Miło
mi poinformować, iż mój blog: LITERACKI ŚWIAT CYRYSI objął
patronatem medialnym książkę: ,,Wojna w Jangblizji. We wnętrzu'' Agnieszki Steur.
A może, by zapanował pokój, należy jeszcze wiele zrobić? Po zwycięskiej bitwie z wojskami Szmaragdowej Pani w Jangblizji zaczyna panować spokój. Istoty wracają do swoich domów i starają się odbudować życie zniszczone przez wojnę. Bardzo szybko jednak mieszkańcy Jangblizji przekonują się, że nie ma powrotu do tego, co było kiedyś, i że niełatwo jest zbudować nowe na zgliszczach starego. Część mieszkańców odważnie patrzy w przyszłość, są jednak i tacy, których zmiany drażnią.
Nana i Roan wraz z przyjaciółmi wyruszają na poszukiwanie tajemniczych kul, które mają przywrócić równowagę w ich świecie. Przemierzając Jangblizję, odkrywają nieznane tereny i poznają istoty, o których nigdy wcześniej nie słyszeli. Wspólnie przeżywają wiele przygód, a ich przyjaźń, która nieraz wystawiana jest na próbę, z każdym dniem staję się silniejsza.
Wyprawa do innego świata była bardzo trudna, a powrót do domu również nie jest łatwy, najciekawsza jednak okaże się wyprawa do własnego wnętrza…
Nie słyszałam o tej książce a przyznaję, że czuję się zaintrygowana :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu, ale tym razem chyba nie moja tematyka :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
OdpowiedzUsuńNie znam poprzednich tomów, gratuluję.
OdpowiedzUsuńGratulacje. Nie znam poprzednich tomów, a tu zaciekawiła mnie mapa.
OdpowiedzUsuńGratuluję. ;) Nie słyszałam o tej książce i o poprzednich tomach. Może jednak się skuszę i to zmienię. ;)
OdpowiedzUsuńSerii nie znam, ale gratuluję :)
OdpowiedzUsuńokładka mnie kusi, ma coś w sobie
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam tę część :)
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy słyszę o tej trylogii, ale zainteresowała mnie.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu! :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle, gratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To Read Or Not To Read
Z fantastyki najbardziej lubiłam Conana barbarzyńcę i jakoś inne fantasy zawsze odkladalam. Nie to chyba nie mój gatunek.
OdpowiedzUsuńFabuła zapowiada się bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu.:)
OdpowiedzUsuń