Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

wtorek, 2 stycznia 2024

Czas na Davenportów!

Moi Drodzy,
10 stycznia odbędzie się premiera powieści  „Davenportowie” Krystal Marquis. To niezwykła opowieść zainspirowana prawdziwą, mało znaną historią powozowej firmy C.R. Patterson & Sons. Nie zabraknie w niej humoru i… romantyzmu 😉
O KSIĄŻCE  

Jest rok 1910. Davenportowie są jedną z nielicznych czarnych arystokratycznych rodzin w Ameryce. Ich majątek to zasługa ciężkiej pracy i przedsiębiorczości
Williama Davenporta, zbiegłego niewolnika, który wiele lat temu założył firmę naprawiającą powozy. Teraz Davenportowie żyją w otoczeniu służby, wśród błyskotek, zwiewnych jedwabistych sukien i kryształowych żyrandoli.

Najstarsza córka, Olivia, jest gotowa spełnić swój obowiązek wobec rodziny i  wyjść przykładnie za mąż. Problem pojawia się, kiedy poznaje charyzmatycznego przywódcę walczącego o prawa obywatelskie. Najmłodsza, Helen, jest całkowicie niezainteresowana romantyczną stroną życia. Chyba że chodzi o zalotnika jej siostry. Amy-Rose, służąca dziewcząt, ma własne marzenia, w tym poślubienie jedynego mężczyzny, z którym nigdy nie będzie mogła być – Johna Davenporta.

 Ale nie ona jedna śni o przystojnym dziedzicu. Jej konkurentką jest najlepsza przyjaciółka Olivii, Ruby. Niestety wszystko, co robi Ruby, by przyciągnąć uwagę Johna, spala na panewce. Póki nie zda sobie sprawy, że jedynym, co może pomóc jej zdobyć serce ukochanego jest wywołanie w nim uczucia… zazdrości.


Skusicie się?

8 komentarzy:

  1. Zaowiada się wciągająca lektura. Fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, zapowiada się ciekawie.
    Zapiszę sobie tą książkę :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uważam, że zapowiada się ciekawie, jeśli książka pojawi się w bibliotekach, to wypożyczę na pewno, pozdrawiam Cyrysiu .

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wybieram takich książek ale może kiedyś się słuszne

    OdpowiedzUsuń
  5. To naprawdę ciekawa propozycja.

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...