J.D. Bujak
Spadek
Wydawnictwo : Prószyński i S-ka
Kategoria: Horror, sensacja, kryminał
ISBN: 978-83-7648-851-6
Data wydania: 23.08.2011
Format: 125mm x 195mm
Liczba stron: 456
Piękno świata polega na tajemnicy naszego istnienia. ,,Rodząc się, dostajemy szansę życia pomiędzy przeciwieństwami. Mamy wybór, jakimi ludźmi chcemy być i co pozostawimy kiedyś po sobie w spadku’’. Prawo do dziedziczenia może dotyczyć nie tylko kontekstu materialnego, lecz również stanowić formę bogactwa duchowego lub biologicznego.
J. D. Bujak w swojej najnowszej powieści ,,Spadek’’ wydany przez wydawnictwo Prószyński i S-ka pokazuje nam, jak niekiedy nieoczekiwane dziedzictwo może zmienić całe dotychczasowe życie człowieka. Swoje spostrzeżenia kreśli na przykładzie głównej bohaterki Małgorzaty ( Megi ) Jaworskiej.
Gosia jest młodą lekarką mieszkającą w Gdańsku. Pewnego dnia otrzymuje list od adwokata zawierający informacje o śmierci ciotki Aurelii w wyniku czego krewna zostawia dziewczynie w spadku starą zabytkową kamienicę w centrum Krakowa. Do testamentu zostaje dołączony pewien aneks mówiący o tym, iż kamienica musi pozostać w rodzinie i nikomu nie można wynająć górnych partii mieszkalnych. Zaskoczona Małgosia postanawia zatem wedle woli ciotki zostawić za sobą cały swój dotychczasowy świat, by zacząć wszystko od nowa. Przeprowadza się do Krakowa gdzie wraz z ekipą remontową doprowadza dom do stanu używalności. Zgodnie z klauzulą wynajmuje tylko parterowe pomieszczenia i niemal natychmiast pojawia się chętny nabywca - Janek Topolnicki, młody, czarujący mężczyzna, który chce w tym miejscu stworzyć herbaciarnię z prawdziwego zdarzenia.
Początkowo nic nie zapowiada narastających kłopotów, jednak już po kilku dniach czuć napięcie wiszące w powietrzu. Jaworska słyszy dziwne głosy dobiegające z piwnicy, na fotografiach zrobionych przez siebie widzi duchy oraz ulega ezoterycznym wizjom a przecież ,, Megi nigdy nie interesowała się magią ani zaświatami. Omijała szerokim łukiem książki i filmy o tej tematyce. Była przekonana, że każde zjawisko można wytłumaczyć w sposób racjonalny, naukowy’’. Z każdym dniem jest coraz gorzej. Złe moce nie dają spokoju dziewczynie krzywdząc przy tym jej najbliższych znajomych. Czego od niej chcą i jakie niespodzianki czekają jeszcze Małgosię o tym dowiecie się czytając ,,Spadek’’.
Dawno nie czytałam tak dobrego horroru w wykonaniu polskiej autorki. J. D. Bujak niezwykle realistycznie uchwyciła klimat duchów umieszczając je w polskich realiach. Niemal czułam zimny powiew chłodnego powietrza przenikający moje ciało. Choć nie było makabrycznych scen z piekła rodem w moich oczach jawił się strach i ekscytacja nieznanym. Pomysł na fabułę początkowo wydawał mi się banalny, jednak jego wykonanie przeszło najśmielsze wyobrażenia. Napięcie czuć już od samego początku, które konsekwentnie trzyma się aż do kulminacyjnego zakończenia, by z prawdziwą eksplozją zniszczyć nasz spokój i opanowanie. Na uznanie zasługuje również prosty, przystępny język i znakomite dialogi. Akcja toczy się w iście zawrotnym tempie nie dając chwili wytchnienia. Różnorodność wątków pozwala nam obserwować z jednej strony zwykłe, codzienne życie a z drugiej paranormalne zjawiska. Ciekawym elementem jest także szata graficzna okładki idealnie wykonana pod główny nurt książki.
Wszystkim miłośnikom grozy lubiącym ponadto ezoteryczną aurę polecam zapoznać się ze ,,Spadkiem’’. Naprawdę rewelacyjna powieść mogąca śmiało konkurować z innymi zagranicznymi pozycjami tego gatunku. Czytając ją dowiecie się, że anioły i duchy naprawdę istnieją. Są one ,,stałym elementem naszego życia. Jak żywi ludzie. I jak otaczająca nas przyroda. Czuwają nad pozazmysłową stroną naszego istnienia. Starają się odpędzać od nas złe siły a czasem nawet odwodzić nas od niewłaściwych czy niebezpiecznych decyzji’’.
