tag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post5865959689703183942..comments2024-03-28T06:23:47.855+01:00Comments on LITERACKI ŚWIAT CYRYSI: MalanovaCyrysiahttp://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comBlogger56125tag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-67569424063846555582014-02-19T11:16:06.332+01:002014-02-19T11:16:06.332+01:00Pierwszy raz czytając recenzje miałam łzy w oczach...Pierwszy raz czytając recenzje miałam łzy w oczach. Ostatnio coś chyba ze mną nie tak strasznie się wzruszam,. To złe stwierdzenia, ale ja lubię takie książki, trudne, ordynarne w przekazie a jakże prawdziwe, bo pisane przez życie. Dlatego też bardzo sobie cenię Historie Prawdziwe Hachette i rozpoczęłam kompletowanie tej serii.<br /><br />Wydawnictwa Amber nie znam z tej strony, gdyż niewiele książek czytałam, ale widzę, że warto się za nimi rozejrzeć.Z książką w dłonihttps://www.blogger.com/profile/09789408652062492432noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-1832071783795248302014-02-13T19:42:44.918+01:002014-02-13T19:42:44.918+01:00Nie miałam pojęcia, że takie sytuacje mają miejsce...Nie miałam pojęcia, że takie sytuacje mają miejsce gdzie indziej niż w krajach muzułmańskich... kurczę, zaskoczyłaś mnie tą książką. Tematyka naprawdę straszna, ale przyznam, że lubię czytać takie powieści ze względu na to, że czuję się w miarę bezpieczna i mogę docenić swoją sytuację.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-59856710797250858462014-02-13T09:44:05.262+01:002014-02-13T09:44:05.262+01:00Co za straszna historia.. Będę musiała przeczytać....Co za straszna historia.. Będę musiała przeczytać..Alicja S.https://www.blogger.com/profile/04159503415885813015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-66333320545836367562014-02-11T22:45:10.229+01:002014-02-11T22:45:10.229+01:00Doskonale cię rozumiem i popieram. Ta dziewczyna p...Doskonale cię rozumiem i popieram. Ta dziewczyna przeżyła nie wyobrażalne piekło - tworzyła więc pamiętnik będący rejestracją towarzyszących jej uczuć, zapisem przeżytych okropieństw, dni pełnych ohydy,Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08191932596629587836noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-52189179703961340282014-02-11T20:56:36.253+01:002014-02-11T20:56:36.253+01:00W przeciwieństwie do większości trzynastolatek Ann...W przeciwieństwie do większości trzynastolatek Anna Maria była bardzo naiwna. W dalszej swojej ,,spowiedzi'' wyznała, że nie wiedziała nawet, co to znaczy, że straciła dziewictwo i jak zobaczyła krew to była przekonana, że oprawcy tak mocno ją poranili środku. Krótko mówiąc, nie miała zielonego pojęcia o podstawowych rzeczach związanych z seksem i ich dalszymi konsekwencjami.<br />Widać w jej miejscowości istniała inna mentalność i samoświadomość niż w pozostałych miastach.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-27530843915833424532014-02-11T20:39:35.027+01:002014-02-11T20:39:35.027+01:00Książka smutna, co ja mówię dramatyczna. Czyli rac...Książka smutna, co ja mówię dramatyczna. Czyli raczej jej nie przeczytam. Jakoś nie lubię takich historii. Nie lubię się tym stresować. Nie chcę nic mówić. Dziewczyna, owszem przeżyła prawdziwe piekło i współczuję jej. Zastanawia mnie tylko, jak naiwna i głupia była w wieku trzynastu lat, jak mogła dać tak się nabrać? Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17995222951983598980noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-57279551908537508142014-02-11T19:21:26.249+01:002014-02-11T19:21:26.249+01:00Nie wiem, czy faktycznie można jakoś zapobiec, lub...Nie wiem, czy faktycznie można jakoś zapobiec, lub chociaż w jakimś stopniu przezwyciężyć ten ból, jaki dotyka potencjalne ofiary. Osobiście czuje się bezsilna i w obliczu tego dramatu nie potrafię w tej kwestii nic sensownego wymyślić. Jedynie uważam podobnie jak ty, że należy takie sprawy nagłaśniać, aby dotrzeć do świadomości ludzi i uwrażliwić ich na cudzy los.