Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

czwartek, 30 kwietnia 2020

ZAPOWIEDŹ: ''Candy'' Dominika Smoleń # PATRONAT MEDIALNY

Moi Drodzy,
w maju odbędzie się premiera powieści ''Candy'' Dominiki Smoleń.
Maja jest młodą, ambitną dziennikarką, która nie boi się zawodowych wyzwań. Wkrótce otrzymuje zlecenie, by przeprowadzić wywiad z Zetem – raperem, którego uwielbia i którego bardzo chciałaby poznać. Dziewczyna nie może doczekać się spotkania sam na sam, jednak w momencie, w którym przekracza kulisy, wszystko dzieje się nie tak, jak powinno.

Zet – a właściwie Kuba – to chłopak, który z pozoru ma wszystko: pieniądze, udaną karierę i inną dziewczynę każdej nocy. Brakuje mu jednak miłości, przez co odczuwa głęboką samotność. Zet nie spodziewa się, że niebawem cały jego świat stanie na głowie. Kiedy losy tej dwójki bohaterów skrzyżują się, nic już nie będzie takie jak dawniej. Pytanie tylko, czy chemia i namiętność są w stanie sprawić, że w życiu Mai i Kuby w końcu nastąpi happy end?

Skusicie się?

12 komentarzy:

  1. Bardzo chętnie sięgnę po ten tytuł. Gratuluję patronatu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecę ją siostrze, bo lubi twórczość tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję patronatu :)
    pozdrawiam, Pola.
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję patronatu Cyrysiu. Polecę - już wiem komu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Poczekam na Twoją recenzję, ale jestem zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję patronatu. Co do samej książki to nie jest to raczej książka po którą sięgnęłabym w pierwszej kolejności, ale poczekam na pierwsze recenzje i wtedy zdecyduję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama wolę poważniejsze tytuły.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem zaciekawiona. Gratulacje patronatu.

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...