tag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post3529813448585637344..comments2024-03-28T19:54:48.793+01:00Comments on LITERACKI ŚWIAT CYRYSI: Nagie myśli w szarej codzienności.Cyrysiahttp://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comBlogger42125tag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-63922934094496173632011-11-02T15:53:07.820+01:002011-11-02T15:53:07.820+01:00@Natula-ja także byłam momentami wściekła na Becię...@Natula-ja także byłam momentami wściekła na Becię, że taka niezdecydowana jest, lecz później nieco wzięła się za siebie.<br />Początkowo również nie mogłam oswoić się ze stylem pisania autorki. Jak dla mnie trochę za krótkie zdania, ale później już było lepiej.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-59409394572065239182011-11-02T15:32:41.107+01:002011-11-02T15:32:41.107+01:00Podczas czytania tej książki miałam podobne odczuc...Podczas czytania tej książki miałam podobne odczucia, Becia mnie strasznie irytowała, czekałam na jej jakąś zdecydowaną reakcję...doczekałam się ;).<br />Styl pisania autorki może męczyć, mnie też na początku drażnił, ale później przyzwyczaiłam się do tej formy i dałam radę :)natulahttps://www.blogger.com/profile/17175695325982491166noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-75646905390999980232011-11-02T12:06:12.263+01:002011-11-02T12:06:12.263+01:00@Viconia- ja mam podobnie jak ty, więc życzę i tob...@Viconia- ja mam podobnie jak ty, więc życzę i tobie i sobie, abyśmy nie musiały nigdy niczego żałować w swym życiu ;-)Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-18649555098452385482011-11-02T11:35:21.795+01:002011-11-02T11:35:21.795+01:00No właśnie u mnie też :)
I mam nadzieję, że się ni...No właśnie u mnie też :)<br />I mam nadzieję, że się nie zdarzy. Bo o ile wyznaję zasadę nie żałowania niczego, co się zrobiło, to tego bym na bank bardzo żałowała.Viconiahttps://www.blogger.com/profile/11492342871789906907noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-46300780445560806502011-11-02T11:15:31.762+01:002011-11-02T11:15:31.762+01:00@Viconia-też mam w sobie hamulce o których mówisz,...@Viconia-też mam w sobie hamulce o których mówisz, tym bardziej że od dziecka wpajano mi zasady moralne, ale nieraz zdarzają się takie momenty, kiedy człowiek może przekroczyć tę cienką granicę, choć na szczęście u mnie się nic takiego nie zdarzyło jak do tej pory.<br /><br />@Kinga- powiem szczerze, że pierwsza połowa taka sobie, dopiero druga połowa powieści nabiera rozpędu i kolorytu.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-52565704456117164562011-11-02T10:31:23.458+01:002011-11-02T10:31:23.458+01:00Jeśli ta książka jest w połowie tak ciekawa jak Tw...Jeśli ta książka jest w połowie tak ciekawa jak Twoja recenzja, to ja bardzo chętnie się skuszę :)Kingahttps://www.blogger.com/profile/06125453402826753754noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-24884950970041308742011-11-02T10:25:16.454+01:002011-11-02T10:25:16.454+01:00Dlatego ja nie mam zamiaru osądzać. Sama znam parę...Dlatego ja nie mam zamiaru osądzać. Sama znam parę osób, które - mimo pełnej świadomości jak bardzo toksyczną mają rodzinę - trwają w tym. Z miłości, z przywiązania, ze strachu. Ważne, żeby pomóc jakoś takiej osobie, w miarę możliwości.<br />Wiem, że mówimy tylko o książce, ale no takie sytuacje się zdarzają niestety.<br />A co do "nigdy nie mów nigdy". Z jednej strony też wyznaję taką zasadę. Ale z drugiej wiem, że mam hamulec i nie potrafiłabym zdradzić. Potem nie mogłabym na siebie patrzeć.Viconiahttps://www.blogger.com/profile/11492342871789906907noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-88085539369245104362011-11-02T10:13:16.303+01:002011-11-02T10:13:16.303+01:00@Viconia- niestety tak, zostawiła sobie furtkę do ...@Viconia- niestety tak, zostawiła sobie furtkę do tego syfu, w którym przeżyła całe swoje życie. Ciągle nie potrafiła wyjść z pod wpływu matki i męża. Mimo iż matka jechała po niej jak po psie, to ona cały czas w głębi duszy ją kochała i martwiła się czy będzie miała za co jeść. A pieniądze pochodziły od portfela kochanka, czyli wraz z odejściem od Juliana została by z niczym, bo straciła także pracę, jedyną formę utrzymania całej rodziny.