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-72406919109125584202014-02-11T17:56:29.256+01:002014-02-11T17:56:29.256+01:00Ja również cieszę się, że żyję w Polsce i że tutaj...Ja również cieszę się, że żyję w Polsce i że tutaj jednak społeczeństwo nie jest tak zaślepione i nie trzyma się aż tak twardo tradycji, która staje się obsesją. <br />Też jest mi to ciężko zrozumieć... Rozmyślam nad tym nadal i zastanawiam się, jak można temu zapobiec, gdzie są te wszystkie organizacje? A przede wszystkim: dlaczego te sprawy nie są nagłaśniane? Pamiętam "Spaloną żywcem" Souad - czy ktoś w Polsce słyszał o niej lub w innym kraju? Takie historie otwierają oczy na świat... Ja czuję się bardzo związana emocjonalnie z tymi ofiarami i cieszę się, kiedy widzę recenzje tychże książek na blogach, bo w jakimś stopniu możemy dotrzeć do świadomości ludzi.testhttps://www.blogger.com/profile/08755396100507139138noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-42905413461839910972014-02-11T16:31:29.884+01:002014-02-11T16:31:29.884+01:00Jest to książka, którą z chęcią bym przeczytała. B...Jest to książka, którą z chęcią bym przeczytała. Bardzo cenię sobie prawdziwe historie. Jednocześnie się ich boję, zwłaszcza jak przypominam sobie, że ktoś przeżył to naprawdę....<br /><br />PozdrawiamHerbatka z książkąhttps://www.blogger.com/profile/06122897144834087963noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-62865523620563399542014-02-11T16:14:01.538+01:002014-02-11T16:14:01.538+01:00Dziękuję za ten mądry, refleksyjny komentarz.
Mas...Dziękuję za ten mądry, refleksyjny komentarz. <br />Masz racje co do tego, iż w wielu krajach ludzie wolą przymykać oko na wszelkie bezprawie zamiast je potępiać, dlatego w tym przypadku cieszę się, że żyje w Polsce. Tutaj w razie dokonania przestępstwa istnieje jeszcze jakieś poszanowanie dla pokrzywdzonego człowieka. <br />Niemniej ciężko mi zrozumieć, iż takie dramaty (jak powyższa historia Anny) rozgrywają się w Europie w XXI wieku.<br />Co do słabego warsztatu książki, rozumiem twoje uzasadnienie, bynajmniej czułabym się nie w porządku nie wspominając Wam o tym mankamencie. Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-6632416978473638912014-02-11T16:02:30.631+01:002014-02-11T16:02:30.631+01:00Nie przeczytam, bo chyba za bardzo przeżywałabym t...Nie przeczytam, bo chyba za bardzo przeżywałabym tą historie ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-4436126893558293962014-02-11T15:52:17.256+01:002014-02-11T15:52:17.256+01:00Coś czuję, że ten komentarz będzie długi. Cieszę s...Coś czuję, że ten komentarz będzie długi. Cieszę się, że sięgnęłaś po taką trudną lekturę - nie ukrywam, że te historie są szczególnie emocjonalne i wywołują całą gamę uczuć - od pogardy do żalu. I powie to każdy, kto czytał choć jedną z nich. Bardzo ciekawią mnie zwyczaje w innych krajach, często odległych - lubię się zagłębiać w ich kulturę, rozumieć ją (a raczej starać się nieudolnie) - dlatego tak bardzo interesuję się tematyką zbrodni kulturowych. O Kalabrii nie słyszałam. O tej historii również. Lecz z chęcią ją przeczytam, bo warto, bo trzeba. <br />To że nikt nie reagował, nawet ksiądz nie jest dla mnie zdziwieniem... Muszę Cię zasmucić, ale w wielu tego typu krajach gwałt na małym dziecku nie jest karalny ani nie robi wrażenia na danej społeczności. Ludzie boją się, wolą nie reagować, uważają, że to nie jest nic złego... To jest tragiczne i również w głowie mi się to nie mieści. Opinia publiczna w takich krajach wywołuje wielki wpływ na rządzących, prasę i inne organy, a kultura i zwyczaje (dla nas często chore) dla nich są świętością i czymś niezłamanym, czego kategorycznie trzeba przestrzegać. Staram się zrozumieć ten świat, ich świat, inny świat... ale czasami wcale mi się to nie udaje, bo nie potrafię uwierzyć, jak takie zwyczaje mogą nadal funkcjonować i być tak silnie zakorzenione w danej grupie społecznej. Mam nadzieję, że nie jest to pokręcone.<br />Odnośnie słabego warsztatu literackiego - te książki mają pokazać historię, więc myślę, że nie trzeba domagać się wyszukanych słów i przemyślanych zdań. Ta książka to wspomnienia i powinny być chaotyczne - przynajmniej według mnie :)testhttps://www.blogger.com/profile/08755396100507139138noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-68338991701771396932014-02-11T15:51:11.381+01:002014-02-11T15:51:11.381+01:00Najpierw muszę przeczytać "Nostalgię anioła&q...Najpierw muszę przeczytać "Nostalgię anioła", która porusza podobny temat, a potem może tę pozycję, ale coś czuję, że będzie ciężko. Bardziej jestem przekonany do "Nostalgii..." po obejrzeniu film, który zrobił na mnie wielkie wrażenie, a w tym wypadku jakoś brakuje mi tego, co mogłoby mnie zainteresować. :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05426387930198552811noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-33303796795894662372014-02-11T14:15:20.713+01:002014-02-11T14:15:20.713+01:00Też nie jestem w stanie tego zrozumieć, jak można ...Też nie jestem w stanie tego zrozumieć, jak można zbagatelizować wołanie o pomoc bezbronnej dziewczynki. Niestety jak widać, można'. Serce się kraje na taką znieczulicę.