"Bądź osobą dającą wsparcie. Świat ma już wielu krytyków." - Dave Willis ❤

niedziela, 6 listopada 2022

Wywiad z Sarą Blińską

Ew

Niedawno było Halloween, za jaką kreaturę/postać się Pani przebrała?

Od zawsze inspirowały mnie postacie szalone, pewne siebie i takie przy których wiem, że nigdy bym się nie nudziła. Taką postacią jest Harley Quinn. Szalona i na swój sposób bardzo kobieca. Pomimo, że jest ona czarnym charakterem stawia miłość na pierwszym miejscu. Kolejnym jej atutem jest to, że ma swoje zdanie i potrafi zawalczyć o swoje, tego możemy się od niej uczyć.

Pani Ogrodowa

Co spowodowało, że przestała Pani pisać „do szuflady” i wydała swoją pierwszą książkę? Czy była to naturalna kolej rzeczy, czy wydarzyło się coś szczególnego, co miało na to wpływ?

Wydałam „Seksowne dziewczyny” z powołania i misji. Moim przełomowym momentem było przeczytanie badania przeprowadzonego przez seksuologów mówiącym o tym, że polskie kobiety są daleko w tyle jeżeli chodzi o satysfakcję z seksu w porównaniu do mężczyzn. Nie potrafimy zadbać o siebie, mówić o tym, co sprawia nam przyjemność i co daje nam radość. Dlaczego mężczyźni nie mają z tym problemu? Dlaczego to my musimy dopasowywać się do ich potrzeb a same nie określamy swoich? Książka ma przełamać tematy wstydu oraz tabu i pokazanie, że nie ma nic złego w szukaniu swojej drogi do szczęśliwego życia seksualnego. Każda z nas jest inna i ma różne potrzeby, powinnyśmy być otwarte dla siebie, szukać siebie a przede wszystkim słuchać siebie.

Marcepanowy Kącik

Co daje Pani wenę twórczą, jeżdżąc na hulajnodze? Obserwuje pary na ławkach w parku?

Czy inspiracją do pisania są mężczyźni jako przechodnie puszczający oko? Z umięśnionym torsem, tatuażami i w obcisłych spodniach? Zawsze mnie interesowało, skąd pisarze czerpią pomysły do twórczości i wreszcie mam sposobność zapytać o to. :)

Jeżdżenie na hulajnodze jest dla mnie niesamowitą frajdą. Pozwala mi poruszać się po tym świecie trochę szybciej (niż na szpilkach 😊), a jednocześnie nie tak szybko, by nie móc obserwować otaczającą mnie rzeczywistość. Inspiracją są dla mnie przede wszystkim ludzie, każdy nosi za sobą inną historię i każdy ma inne doświadczenie. Najwięcej emocji znajdzie Pani w oczach. Po nich może Pani odkryć czyiś humor czy intencję i to w nich jest zapisana radość, ból czy upływający już czas. Głównymi bohaterkami mojej książki są kobiety. Mogę śmiało powiedzieć, że z każdą z nich minęłam się kiedyś przejeżdżając na hulajnodze. Każda miała inną energię, inaczej się ubierała, inny wiek i charakter wypisany na oczach. Chociaż z pozoru bardzo się różniły miałam wrażenie, że idą one w tym samym kierunku i mają ten sam cel. W każdej z nich jest też cząstka mnie, tego jaka jestem lub jaka chciałabym być. Mężczyźni są na drugim planie, lecz pełnią równie ważną rolę. Zależało mi na tym, by każdy z nich również był inny, ponieważ nie uznaję stwierdzenia, że „wszyscy faceci są tacy sami”.  Oczywiście, dobrze Pani odgadła, że korzystam ze swoich własnych doświadczeń, lecz każda para mijająca mnie na ulicy również jest dla mnie inspiracją. Jednym słowem moja książka to ludzie.

sw882656

Napisano o Pani, że jest Pani pisarką z artystyczną duszą, że jest Pani plastykiem, że przemierza Pani Warszawę na hulajnodze.... Proszę zdradzić, jak udaje się Pani zdobyć zaufanie i dotrzeć do młodych, pięknych kobiet i zdobyć ich zaufanie na tyle, że zechciały podzielić się z Panią i czytelnikami swoimi tajemnymi przeżyciami, otworzyć się i zawahać się nawet przed bardzo podzieleniem się będzie intymnymi doznaniami.

