Bilbord
J.D. Bujak
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: marzec 2012
ISBN: 978-83-7839-069-5
Liczba stron: 448
Akcja powieści rozgrywa się w różnych krańcach Polski, jednak w dużej mierze toczy się w Kazimierzu Dolnym, gdzie poznajemy Krzysztofa Pasłęckiego, właściciela świetnie prosperującej kwiaciarni. Mężczyzna, na co dzień wiedzie spokojne, szczęśliwe życie mając u swego boku ukochaną dziewczynę-Elę Zakrzewską. Pewnego dnia sytuacja ulega gwałtownej zmianie a to za sprawą tajemniczej wizyty Feliksa Pokornego. Niespodziewany przybysz informuje Krzysztofa, iż jego ojciec uciekł z więzienia. Od tego momentu w całej Polsce dochodzi co jakiś czas do makabrycznych morderstw na poszczególnych osobach. Czy okrutne zbrodnie rzeczywiście są powiązane z ucieczką groźnego więźnia? Dlaczego Pasłęcki obawia się swojego taty?
I jakie znaczenie w tej sprawie ma reklama na bilbordzie?
Miałam już wcześniej do czynienia z twórczością Joanny Bujak, dzięki znakomitej powieści ,,Spadek’’. Czytając zatem ,,Bilbord’’ również oczekiwałam najwyższej dawki wrażeń i nie zawiodłam się, choć początkowo było parę mankamentów, które w moich oczach obniżały wartość książki. Odczułam lekką irytację nadmiernym literackim chaosem spowodowanym wielowątkowością akcji, w której niemal na każdym kroku potykamy się o nowego trupa. Momentami zastanawiałam się, ile jeszcze morderstw czeka mnie do finałowego zakończenia. Uważam, że czasami, co za dużo, to niezdrowo, dlatego z każdą kolejną zbrodnią czułam coraz mniej emocji. Na szczęście w drugiej połowie powieści dałam się ponieść znakomicie skonstruowanej intrydze kryminalnej przypatrując się z potęgującym zainteresowaniem na dalszy przebieg śledztwa. Wielokrotnie szukałam wspólnego motywu wszystkich morderstw i muszę przyznać, iż był on naprawdę ciekawie zakamuflowany do samego końca.
Na uznanie zasługuje również niezwykle rzetelna i dokładna psychologia postaci, dzięki czemu w bardzo obrazowy sposób możemy poznać codzienne życie poszczególnych bohaterów. Uważam ten aspekt za doskonałą odskocznię od głównych scen zbrodni. Styl narracji jest lekki, swobodny i prosty. Sprawia, że ,,Bilbord’’ czyta się bardzo szybko, płynnie i z rosnącym zainteresowaniem. Napięcie cały czas ,,wisi w powietrzu’’ uaktywniając się często w najmniej spodziewanym momencie. Dialogi są odpowiednio nakreślone dając naprzemiennie chwile grozy i radości. Całość stanowi zgrabnie dopracowaną powieść kryminalną z elementami obyczajowymi.
Serdecznie polecam przeczytać najnowsze dzieło Joanny Bujak. Każdy miłośnik mocniejszych wrażeń zapewne znajdzie w tej książce coś dla siebie. Zobacz zmagania policji z trudnymi, piętrzącymi się śledztwami. Poszukaj wspólnych powiązań między wszystkimi ofiarami i przekonaj się na własne oczy, jak czasem zwyczajny bilbord może nieźle namieszać w życiu wielu osób. Zapraszam.
moja ocena 5 / 6
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Prószyński i S-ka.
_______________________________________________________
Wywiad z autorką książki w serwisie Zbrodnia w Bibliotece : KLIK.
Widzę, że i Tobie książka przypadła do gustu. Witaj w klubie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
A może i się skuszę? W ramach poszukiwania genialnego polskiego autora (autorki) kryminalnego?...
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się jakiś dobry polski kryminał:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mogłam wziąć tę książkę do recenzji, ale jakoś nie byłam do końca przekonana. Widzę, że to był błąd :( Teraz będę jej poszukiwała na własną rękę.
OdpowiedzUsuńkasandra_85-to prawda, że ,,Bilbord'' przypadł mi do gustu i szczerze mogę go polecić fanom kryminałów.
OdpowiedzUsuńAgnieszka-skuś się koniecznie. Myślę, że ,,Bilbord'' przypadnie ci jednak do gustu.
Isadora-polecam ci zatem ,,Bilbord'' J.D. Bujak. Zobaczysz, iż nie będziesz żałować poznania tejże książki.
miqaisonfire-życzę zatem owocnych poszukiwań i trzymam w kciuki za powodzenie w realizacji tego celu.