W rzeczywistym świecie mało kto wierzy w głupie mity, jednak pamiętajcie że w każdej legendzie tkwi krztyna prawdy, dlatego zapraszam wszystkich serdecznie na ulicę Sławkowską do krakowskiej kamiennicy, aby odkryć tam cudowne drzwi do innego wymiaru.
moja ocena 6 /6
Książkę otrzymałam od wydawnictwa Prószyński i S-ka.
**********************************************************************
Joanna Bujak (z domu Juniszewska) urodziła się w Bochni, a wychowała w Brzesku, gdzie ukończyła Szkołę Podst. Nr 1 oraz tutejsze Liceum Ogólnokształcące im. M. Kopernika, w klasie o profilu mat.-fiz. Po studiach (Wydział Architektury i Urbanistyki Politechniki Krakowskiej) osiadła wraz z rodziną w podwarszawskim Grodzisku Mazowieckim. Pisanie krótkich opowiadań było jej pasją od zawsze. By sprawdzić, czy jej twórczość podoba się innym, umieściła kilka rozdziałów swojego pierwszego thrillera na serwisie opowiadania.pl, gdzie od razu spotkały się z dużym zainteresowaniem. Przychylne recenzje i wysokie oceny zachęciły ją do wydania pierwszej powieści zatytułowanej "Lista".
Polski horror? I do tego dobry?? Nie może być...:D Muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiłaś tą książką, opisałaś ją w bardzo obrazowy sposób, aż jestem w stanie odczuć wrażenia jakie wywołuje ta książka a jeszcze jej nie przeczytałam!
OdpowiedzUsuńPolecam.
PS. Może to musiała być TA recenzja ;P
Zauważyłam mały błąd:
OdpowiedzUsuń"Czego od niej chcą i jakie niespodzianki czekają jeszcze Małgosię o tym dowiedzie się czytając ,,Spadek’’."
powinno być 'dowiecie' ;)
Sama książka brzmi ciekawie i jakoś okładka też taka zachęcająca... Chętnie kiedyś sięgnę.
Zgadzam się książka jest REWELACYJNA!
OdpowiedzUsuńCzy to ksiazka dla malolat? :)
OdpowiedzUsuń@Ewa- koniecznie przeczytaj. Mówię ci rewelacja w każdym calu.
OdpowiedzUsuń@Fuzja- dzięki... może i rzeczywiście to musiała być ,,Ta'' recenzja he he :-)
@Immora- kochana bardzo ci dziękuje za wychwycenie błędu i wielkie brawa za spostrzegawczość. No cóż nieraz gapa ze mnie i literówki mylę :-)
@Izuś- zgadzam się, tylu emocji dawno nie miałam :-)
@terraustralis- myślę, że nie ma tu nic makabrycznego jeśli chodzi o sceny, dlatego młodzież też może śmiało sięgać po tę książkę.
nawiedzone domy, duchy i inne strachy to od lat moi ulubieńcy. a że już Pamięć krwi udowodniła, iż Polki potrafią, to i Spadek chętnie poznam.
OdpowiedzUsuńAaa! Chcę już ją przeczytać! Ocena zwala z nóg, nie sądziłąm, że ta książka będzie tak warta uwagi!:)
OdpowiedzUsuńNa razie planuję "Listę" tejże autorki. A potem się zobaczy;p
OdpowiedzUsuń@Varia- a ja zamierzam właśnie przeczytać ,,Pamięć krwi'' i czeka już na mej półce.
OdpowiedzUsuń@Scathach- ja też nie sądziłam, że tak mnie zafascynuje ta książka.
@Mery- zazdroszczę, gdyż marzę właśnie żeby przeczytać ,,Listę''. Może się uda mi gdzieś ją okazyjnie nabyć.
Polski horror?! Pierwsze słyszę i własnie dlatego po nią sięgnę :D Musi być ciekawie :D
OdpowiedzUsuńZapowiada się świetnie :) i mając taką ocenę, jak po nią nie sięgnąć? :)
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzka, rozpoczynanie nowego życia to dość częsty temat książek - widocznie nie da się go wyczerpać :) Okładka jest śliczna, a ja po Twoich słowach mam ochotę nie tylko w nią się wpatrywać, ale też w tekst ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOdkąd po raz pierwszy przeczytałam o tej książce postanowiłam, że muszę ją przeczytać, mam nadzieję, że będzie mi to dane.
OdpowiedzUsuńDobry horror w wykonaniu polskiego autora? Hmm... z tym się jeszcze nie spotkałam. Muszę więc przeczytać! ;)
OdpowiedzUsuńNie wierzę ! Nie spodziewałam się czegoś takiego po tej ksiazce. W takim wypadku muszę ją przeczytać ! :D
OdpowiedzUsuń@tarkastelu - uwierz na słowo, że naprawdę ciekawy.
