z tego co zauważyłam - one i tak zawsze będą pokrzywdzone - zakompleksione. <br />Najlepiej by było, gdyby Domy Dziecka nie musiały nawet istnieć, lecz to utopijna myśl. Podobnie wspaniale by było, gdyby nie było potrzeby wymyślania takiego zawodu jak surogatki - i tak, naprawdę, może nie wszystkie, ale bardzo duża ich część rodzi dziecko "na zamówienie" - dla pieniędzy. Niemałych pieniędzy. Wymarzona Książkahttps://www.blogger.com/profile/15250055910060687644noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-60125025983381747392014-06-18T09:08:05.697+02:002014-06-18T09:08:05.697+02:00Oj to prawda, trzeba mieć naprawdę mocną psychikę,...Oj to prawda, trzeba mieć naprawdę mocną psychikę, by bez poczucia żalu oddać dziecko z którym w pewien sposób nawiązuje się więź emocjonalną.<br />Muszę poczytać "Zupę z ryby fugu"skoro porusza ten sam temat, co ''Drogie maleństwo''. Dziękuję za polecenie owej pozycji.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-9671607477708027272014-06-18T09:03:16.394+02:002014-06-18T09:03:16.394+02:00Według mnie pieniądze nie wywołują aż tak wielkieg...Według mnie pieniądze nie wywołują aż tak wielkiego oburzenia i buntu, co sam fakt, że zgadzasz się być inkubatorem dla swojego dziecka, które potem oddajesz innym ludziom, a nie matką, która czeka z utęsknieniem, aż zobaczy po drugiej stronie swojego brzuszka ,,cud natury'', który nosiła przez 9 miesięcy. Taki jest przynajmniej mój punkt widzenia.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-41391815392854357312014-06-18T08:56:42.145+02:002014-06-18T08:56:42.145+02:00Ten temat wywołuje prawdziwą burzę emocji i zgadza...Ten temat wywołuje prawdziwą burzę emocji i zgadzam się z tobą iż każdy ma swój system wartości, swój system moralny i potrafi to ocenić, znaleźć plusy i minusy. My możemy sobie jedynie popolemizować na temat, ale właściwą decyzję pozostawmy jednak osobom, które same znajdą się w takiej sytuacji.<br />Faktycznie coraz częściej sięgam po książki trudne tematycznie, ale muszę przyznać, że bardzo emocjonalnie mnie wyniszczają, więc chyba zrobię sobie od nich dłuższą przerwę.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-89129301745843809962014-06-18T08:52:35.332+02:002014-06-18T08:52:35.332+02:00Surogatki nie postrzegałabym w kategoriach zawodu....Surogatki nie postrzegałabym w kategoriach zawodu. trzeba mieć bardzo mocną konstrukcję psychiczną, żeby przez 9 miesięcy nosić pod sercem dziecko i potem oddać je bez straty emocjonalnej. Ale dla ludzi, którzy nie mogą mieć dzieci, to pewnie ostatnia deska ratunku. I mimo, że wcześniej ludziom wydaje się, że do szczęścia brakuje im tylko dziecka, nie wszyscy tę próbę przechodzą pomyślnie, kiedy to dziecko już się pojawi w rodzinie. Parę lat temu ten temat w swojej książce "Zupa z ryby fugu" poruszała Monika Szwaja. Polecam wszystkim zainteresowanym tematem. pasjonatka książekhttps://www.blogger.com/profile/01461263311892962304noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-19397016873283353932014-06-18T07:32:12.689+02:002014-06-18T07:32:12.689+02:00Masz swoje racje. Ten ''zawód'' po...Masz swoje racje. Ten ''zawód'' posiada swoje plusy i minusy. My możemy jedynie stać z boku i krytykować, bo nas to nie dotyka osobiście. Ale osoby, które zmagają się z niepłodnością chwytają się każdej deski ratunku. Tak więc nie nam to oceniać, bowiem nigdy nie wiadomo, do czego my sami posunęlibyśmy się, aby osiągnąć upragnione szczęście.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.com