"Bilbord" już od dawna za mną chodzi. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki, choć pozytywne recenzje jej książek co jakiś czas pojawiają się w blogowym światku :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar przeczytać ten kryminał, a z tego co czytam, trupów w nim nie brakuje ;)
Twoja recenzja zaciekawiła mnie na tyle, że chyba się pokuszę o przeczytanie książki. Wydaje się być interesująca ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńInteresujący pomysł na książkę;) Lubię kryminały, więc jeśli ten wpadnie mi w ręce pewnie spróbuję przeczytać;)
OdpowiedzUsuńEwa-skoro ,,Bilbord'' za tobą chodzi, to poddaj mu się wreszcie, bo warto ;-)
OdpowiedzUsuńEvita-osobiście zamierzam przeczytać ,,Listę'' tejże autorki, bo mam już za sobą ,,Spadek''(rewelacyjna powieść) oraz powyższe dzieło i muszę przyznać, że autorka pisze znakomite książki. Polecam.
okonakulture-również w rzeczywistości jest to bardzo interesująca lektura i polecam ci ją serdecznie.
Azumi-skoro lubisz kryminały, to zachęcam gorąco do przeczytania ,,Bilbordu''. Myślę, że będziesz zadowolona z poznania tejże pozycji.
Jak zawsze, Cyrysiu, Twoja recenzja jest zniezwykle wnikliwa i interesująca. Ja czytając, chyba nie potrafię skupić się na tylu aspektach, a już na pewno nie umiem ich tak potem ubrać w słowa. Wydaje mi się, że książka również przypadłaby mi do gustu,chociaż cierpię na niewytłumaczalną awersję do polskich nazwisk w literaturze. Wiem, dziwne, ale naprawdę to jest coś przez co nie często sięgam po rodzime powieści.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z każdym fragmentem Twojej recenzji. Mnie towarzyszyły podobne emocje. Najpierw irytacja i zniesmaczenie tymi wszystkimi okrutnymi zbrodniami, potem błyskawiczne wciągnięcie się w wartką akcję. Zgaszam się też z Twoją opinią odnośnie do stylu pisania autorki - swoją lekkością przyniósł on wiele dobrego tej książce.
OdpowiedzUsuńPołknęłam tę książkę na raz w święta. Nie mogłam się od niej oderwać. Wyrwała mnie z dołka czytelniczego, że z marszu pochłonęłam kolejną książkę.:)
OdpowiedzUsuńWydaje się naprawdę interesujące. Przybliżę ją sobie ;)
OdpowiedzUsuńA jednak książka się znalazła :-) Cieszę się, że Ci się spodobała :-) Moją opinię znasz. Dla mnie Joasia pisze rewelacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńpoduszkowietz-uwierz, że i ja podczas pisania recenzji zapominam o wielu aspektach, które potem po fakcie mi się przypominają, lecz każdy dzieli się swymi wrażeniami jak umie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mimo twojej awersji do polskiej literatury skusisz się na powyższą książkę, gdyż moim zdaniem warta jest ona uwagi i poznania. Polecam.
Futbolowa-pamiętam recenzje ,,Bilbordu'' na twoim blogu i rzeczywiście nasze wspólne wrażenia po tej lekturze są niemal identyczne ;-)
agnieszkapohl-ja również bardzo szybko przeczytałam najnowsze dzieło J.D.Bujak, co tylko świadczy o tym, iż dana książka jest naprawdę rewelacyjna i emocjonująca.
Gosiarella-serdecznie polecam ,,Bilbord''. Wierzę, że przypadnie ci on do gustu.
krainaczytania-książka się nie znalazła, tylko została ponownie do mnie wysłana, dzięki interwencji autorki, za co jestem jej ogromnie wdzięczna.
Także uważam, że Joanna pisze znakomicie i oby tak dalej czyniła.
Zatem książka zostaje wpisana na listę życzeń :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i uważam, że jest to książka warta przeczytania przez każdego :) Bardzo chętnie przeczytam inne pozycje tej autorki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Okładka jest przerażająca, ale sama fabuła brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńKsiążka od dnia premiery czeka na półce na lepsze czasy, które jak na złość jeszcze nie nadeszły. Może po twojej zachęcającej recenzji w końcu się za książkę zabiorę :)
OdpowiedzUsuńAleksnadra-bardzo się z tego faktu cieszę ;-)
OdpowiedzUsuńCinnamon-również podzielam twoją opinię. Co do innych dzieł autorki, to znam ,,Spadek'', który jest znakomity i zamierzam jeszcze przeczytać ,,Listę''.
Także pozdrawiam.
Blueberry-to prawda, że okładka jest nieco przerażająco wymowna, co uważam na plus. Treść także jest mocna i emocjonująca i polecam ci ją poznać.
Gabrielle_-też wierzę, że uda ci się szybko przeczytać ,,Bilbord''. Daj znać, jak tylko będziesz po lekturze tejże książki.
no faktycznie zgrałyśmy się z tymi recenzjami :) muszę dorwać pozostałe pozycje tej Autorki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKsiążkę zarezerwowałam w bibliotece, tak więc lektura przede mną!!! :):)
OdpowiedzUsuńNiestety to nie moje klimaty, ale wiem komu książkę mogę polecić :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam. Od dawna mam ochotę poznać tę książkę, a po Twojej recenzji jestem pewna, że warto przeczytać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCoraz częściej napotyka tego autora, chyba czas w końcu przeczytać jakąś książkę, bo prawie wszędzie widzę takie jak twoja, pozytywne recenzje ;)
OdpowiedzUsuńPozytywna recenzja, ale czy przeczytam, nie jestem pewien.
