Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

wtorek, 3 maja 2011

,,Dotknąć prawdy''. Wyścig o sprawiedliwość....

RECENZJA BIERZE UDZIAŁ W KONKURSIE ZORGANIZOWANYM PRZEZ SERWIS ZBRODNIA W BIBLIOTECE. 

 Dotknąć prawdy
Antoinette van Heugten
Seria: Thriller Psychologiczny
Liczba stron:480
Oprawa: twarda
wydawnictwo: MIRA
ISBN: 978-83-238-7773-8
Premiera: 04.05.2011
Cena:34.99 zł


Każda kobieta, która jest matką wie, że macierzyństwo stanowi źródło niezmiernego szczęścia. Matki rozkoszują się posiadaniem dziecka, które chodzi do szkoły, ma przyjaciół, rozwija się i dojrzewa. Niestety, niektóre rodzicielki muszą borykać się z ciężkimi, nieuleczalnymi chorobami swoich pociech i dla nich, muszą ograniczyć się do realizowania najprostszych i najbardziej podstawowych celów.

Antoinette van Heugten, pragnie ukazać czytelnikowi, świat dzieci dotknięty autyzmem. Sama od kilku lat interesuję się tą tematyką i wspiera ośrodki zajmujące się dziećmi chorymi na autyzm. Zanim zaczęła pisać książki, pracowała jako prawnik i ukończyła University of Texsas Scholl of Law. Obecnie mieszka wraz z mężem w Texsas Hill Contry.

Wspaniały warsztat literacki Antoinette van Heugten, możemy poznać w debiutanckiej powieści ,,Dotknąć prawdy’ wydany przez wydawnictwo MIRA.

Głównym bohaterem, jest szesnastoletni Max Parkman, który cierpi na zespół Aspergera, czyli rozwiniętą formę autyzmu. Ponieważ objawy nasilają się w wieku dojrzewania, już widać wzmożoną agresję u chłopca w wyniku czego, szkoła nie zamierza dalej utrzymywać Maksa na liście uczniów. Dodatkowo znaleziony przez matkę Daniellę, pamiętnik w którym syn opisuje swoje myśli samobójcze, skłania rodzicielkę do umieszczenia chłopca w szpitalu psychiatrycznym Maitland.

W szpitalu, zespół zajmujący się Maksem ustala diagnozę i sposób leczenia. Ku zdziwieniu matki, lekarze informują, iż nastolatek oprócz choroby Aspergera, ma urojenia paranoidalne i cierpi na szerokie spektrum zaburzeń psychicznych, noszący nazwę zespołu schizoafektywnego i  dlatego będzie musiał prawdopodobnie do końca życia przebywać w zakładzie zamkniętym.

Danielle Parkman, nie chce przyjąć  do wiadomości tak straszliwej diagnozy i uważa ten stan rzeczy za jedną wielką niedorzeczność. Tymczasem sytuacja dramatycznie się pogarsza. Podczas wizyty pani Parkman na oddziale Fountainview, zastaje swego syna w innym pokoju, gdzie w kałuży krwi, leży zabity Jonas Morrison, który był także pacjentem szpitala. Obok niego na podłodze zakrwawiony, nieprzytomny i z narzędziem zbrodni w ręce leży Max. Między chłopcami już wcześniej dochodziło do konfliktów, ale czy nastolatek posunął się do morderstwa denata? Dla wszystkich wydaje się oczywiste, że chłopak jest winny, jedynie serce matki jest przekonane o niewinności syna. Kobieta, pracująca na co dzień jako prawniczka w dużej nowojorskiej firmie wie, że musi wykazać się ogromną determinacją i siłą, by zdobyć niezbite dowody oczyszczające Maksa z postawionych mu zarzutów zabójstwa i odnaleźć prawdziwego sprawcę morderstwa.

Rozpaczliwie szuka w otaczających ją ciemnościach, najmniejszego choćby promyku światła i jest zdecydowana zbadać każdy, nawet najmniejszy trop. Nic nie jest w stanie ją powstrzymać ani policyjny dozór, ani groźba zamknięcia w więzieniu. Ufając swojej intuicji,  bada każdy ślad i informacje w wyniku czego dokonuje bardzo szokującego odkrycia, które może odmieć wyrok sądu. Czy uda się Danielle odkryć prawdę? Czy Max rzeczywiście jest tylko ofiarą? A może kobieta sama zatraciła się w świecie rzeczywistości? Podejmijcie się tej niebezpiecznej gry i przekonajcie się sami, kto kłamie a kto mówi prawdę.