<br />Nie mogę zdradzać wszystkich szczegółów, ale powiem ci, że Ela chciała zacząć wszystko od nowa niestety pewne wydarzenia spowodowały, że ponownie cofnęła się do tyłu i jedynie psychicznie została silniejsza.<br />Łatwo nam oceniać czyjeś zachowanie, lecz tak naprawdę nigdy nie wiadomo jakbyśmy same postąpiły w danej sytuacji.<br />Ja osobiście nauczyłam się jednego zdania: ,,nigdy nie mów nigdy'', dlatego przeczytałam historię Eli i pomyślałam, że życie bywa pokręcone a my nie możemy nikogo osądzać, bo nigdy nie wiadomo jakie niespodzianki dla nas szykuje los.<br /><br />@archer- takie perełki same mnie odnajdują ;-)<br />Też uważam, że powinna zostawić tego męża nieroba, nich by się wreszcie wziął za siebie, ale cóż zrobić jak niektórzy mają taka słabą psychikę i staczają się nieraz z deszczu pod rynnę.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-56184342945540871392011-11-02T10:06:42.871+01:002011-11-02T10:06:42.871+01:00jejku Kobieto, przestań już wyszukiwać te perełki ...jejku Kobieto, przestań już wyszukiwać te perełki bo ja chyba zbankrutuję :P no ewentualnie wybiorę się do Wujka Franka by dokupić kilka godzin by przedłużyć swoją dobę :) <br /><br />moim zdaniem to ona tego męża powinna dawno zostawić, wyzwolić się z kajdan i nie dać się wykorzystywać, no ale ktoś kiedyś powiedział, że jak się brało ślub to na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie, no w porządku ale organizm i psychika ludzka też ma swoje granicearcherhttps://www.blogger.com/profile/15451902583005592772noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-16907738606934567242011-11-02T09:40:57.142+01:002011-11-02T09:40:57.142+01:00Ale generalnie furtkę powrotną do czego, do jedneg...Ale generalnie furtkę powrotną do czego, do jednego wielkiego syfu? A z tego co zrozumiałam to ona miała kasę i żywiła sępy. Więc jeśli już zaczęła zastanawiać się nad życiem to mogła odejść też tak po prostu, bez amanta czekającego aż się zdecyduje. Jasne, fajnie, że chciała się wyrwać z takiego życia. Ale można to zrobić na różne sposoby. I my sobie tu teoretyzujemy, a gdzieś tam są naprawdę kobiety w takiej sytuacji. Ale no dla mnie nic nie usprawiedliwia zdrady, taki mam pogląd i już :) Mimo, że jeszcze nigdy mnie nikt nie zdradził, a tym bardziej ja kogoś.Viconiahttps://www.blogger.com/profile/11492342871789906907noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-12405463860401479342011-11-02T09:30:18.601+01:002011-11-02T09:30:18.601+01:00@Miravelle- skuś się, może zaskoczy cię ona pozyty...@Miravelle- skuś się, może zaskoczy cię ona pozytywnie.<br /><br />@Madlen- to prawda, że każdy z nas miewa czasami nagie myśli...przeczytaj książkę i zobacz, czy odkryjesz w niej coś z siebie.<br /><br />@Catalina- cieszę się i mam nadzieję, że książka przypadnie ci do gustu ;-)Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-80542826470376407972011-11-02T09:01:53.531+01:002011-11-02T09:01:53.531+01:00Czuję się zaintrygowana :D Zaciekawił mnie tytuł, ...Czuję się zaintrygowana :D Zaciekawił mnie tytuł, a Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie zachęciła :)<br />Pozdrawiam!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14563251061313910180noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-27688061295542619272011-11-02T08:54:43.590+01:002011-11-02T08:54:43.590+01:00Hmm...Nagie myśli...chyba każdy takie miewa, chętn...Hmm...Nagie myśli...chyba każdy takie miewa, chętnie sięgnę po tę książkę:)Madlenhttps://www.blogger.com/profile/03368297977690652643noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-82482569421474656582011-11-02T08:34:10.254+01:002011-11-02T08:34:10.254+01:00Sama nie wiem.. Jakoś wydaje mi się,że w tej książ...Sama nie wiem.. Jakoś wydaje mi się,że w tej książce nie ma nic nadzwyczajnego,ale może jednak się skuszę;DMiravellehttps://www.blogger.com/profile/00027073081976911995noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-30998331746368271002011-11-02T08:21:58.104+01:002011-11-02T08:21:58.104+01:00@Viconia- wiesz co... po dłuższym zastanowieniu pr...@Viconia- wiesz co... po dłuższym zastanowieniu przyznaje ci racje, bo rzeczywiście można zakończyć najpierw stary związek a dopiero zacząć nowy. W książce ,,Nagie myśli'' bohaterka postępuje nieco wygodnie, bo w chwili gdy nawiązuje romans wie, że kochanek nie chce poważniejszego związku i dlatego ona chce mieć tzw. furtkę powrotną do domu. Wiem, że to niegodne zachowanie, ale ja ją trochę rozumiem mając takie spaprane życie jakie Ela miała.