OdpowiedzUsuńarcher-polecam ci szczególnie ,,Spadek''. Jak dla mnie, to nietuzinkowa książka.
OdpowiedzUsuńAvo_lusion-pozostaje mi zatem życzyć ci wielu wrażeń podczas czytania ,,Bilbordu''.
Larys-mam nadzieję, że ta osoba, której polecisz ,,Bilbord'' będzie bardzo zadowolona z jego poznania. Trzymam w kciuki.
Dosiak-bardzo się cieszę. Życzę zatem owocnych poszukiwań i niepowtarzalnych wrażeń podczas czytania ,,Bilbordu''.
Catalina-osobiście mogę potwierdzić, że warto poznać twórczość J.D. Bujak, dlatego nie zwlekaj, tylko szybciutko nadrabiaj w tym kierunku braki.
Jędrzej44-mam nadzieję, że okazja trafi ci się szybciej niż myślisz i jednak przeczytasz ,,Bilbord''. Powodzenia życzę.
Jakoś nie mam zaufania do kryminałów, sensacji i thrillerów w polskim wydaniu, ale tego autora mam już od jakiegoś czasu na oku. "Bilbordem" szczególnie mnie zainteresowałaś, więc rozejrzę się za nim podczas kolejnej wizyty w bibliotece. :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za takimi książkami, ale czasami dobrze jest przeczytać coś innego :)
OdpowiedzUsuńJak nie przeczytać? Czytałem poprzednie, świetne książki tej autorki.
OdpowiedzUsuńNati-mam nadzieję, że po bliskim spotkaniu z ,,Bilbordem'' zmienisz zdanie co do polskich kryminałów, oczywiście na plus. Czekam zatem na twoje wrażenie z tej lektury.
OdpowiedzUsuńGumcioBook-też uważam, że czasami warto przeczytać coś innego gatunkowo aniżeli się preferuje, dlatego szczerze zachęcam do poznania ,,Bilbordu''. Mam nadzieję, że przypadnie ci on do gustu.
pisanyinaczej.blogspot.com-w takim razie koniecznie musisz poznać również najnowsze dzieło J.D. Bujak. Myślę, że będziesz zadowolony z poznania tejże pozycji.
coś dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńMój egzemplarz cierpliwie czeka na półce, aż znajdę czas po "Makbecie" i "Hamlecie". Twoja recenzja tylko podsyciła moje zainteresowanie ;D
OdpowiedzUsuńNie znam tej pisarki, ale dzięki Twojej recenzji bardzo chcę poznać. Ciekawa książka. Muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńOkładka mnie odstrasza, ale Twoja recenzja sprawiła, że mam ochotę na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńRuda-bardzo się cieszę i przyjemnej lektury ,,Bilbordu'' życzę.
OdpowiedzUsuńMeme-a ja w takim razie czekam na twoją recenzje, jak tylko będziesz już po lekturze tejże książki.
Karolka-serdecznie zachęcam do zapoznania dzieł J.D. Bujak. Wierzę, że przypadną ci one do gustu.
natkawes-mam cichą nadzieję, że treść ,,Bilbordu'' przypadnie ci do gustu. Czekam na wrażenia z tej książkowej pozycji.
Jeszcze nie jestem przekonana do polskich kryminałów -niedobre stereotypy, ale ponieważ lubię bardzo Kazimierz Dolny i kryminały to może jednak spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNo sama nie wiem... Jakoś nie jestem fanką kryminałów. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
nie słyszałam o tej autorce nigdy, ale widze, że pora to zmienić, to może być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że Billboard, przypomina konstrukcyjnie Listę, która mnie jakoś strasznie nie zachwyciła więc chyba na razie skupię się na poszukiwaniu Spadku, bo wydaje mi się, że kryminały nie koniecznie udają się tej pisarce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pesymistka13-spróbuj, gorąco cię do tego zachęcam, gdyż wierzę, że ,,Bilbord'' przypadnie ci do gustu.
OdpowiedzUsuńBasia ♥-skoro nie jesteś fanką kryminałów, to nie namawiam. Nic przecież na siłę ;-)
tetis-polecam zatem serdecznie poznać twórczość J.D. Bujak. Mam cichą nadzieję, że będziesz zadowolona.
Fuzja-nie czytałam jeszcze ,,Listy'', więc nie mam porównania. Co do ,,Spadku'', z mojej strony serdecznie go polecam.
Jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej książki tej autorki. Pozycje te zbierają dobre noty, więc nie mam się nad czym zastanawiać. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
niestety nie tym razem, nie mój styl.
OdpowiedzUsuńIrytacja-dzieła Joanny Bujak rzeczywiście zbierają bardzo pozytywne noty, więc gorąco zachęcam do ich poznania.
OdpowiedzUsuńUpadły anioł-rozumiem, więc nie nalegam.