OdpowiedzUsuń@kawa i cynamon- może patrzę bardziej emocjonalnie na te książkę dlatego taka ocena, ale naprawdę ,,Spadek'' mnie zachwycił.
@giffin- też myślałam, że nic ciekawego nie będzie z tej książki, bo pomysł ze spadkiem taki oklepany a tu szok i niedowierzanie jak super autorka z tego wybrnęła.
@AnnieK- trzymam w kciuki i owocnych łowów życzę :-)
@Gabrielle_ - ja też się z takim zjawiskiem nie spotkałam aż do momentu przeczytania ,,Spadku''.
@Tristezza- też się po niej nie spodziewałam niczego wielkiego. A jednak zostałam mile zaskoczona.
Też ją właśnie niebawem będę czytać:) Ale widząc taką ocenę to chyba przyspieszę plany czytelnicze.
OdpowiedzUsuńKsiązkę przeczytałem poza kolejnością. Była super. Jedna z lepszych i mój ulubiony temat - duchy w domu
OdpowiedzUsuńFabuła tej książki, cit ciut przypomina mi "Sklepik z niespodzianką Bogusia", tam też pojawiała się kamieniczka, uroczy sklepik co prawda nie z herbatą, ale z innymi cudami no i duch ;).
OdpowiedzUsuńWracając jednak do "Spadku" to mam na niego niebywała ochotę, zresztą mam ochotę na każdą książkę z duchem w tle - ten typ tak ma ;)
@agnieszkapohl -radzę ci przyspieszyć plany czytelnicze dotyczące ,,Spadku'', gdyż taka książka powinna być czytana poza kolejnością :-)
OdpowiedzUsuń@http://pisanyinaczej.blogspot.com/ - również podzielam twoje zdanie. bardzo mi przypadła do gustu pod każdym względem.
@Natula- nie czytałam ,,Sklepiku z niespodzianką'' więc nie mam porównania, ale i tak wierzę, że ,,Spadek'' przypadnie ci do gustu.
Cieszę się, że czytam kolejną pozytywną recenzję tej książki, gdyż straszną mam na nią ochotę. Ależ Ci zazdroszczę, że mogłaś ją przeczytać! Zapowiada się naprawdę niesamowicie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ja również mam chrapkę na tę książkę:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wstąpię do tej krakowskiej kamienicy, 'poobcuję' z duchami, aniołami i przyrodą;)
POLSKI HORROR?!?!? Właśnie podnoszę z podłogi szczękę... ;)
OdpowiedzUsuń@Isadora- i ja ogromnie się cieszę, że miałam możliwość poznać tę książkę, gdyż mnie mocno urzekła.
OdpowiedzUsuń@Evita- to zapraszam, zapraszam, tylko przygotuj się na mocną jazdę :-)
@limonka- ano ja też podniosłam szczękę z podłogi i chylę czoła przed autorką książki, gdyż wybroniła się rewelacyjne.
Ale ja Ci zazdroszczę możliwości recenzowania "Spadku"... Naprawdę...
OdpowiedzUsuńPo takiej recenzji muszę tę powieść przeczytać... Koniecznie!
Kusząca recenzja :)
OdpowiedzUsuń@Panna_Indyviduum - przeczytaj koniecznie a zobaczysz, że będziesz oczarowana.
OdpowiedzUsuń@Taki jest świat- dziękuje, o to chodzi aby kusić i skusić na te książkę. :-)))
Jestem bardzo bardzo zainteresowana, cudowna recenzja,
OdpowiedzUsuńJuż sama okładka mi się podoba i zachęca bardzo, a co dopiero Twoja recenzja ;)
OdpowiedzUsuń@AgnieszkaWawka - dzięki, cieszę się, że udało mi się wzbudzić w tobie zainteresowanie.
OdpowiedzUsuń@Immora- to prawda, że okłada zachęca a jej treść jeszcze bardziej. Przekonaj się o tym sama.
Oj tak, oj tak, przekonałaś mnie:) dreszcz emocji to jest to co lubię, koniecznie muszę przeczytać:)
OdpowiedzUsuńNo ładnie. Dobry, polski horror. A ja jeszcze pół roku temu myślałam, że takie nie istnieją!! Adam Zalewski zmienił moje myślenie i ty także je zmieniasz. Wspaniale:)
OdpowiedzUsuńTo i ja przyznam, że miło się dziwię - dobry polski horror ! Ale co tu mówić, przecież czy to jednego dobrego pisarza mamy!? Nie! Coraz więcej!
OdpowiedzUsuńDopisuję książkę do listy "chcę przeczytać".
Pozdrawiam gorąco!
@Madlen- cieszę się, że cię przekonałam.