Powiem szczerze, że nie pamiętam, kiedy doznałam tyle emocji i wrażeń podczas czytania. Ta książka spowodowała, że przez parę dni dosłownie utraciłam kontakt z rzeczywistością. Przez cały ten czas dryfowałam w świecie prawników, rozpraw sądowych i służby zdrowia.

Muszę też, choć przez chwile wspomnieć o okładce książki, która mnie po prostu zachwyciła a jest to zasługa twórcy projektu Kuby Magierowskiego. W iście mistrzowski sposób oddał ducha tejże powieści.

,,Dotknąć prawdy’’,  zapewnił mi czytelniczą rozkosz. Dawno nie czytałam tak wspaniale skonstruowanego thrillera psychologicznego, którego pochłania się dosłownie jednym tchem. Książka napisana jest lekkim i przyjemnym stylem. Fabuła rozwija się rewelacyjnie. Większość matek, gdyby zobaczyło swoje nadpobudliwe dziecko z narzędziem zbrodni, pewnie ze spuszczoną głową, przekonane by było o winie pociechy, tym bardziej , że fakty mówią same za siebie, zaś w ,,Dotyku prawdy’’, zdeterminowana prawniczka, ślepo wierzy w niewinność swojego  dziecka i stara się ją udowodnić. Autorka w bardzo piękny i obrazowy sposób ukazuje emocjonalną więź między matką a synem.

Akcja powieści po prostu ścina z nóg, bo toczy się tak zaskakująco i intrygująco, że emocje sięgają zenitu. Każdy fan tego gatunku, będzie z pewnością oczarowany śledząc fałszywe tropy i odkrywając mroczne zakamarki ludzkiego umysłu. Brak mi po prostu słów, by opisać niepowtarzalność i oryginalność tejże powieści. Moim zdaniem zasługuje ona na miano książki roku, ponieważ daje niepowtarzalne emocje już od pierwszych stron  a zakończenie jest  równie mocno zaskakujące.

Jeśli masz ochotę przekroczyć granice zasad moralnych, ta książka jest dla ciebie. Odkryj wszelkie, głęboko ukryte tajemnice i spróbuj ,,Dotknąć prawdy’’ a przekonasz się, że warto.

                                  Z największą przyjemnością wystawiam ocenę 6 /6 .


Bardzo dziękuję wydawnictwu MIRA, że mogłam zapoznać się z tą cudowną książką.



               Polecam obejrzeć intrygujący trailer do książki ,,Dotknąć prawdy''.




Tradycyjnie przedstawiam autorkę książki.

Antoinette van Heugten zanim zajęła się pisaniem książek, pracowała jako prawnik i ukończyła University of Texas School of Law. Jej pierwsza książka „Saving Max” opowiada o autystycznym chłopcu, który staje się głównym podejrzanym w sprawie o morderstwo.

Antoinette van Heugten mieszka wraz z mężem w Texas Hill Country. Tematyką autyzmu interesuje się już od kilku lat i wspiera ośrodki zajmujące się dziećmi chorym na autyzm.

13 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze do czynienia z ksiązkami tego wydawnictwa, ale widzę, że wydało kolejną pozycję zdecydowanie wartą uwagi;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę, jestem zachwycona tą książką, może to kwestia gustu, ale ja swego zdania nie zmienię i uważam , że ta pozycja to rewelacja!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. aaa, wybacz ale nie przeczytałam recenzji bo książka stoi u mnie na półce i w najbliższych dniach po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ok, nie ma sprawy, sama się przekonaj jakie wrażenia wywołuje...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta książka porusza interesujące tematy, jak choćby autyzm oraz pełno w niej psychologicznych wątków, które lubię. I jak tu jej się oprzeć? Chyba będę musiała przeczytac:))
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też na razie nie przeczytam Twojej recenzji, choć na pewno jest świetna, ale właśnie zaczęłam czytać książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Po takiej recenzji muszę przeczytać tę książkę koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię thrillery psychologiczne, więc muszę się za nią rozejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  9. właśnie czytam :) Podoba mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdecydowanie musze to przeczytać! Zachęciłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że przeczytam ;)
    Zachęciłaś mnie recenzją jak i wysoką oceną !
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...