Książka nie opisuje tylko intymne przeżycia młodych dziewczyn, ale również i dojrzałych kobiet (najstarsza bohaterka Ola ma 38 lat). Inspiracją jest dla mnie moja relacja z moimi przyjaciółkami. Gdyby nie one, myślę, że nie byłoby tej książki. Chciałabym, żeby każda kobieta miała tak otwartą i dojrzałą relację ze swoimi przyjaciółkami jaką ja wypracowałam sobie ze swoimi. Tu nie chodzi tylko o seks, ale o fakt, że nie ma między nami trudnych tematów!

Daria723 - NAGRODA

Gdyby mogła Pani napisać z kimś duet, kogo by Pani wybrała i dlaczego?

Dobre pytanie. Z pozoru mogłoby się wydawać, że zechciałabym napisać duet z pisarką reprezentującą ten sam gatunek literacki co ja. Uważam, że mogłoby być nudno pisząc z kimś o tej samej specjalizacji co ja. Na pewno zechciałabym przełamać swój humor i otwartość w tekstach z kimś mającym inną technikę pisania tekstów. Wtedy byłoby to dla mnie większym doświadczeniem. Uważam, że z panią Katarzyną Nosowską świetnie bawiłabym się podczas pisania wspólnego dzieła, ponieważ bardzo ją cenie również prywatnie, jako człowieka.

Mimo XXI wieku seks nadal jest tematem tabu. Dlaczego tak ciężko ludziom otworzyć się na swoje pragnienia, zwłaszcza kobietom?

To prawda, szczególnie Polska jest z tym tematem daleko w tyle. Błędem jest brak porządnej edukacji seksualnej w Polsce. Począwszy od edukacji szkolnej, kończąc na edukacji w domu. Rodzice nie potrafią nas wyedukować na temat seksu, ponieważ sami nie zostali dobrze wyedukowani. Jednym z większych błędów jest traktowanie tak ludzkiej sprawy jak seks jako tabu i czegoś o czym się nie mówi, co nas zawstydza. Jak osoba wchodząca w dorosłe życie jest przygotowana pod tym względem w momencie, kiedy uczy się w domu, że o tym się nie rozmawia? My dorośli nie możemy udawać, że nie ma tematu. Nie możemy oczekiwać, że młode pokolenie samo się w tym odnajdzie, ponieważ wtedy ono uczy się od nas właśnie tego, że tematu nie powinno w ogóle być! Przekazując wiedzę z pokolenia na pokolenie przekazujemy właśnie to, że seks jest tematem tabu, a nic co ludzkie nie powinno być tematem tabu. A jeśli mówimy o kobietach, to cóż, w naszej kulturze nie tylko w tej dziedzinie są na drugim planie, więc mają trudniej.

Gosia

Pani zdanie w temacie seksu jest głośno wypowiadane, jak bliscy na to reagują? Czy nie bała się Pani ich reakcji po wydaniu książki? 

Dlaczego powinnam się bać pisząc tę książkę? Czy to oznacza, że każda z nas powinna się bać o tym mówić? O tak elementarnej części każdego z nas?  Każdy z moich bliskich uprawia, uprawiał lub będzie uprawiać seks i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jaki problem niesie siedzenie cicho i udawania, że tego nie ma.

Jakie jest Pani największe marzenie literackie?

Marzenie literackie? Powinnam wymienić kilka nagród literackich i tak byłoby najłatwiej. Lecz największą nagrodą dla mnie jako pisarki z misją będzie dotrzeć do kobiet, które boją się zawalczyć o siebie pokazując jak bohaterki mojej książki nie bały się tego zrobić.

Amulecik

Czy czyta Pani swoje książki po ich wydaniu?

Lubię wracać do swojej książki, ale dopiero po dłuższym czasie. Dlaczego? Dlatego, że wtedy bawię się lepiej a żarty zawarte w niej ponownie sprawiają, że mam uśmiech od ucha do ucha. Polecam również i Wam, drogim czytelnikom wracać do mojej powieści raz na dłuższy czas a sami się zdziwicie, jak wciągnie Was ona ponownie.

Ewelina Sopińska

Ja swego czasu przemierzałam Warszawę na rowerze z miejskiej wypożyczalni i uważam, że to najlepszy pomysł na jaki mogli wpaść włodarze miasta! Uwielbiam „spacerową” jazdę na rowerze. Ileż wtedy można zobaczyć! A trening sam się robi ;) A jeśli chodzi o pytania:

Każdy pisarz ma swoich ulubionych autorów, dlatego też jestem ciekawa którego pisarza ceni Pani najbardziej?

