Do widzenia profesorze
Eva Gudrymowicz-Schiller
wydawnictwo: Papierowy Motyl
data wydania: grudzień 2010
ISBN: 978-83-62222-15-5
liczba stron: 330
Każdy człowiek w mniejszym lub większym stopniu odczuwa potrzebę bliskości. Pragniemy przebywać wśród ludzi mieć z nimi bliskie relacje, wzajemnie obdarzać się zaufaniem, przyjaźnią czy miłością. Niekiedy jednak powinniśmy uważać na to, jak lokujemy uczucia, ponieważ czasami zdarza się tak, iż dana osoba może nie odwzajemniać naszych emocji i wtedy niepotrzebne narażamy się na cierpienia. Szczególnie dorastająca młodzież podatna jest na szybsze porywy serca. Sama pamiętam, jak w mojej szkole większość dziewczyn podkochiwała się w młodym, przystojnym nauczycielu. Taki człowiek oczarowuje swoim autorytetem, inteligencją i doświadczeniem życiowym. Wraz z ukończeniem szkolnej edukacji przeważnie kończy się nasza fascynacja, ale zdarzają się również wyjątki. Eva Gudrymowicz - Schiller w swojej najnowszej powieści ,,Do widzenia profesorze’’ pokazuje właśnie takie całkiem inne oblicze miłości uczennicy do nauczyciela.
Główną bohaterką powieści jest Kaja Roztowicz, która od kilku lat mieszka w Kanadzie. Obecnie jest matką dwójki dorosłych dzieci. Z pozoru wydaje się szczęśliwa, lecz nieustannie żyje wspomnieniami młodzieńczych lat, kiedy to będąc nastolatką, po przeprowadzce do innego miasta poszła do nowego liceum gdzie znalazła nie tylko przyjaciół, lecz także i platoniczną miłość. Obiektem szaleńczych westchnień został profesor Dominik Szczedroń. Nie było to jednak typowe, młodzieńcze zauroczenie...
Mija kilka lat a w życiu Kai nadchodzą wielkie zmiany. Dziewczyna zamierza wyjść za mąż, lecz mimo tego wielkiego wydarzenia nie przestaje myśleć o Dominiku. Postanawia wreszcie zebrać się na odwagę i umawia się na spotkanie z byłym profesorem. Szczerze wyznaje mu swoje gorące uczucia, lecz niestety Szczedroń nie bierze na poważnie wyznań byłej uczennicy. Zrozpaczona Kaja wychodzi za mąż za człowieka, którego nie kocha, co najwyżej lubi i rodzi mu dwójkę dzieci. Związek bez miłości z góry skazany jest na porażkę i kończy się rozwodem. Kobieta za namową przyjaciół postanawia wyemigrować z Polski, by rozpocząć nowe życie z dala od wspomnień.
Czy jeszcze kiedyś wspólne drogi Dominika i Kai skrzyżują się? Czy miłość okaże się silniejsza od losu? Jedno jest pewne- życie niesie czasem wiele niespodzianek.
,,Do widzenia profesorze'', to bardzo wzruszająca historia pokazująca siłę wielkiej, niepowtarzalnej miłości pełnej życiowych zakrętów. Fabuła książki poprowadzona jest w sposób dwutorowy. Główna bohaterka dzieli się swoimi nastoletnimi wspomnieniami, cierpieniem, żalem, tęsknotą oraz marzeniami. Już po przeczytaniu pierwszych stron prologu niesamowicie się wzruszyłam. Historia Kai i Dominika wypełniona jest wrażliwością, delikatnością i nostalgią uczuć. Kobieta pokazuje nam swoje wewnętrzne rozdarcie i nieustanną tęsknotę za rodziną, krajem oraz przyjaciółmi. Rozłąka i miłość silniejsza niż czas i przestrzeń poruszy zapewne każde kobiece serce. Jestem przekonana, że tak jak ja, wciągniecie się w ten wir emocji pragnąc jeszcze więcej.
Wszystkim bez wyjątku szczerze polecam zapoznać się książką ,,Do widzenia profesorze''. Nie czyta się tej powieści lekko, gdyż naznaczona jest zadumą, wspomnieniami i nadzieją, niemniej jednak, jeśli chcesz, choć przez chwilę oderwać się od szarej codzienności, to wejdź w świat głównej bohaterki i razem z nią poddaj się refleksji nad własnym życiem. Zapraszam.
moja ocena 5 / 6
_______________________________________________________
Ewa Gudrymowicz –Schiller urodziła się i wychowała w Warszawie. Przez łata pracowała w „Składnicy Księgarskiej”, ekspediując książki w różne strony świata, wszędzie tam, gdzie znajdowała się choćby najmniejsza, spragniona ojczystego słowa, Polonia.Od trzech lat Ewa z mężem i zwierzętami mieszka w London, w prowincji Ontario, gdzie pracuje nad kolejna książką.
Strona autorska Ewy Gudrymowicz- Schiller