OdpowiedzUsuń@Avo_lusion - Zalewski pisze bardziej brutalnie (za to go lubię) a J.D. Bujak pisze nieco subtelniej ale też niesamowicie oddziałuje na wyobraźnie.
@miqaisonfire- ciesze się, ze poznałam panią Bujak i jej twórczość, gdyż szalenie mnie urzekła swoją książką i zgadzam się, że coraz więcej mamy dobrych polskich pisarzy.
Pozdrawiam gorąco również.
Muszę sięgnąć po tą książkę. Wysoka ocena, dobra, a właściwie znakomita opinia. Moja lista książek, po które chciałabym sięgnąć, zwiększyła się o kolejną pozycją. Eh... I skąd ja mam wziąć na to wszystko pieniądze?! :D
OdpowiedzUsuńChoć za horrorami i polskimi autorami nie przepadam, bardzo chcę przeczytać tę książkę. No i okładka ogromnie przypadła mi do gustu. ;)
OdpowiedzUsuń@Julia- ja też mam podobnie jak ty, że tylko wydłuża mi się lista chętnych do przeczytania książek i tylko kasy wciąż brak.
OdpowiedzUsuń@MirandaKorner-zobaczysz,że będziesz pozytywnie zaskoczona, więc polecam.
Książkowy horror, duchy, kamienica w Krakowie - muszę się za tą książka rozejrzeć skoro taka dobra :) Ciekawie, oj ciekawie...
OdpowiedzUsuńAle się cieszę, że tak wysoko oceniłaś tę książkę! Wczoraj dopiero zaczęłam ją czytać i po 50 stronach wiem tylko tyle, że styl mi trochę przeszkadza przez drobiazgowość opisów, ale może to kwestia przywyknięcia. Teraz mam znacznie lepsze nastawienie do książki ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń@Soulmate- bardzo dobra mimo, że umieszczona w polskim klimacie, gdyż nieraz polskie realia nie oddają tej aury strachu i tajemniczości a tutaj jest wszystkiego w normie.
OdpowiedzUsuń@viv- ja w przeciwieństwie do ciebie lubię drobiazgowość opisów, bo mogę sobie bardziej wyobrazić panującą aurę fabuły. Mam nadzieję, że mimo wszystko oczaruje cię ta książka tak jak mnie.
Skończyłam ją czytać w nocy (ale sobie znalazłam czas na czytanie... w tych straszniejszych momentach aż się rozglądałam po ciemnym pokoju) i jestem zachwycona. Chce więcej!
OdpowiedzUsuńNa typowe horrory bardzo rzadko mam ochotę, zwłaszcza kiedy bardziej szukam rozluźniającej literatur. Dobrze jednak wiedzieć, że coś z tego gatunku polskiego, a na dodatek dobrego jest na rynku :D
OdpowiedzUsuńNa ten SPADEK to ja mam chęci od jakiegoś czasu 8) Bardzo zaciekawiła mnie ta książka już z samego opisu, a teraz jeszcze zbiera pozytywne recenzje, więc nie mogę przejść obok niej obojętnie.
OdpowiedzUsuńCzekałam z niecierpliwością na twoją recenzję, byłam ciekawa jak książka wypadnie i widzę, że nie pozostaje mi nic innego jak tylko lecieć do księgarni:)
OdpowiedzUsuń@Bujaczek- ja też chce więcej :-) Cudowna książka.
OdpowiedzUsuń@Patsy- zapewniam cię, że to nie jest typowy horror, dlaczego? przekonaj się sama :-)
@Bellatriks- więc nie przechodź obojętnie koło tej pozycji, tylko szybciutko po nią sięgnij.
@Larysa- zachęcam z całych sił, więc czym prędzej odwiedź księgarnię.
Niesamowicie mnie zachęciłaś. Bardzo lubię mity, legendy i anioły.
OdpowiedzUsuńRecenzja naprawdę zachęca:) Muszę przeczytać. Lubię historie o duchach, grozę i horrory:) Mam nadzieję, że faktycznie jest tak fajna, jak napisałaś:)
OdpowiedzUsuń@M.- ja do tej pory nie wiedziałam, czy lubię taką tematykę. Teraz wiem, że ją uwielbiam.
OdpowiedzUsuń@A - w moich oczach ta książka jest fajna. Wiadomo, że każdy ma inny gust i może ktoś tam znajdzie jakieś błędy, nie mniej ja ich nie znalazłam.
Cyrysiu, jak powiedziałaś tak zrobiłam już jestem na finszu. Nie żałuję, tzn. żałuję, że już kończę czytać,
OdpowiedzUsuń@agnieszkapoh- czekam więc z niecierpliwością na twoje wrażenia.
OdpowiedzUsuń