<br /><br />@Dusia- ech ten małżonek..sama bym go wykopała z okno. Podobało mi się jedno stwierdzenie autorki o mężu Eli, czyli ,,I gnił sobie gnił. I tył sobie tył'' he he<br /><br />@KTOSIA- miała być troszeczkę nisza nota, ale romans Eli i Juliana, pobudził moją wyobraźnię i to zaważyło na nieco wyższej ocenie.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-90890924811762725272011-11-02T00:11:36.746+01:002011-11-02T00:11:36.746+01:00Wiele słyszałam o tej książce. ;)Oooo ma wysoką no...Wiele słyszałam o tej książce. ;)Oooo ma wysoką notę! Ale dziękuję, raczej po nią nie sięgnę. :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-81259032391122827102011-11-01T23:38:59.455+01:002011-11-01T23:38:59.455+01:00To raczej nie moje klimaty - książka wylądowałaby ...To raczej nie moje klimaty - książka wylądowałaby za oknem, gdybym miała czytać o takim beznadziejnym małżonku...Klaudiahttps://www.blogger.com/profile/17723627138397830786noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-30448268494423110002011-11-01T20:23:29.134+01:002011-11-01T20:23:29.134+01:00Dla mnie nic nie usprawiedliwia romansu. Nawet wyr...Dla mnie nic nie usprawiedliwia romansu. Nawet wyrywając się z beznadziejnego życia można najpierw skończyć stary związek a potem zacząć nowy.Viconiahttps://www.blogger.com/profile/11492342871789906907noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-83833703817477077022011-11-01T20:08:35.567+01:002011-11-01T20:08:35.567+01:00@Viconia- A ja ci powiem, że właśnie wtedy gdy Ela...@Viconia- A ja ci powiem, że właśnie wtedy gdy Ela wdała się w romans to powiedziałam ,,kobieto wreszcie zrobiłaś krok do przodu i pozostań tam''. Dlaczego tak uważam? Przeczytaj ,,Nagie myśli a zobaczysz.<br /><br />@Aneta- mnie też takie osoby irytują, ale jest moment kiedy główna bohaterka pokazuje swoje ,,ja'' i to mi się bardzo podoba.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-58164051539958488212011-11-01T19:43:02.801+01:002011-11-01T19:43:02.801+01:00Sama nie wiem czy to dla mnie książka, irytują mni...Sama nie wiem czy to dla mnie książka, irytują mnie takie uległe, pozwalające sobą pomiatać osoby...Anetahttps://www.blogger.com/profile/07610308134178441084noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-21610105186347285522011-11-01T19:42:56.548+01:002011-11-01T19:42:56.548+01:00Przypuszczam, że denerwowałaby mnie główna bohater...Przypuszczam, że denerwowałaby mnie główna bohaterka. Nawet bardzo. Szczególnie swoim romansem.Viconiahttps://www.blogger.com/profile/11492342871789906907noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-2004774110466989752011-11-01T18:35:19.099+01:002011-11-01T18:35:19.099+01:00@Mery- przekonaj się i daj znać jakie są twoje wra...@Mery- przekonaj się i daj znać jakie są twoje wrażenia po przeczytaniu ,,Nagich myśli''.<br /><br />@Gabrielle_- życzę więc tobie, aby udało ci się jak najszybciej dopaść w swoje ręce powyższą książkę.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-83541545332266215012011-11-01T18:12:46.298+01:002011-11-01T18:12:46.298+01:00Książka zapewne by mnie zainteresowała, lubię taki...Książka zapewne by mnie zainteresowała, lubię takie klimaty, tak więc rozejrzę się za nią :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04893056968751477000noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-61068391950714710752011-11-01T17:36:25.746+01:002011-11-01T17:36:25.746+01:00Więc chętnie sama się przekonam;)Więc chętnie sama się przekonam;)Weronikahttps://www.blogger.com/profile/07571041737652388340noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-15647073499316888112011-11-01T17:32:35.173+01:002011-11-01T17:32:35.173+01:00@Bujaczek- owocnych poszukiwań zatem życzę.
@Anni...@Bujaczek- owocnych poszukiwań zatem życzę.<br /><br />@AnnieK- ,,Nagie myśli'' nie tylko irytują. One również bawią i relaksują. To taki pakiet 3w , więc zastanów się jeszcze...<br /><br />@She- uwierz mi, że historia zawarta w tej książce z pewnością czegoś uczy. Każda z nas po jej przeczytaniu wyciągnie wnioski odpowiednie dla swojej osoby.<br /><br />@toska82- za co byś ją udusiła? Ja ją wspierałam, choć momentami rzeczywiście była zbyt uległa, ale w życiu tez tak nieraz bywa.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.com