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-8651585139857905642014-02-11T13:57:57.201+01:002014-02-11T13:57:57.201+01:00Boże, przerażająca historia. Mnie również nie mieś...Boże, przerażająca historia. Mnie również nie mieści się w głowie, że są miejsca w, wydaje się, cywilizowanej Europie, gdzie w tak okrutny sposób można zlekceważyć krzywdę dziecka. To straszne, słów brak... Nie wiem czy książka jest na moje nerwy.natulahttps://www.blogger.com/profile/17175695325982491166noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-66907105631431529752014-02-11T13:53:42.456+01:002014-02-11T13:53:42.456+01:00Z ciekawości sięgnę po nią :)Z ciekawości sięgnę po nią :)Marie Bellhttps://www.blogger.com/profile/15768960219635619050noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-70842805574894703812014-02-11T13:21:21.510+01:002014-02-11T13:21:21.510+01:00Szkoda, że książka pokazała słaby warsztat autorki...Szkoda, że książka pokazała słaby warsztat autorki. Chyba nie dla mnie w takim razie.Wioleta Sadowska https://www.blogger.com/profile/17922886905418719159noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-77308447557025440722014-02-11T13:15:02.771+01:002014-02-11T13:15:02.771+01:00Chcę, a wręcz muszę przeczytać.Chcę, a wręcz muszę przeczytać.Kaśka Pe.https://www.blogger.com/profile/09564673028769849299noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-82491437720742952852014-02-11T11:16:58.498+01:002014-02-11T11:16:58.498+01:00Przerażająca opowieść.Przerażająca opowieść.Paulina K.https://www.blogger.com/profile/09737356137951142163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-78368567647577973652014-02-11T10:26:47.496+01:002014-02-11T10:26:47.496+01:00Nie mogę czytać takich książek, za bardzo je przeż...Nie mogę czytać takich książek, za bardzo je przeżywam.Paulahttps://www.blogger.com/profile/12525357150049641086noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-64372192542649374372014-02-11T09:31:53.550+01:002014-02-11T09:31:53.550+01:00Piękna i niesamowita historia... muszę przeczytać....Piękna i niesamowita historia... muszę przeczytać.<br /><a href="http://dagi-dasia.blogspot.com/" rel="nofollow">♥blog-klik♥</a>Dagahttps://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-45924982849185392014-02-11T08:47:03.225+01:002014-02-11T08:47:03.225+01:00Nie wiem, czy to wina warsztatu, czy może jak suge...Nie wiem, czy to wina warsztatu, czy może jak sugerujesz kiepskiego tłumaczenia, ale wiem na pewno, że można było znacznie lepiej dopracować fabułę tej książki.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-23530057543539177272014-02-11T08:45:16.868+01:002014-02-11T08:45:16.868+01:00Zapewniam cię, że autorka ,,Napiętnowanej" us...Zapewniam cię, że autorka ,,Napiętnowanej" ustrzegła się banału i powierzchowności. Swoją historię opowiedziała w sposób prosty, swojski, naturalny i prosto od serca.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-68396001706769986882014-02-11T08:42:54.787+01:002014-02-11T08:42:54.787+01:00Też nie chce mi się wierzyć, że takie historie roz...Też nie chce mi się wierzyć, że takie historie rozgrywają się ,,obok nas''. Co do księdza, do którego dziewczynka zwróciła się o pomoc, to brak mi słów. On po prostu obawiał się skandalu, dlatego wolał zatuszować całą sprawę niż ją nagłaśniać. Dla niego liczyło się tylko dobre imię miasteczka a nie dobro małego, skrzywdzonego dziecka. To przechodzi ludzkie pojęcie!<br />Co do warsztatu, to w sumie masz racje. Przecież Anna Maria nie jest pisarką, więc nie ma co oczekiwać od niej jakiejś erudycji, niemniej jednak pomagała jej dziennikarka, która mogła trochę wykazać się swoją wiedzą.<br />Wracając jednak do samej książki-polecam!Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5110968224518999279.post-84444844803784176762014-02-11T08:35:20.193+01:002014-02-11T08:35:20.193+01:00Dziękuję za nominacje. Odpowiedzi zamieściłam u ci...Dziękuję za nominacje. Odpowiedzi zamieściłam u ciebie na blogu:)Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.com