Jak tylko zrobi się cieplej wypróbuję Pani sposób na rower 😊 Każda forma obserwacji świata uczy nas wiele, dlatego zachęcam zawsze do wychodzenia z domów i obcowania z ludźmi na zewnątrz.

Ciężko tutaj nie wymienić Candace Bushnell, autorki „Seksu w wielkim mieście”. Nawet nie tyle cenię ją za warsztat, co za przedstawienie idei nowoczesnych kobiet oraz pokazanie jak bardzo ważna jest kobieca przyjaźń. Jeżeli chodzi o polskie „podwórko” doceniam warsztat Remigiusza Mroza, byłam kiedyś na jego spotkaniu autorskim i bardzo go też cenię jako człowieka.

Gdyby zaproponowano Pani pracę jako nauczyciela edukacji seksualnej w szkole to czy przyjęłaby Pani taka propozycje?

Nie podjęłabym się tego wyzwania, ponieważ nie posiadam wykształcenia pedagogicznego. Uważam, że każdy dobry nauczyciel powinien być przygotowany do tego, żeby umiejętnie przekazać wiedzę uczniowi. Chociaż przeszłam przez rzetelną edukację seksualną musiałabym uzupełnić jeszcze wiedzę pedagogiczną, by z czystym sumieniem wykonywać tak ważną pracę jaką jest nauczyciel.

Anonimowy

Z wykształcenia jest Pani plastykiem. Skąd wzięło się zamiłowanie do rysunku i czy ma Pani jakiś swój ulubiony projekt graficzny, z którego szczególnie jest Pani zadowolona?

Mój dziadek był malarzem, pewnie po nim posiadam tę artystyczną wrażliwość oraz zamiłowanie do sztuki. Poniżej przedstawiam swoją pracę rysunkową. Minionego lata podlewając storczyki zafascynowałam się pięknymi biedronkami i nagle stwierdziłam, że będą one doskonałymi modelkami do mojej kolejnej pracy rysunkowej. I tak też się zaprzyjaźniłyśmy 😉

Spotkała Pani w swoim życiu wiele wspaniałych, inspirujących kobiet. Proszę zatem uchylić rąbka tajemnicy, kto jest dla Pani największym motywatorem i źródłem natchnienia?

Moją największą kobiecą inspiracją jest moja babcia. Jest ona przykładem kobiety dobrej z czystego serca i kochającej miłością bezwarunkową. Ona nauczyła mnie być dobrym człowiekiem i cenić ludzi za właśnie za dobro. Nikt tak jak ona nie potrafi budować ciepło rodzinnego domu.

Dziękuję Pani Sarze Blińskiej za obecność na łamach mojego bloga i za niezwykle interesujący wywiad.

Laureatowi wyróżnionego pytania serdecznie gratuluję i czekam na maila wraz z podaniem swoich danych adresowych do przekazania nagrody.

Pozdrawiam Was Wszystkich Serdecznie,
Cyrysia

22 komentarze:

  1. Wywiad przeczytałam z wielką przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję udanego wywiadu i pozdrawiam :-) .

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna ciekawa autorka, jakiej twórczość chętnie poznam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy wywiad. Autorce najciekawszego pytania gratuluję wygranej nagrody :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miło było bliżej poznać p. Blińską :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I dla mnie babcia była ważna choć miałem tylko jedną ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zawsze świetne pytania i odpowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wywiad :)
    Rzeczywiście, edukacja seksualna u nas to porażka.
    Zajęcia w szkole, sprowadzają się do naturalnych metod antykoncepcji, dyskusji o aborcji, a to wszystko prowadzą księża/katecheci.
    Państwo też specjalnie o to nie dba, a przecież oprócz czegoś takiego, mogliby jeszcze mówić o higienie, innych metodach antykoncepcji, profilaktyce (to ostatnie, wgl kuleje, i to chyba w każdej dziedzinie zdrowia)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych autorek. Ma niesamowity pomysł na

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Pani Sary. Bardzo fajne pytania i cały wywiad :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo miło poznawało się ten wywiad :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny wywiad i jego forma. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. duet pisarski z ową panią byłby super xd

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawe pytania jak i same odwiedzi. Lubię czytać wywiady. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak zwykle to bardzo ciekawa rozmowa.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy wywiad, zwłaszcza pytanie z nauczycielką edukacji seksualnej.

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...