Moi Drodzy,
Ruszyła przedsprzedaż powieści ''Meksykańska hekatomba'' Wojciecha Kulawskiego. Gorąco zachęcam do zamawiania i czytania. Satysfakcja gwarantowana!
Dziesięciometrowej średnicy meteoryt uderza w kompleks wypoczynkowy niedaleko meksykańskiego miasta Ciudad Juarez, gdzie na wakacjach przebywa słynny archeolog Tim Mayer. W promieniu kilku kilometrów od katastrofy uszkodzeniu ulegają wszystkie urządzenia elektryczne. W tym samym czasie z podziemnej bazy wojskowej, gdzie prowadzone są podejrzane eksperymenty na dzieciach, ucieka cudowny chłopiec Jan Matjas oraz jego opiekun Juan Barker. Wojsko i siły rządowe Meksyku szczelnym kordonem otaczają miejsce upadku meteorytu, a jego ofiary obejmują kwarantanną. Do całego galimatiasu dołączają jeszcze dwa konkurujące ze sobą gangi handlarzy narkotyków oraz agenci CIA, którzy za wszelką cenę pragną zdobyć kosmiczny kamień. Rozpoczyna się wyścig z czasem i walka o przetrwanie.
A największą tajemnicą pozostaje pytanie, dlaczego dwadzieścia pięć lat temu dokładnie w to samo miejsce uderzył identyczny meteoryt?
Nieprawdopodobny rollercoaster akcji, przygody, tajemnicy, emocji i sensacji. A rozwiązania zagadki nie wymyśliłby sam mistrz suspensu Alfred Hitchcock.
Brzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJuż robiłam książkoww zakupy w tym miesiącu, ale warto wiedzieć i przedsprzedaży.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mam zamiar sięgnąć po tą książkę, ale w trochę dalszej perspektywie czasowej.
OdpowiedzUsuńIntrygująco zapowiada się :)
OdpowiedzUsuńFakt - brzmi ciekawie. Kiedyś chciałem zostać archeologiem, więc - nie wykluczam, że sięgnę. Pozdrawiam po aktywnym dniu - 57 minut na zewnątrz - sprzątanie , lekarz, lektury, zakupy i lektury ;-)
OdpowiedzUsuńWarto kupić! Gorąco polecam "Meksykańską hekatombę".
OdpowiedzUsuńTytuł ciekawy, ale na razie nie mam w planach tej książki 😉
OdpowiedzUsuńNa pewno to interesująca powieść.
OdpowiedzUsuńZapowiada się interesująco, dziękuję za polecenie tego tytułu.
OdpowiedzUsuńNie lubię takich sensacyjnych, nierealistycznych powieści, więc na pewno tym razem spasuję.
OdpowiedzUsuńMoże być dobra sensacja.
OdpowiedzUsuń