Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

środa, 11 lipca 2018

''Bosonoga Bogini'' Iwona Czarkowska # PATRONAT MEDIALNY

Bosonoga Bogini
Iwona Czarkowska
Data premiery: 29 maja 2018
Liczba stron: 336
Wydawnictwo: Replika
Ocena: 7+/10
Patronat medialny:
Wesoła rozwódka Alicja znów poszukuje szczęścia!

  Alicja po raz kolejny próbuje poskładać swoje życie z tysiąca kawałków, na które się rozpadło. Każdy mężczyzna, z którym się wiąże, wcześniej czy później okazuje się kimś zupełnie innym, niż się spodziewała. Czy to po prostu pech? A może to Alicja nie nadaje się do stałych związków?

  Pewnego dnia lokalna telewizja ogłasza nabór do nowego reality show, którego uczestnicy mają szansę znaleźć swoją idealną drugą połówkę. Alicji samej nie przyszłoby do głowy zgłosić się do programu, ale robią to za nią przyjaciółki. Początkowo ma zamiar się wycofać, ale w końcu dochodzi do wniosku, że przecież nie zaszkodzi spróbować…

Będzie wesoło i będzie się działo!

  Iwona Czarkowska to z wykształcenia dziennikarka, a z zamiłowania bajkopisarka. Autorka pracowała jako redaktor i sekretarz redakcji w "5-10-15" czy też w "Ciuchci". Obecnie jest tłumaczą. Debiutowała opowiadaniami i książkami dla dzieci, a w roku 2009 wydała swoją pierwszą powieść dla dorosłych pt. "Słomiana wdowa". W skład jej dorobku literackiego wchodzi również między innymi: ''Kobieta do zadań specjalnych'', ''Zdrada pachnie pomarańczami'', ''Dama z kotem'', ''Wesoła rozwódka'', ''Panna z Monidła'' oraz wiele interesujących publikacji przeznaczonych dla młodszych czytelników. 

  ''Bosonoga bogini'' to trzeci tom serii opowiadającej o losach Alicji Kalickiej. Dla ścisłości nadmienię, że można go czytać niezależnie od znajomości poprzednich, gdyż wszystko jest klarownie wytłumaczone i nie ma problemu ze zrozumieniem najistotniejszych faktów. Wróćmy zatem do naszej bohaterki, mającej wyjątkowego pecha do wiarołomnych mężczyzn. Najpierw mąż zostawił ją dla młodszej kochanki, a później o mały włos nie wyszła za mąż za Szymona, który miał już narzeczoną. 

''I pomyśleć, że już prawie zgodziłam się na ślub z tym oszustem – pomyślała z goryczą.
Oszustem, bo okazało się, że podczas gdy na jedenastym piętrze bloku z wielkiej płyty w najlepsze kwitł ich gorący romans, w dalekiej Ameryce narzeczona Szymona kupowała sobie ślubną sukienkę. Cała sprawa wydała się, gdy Łucja pojechała na kilka miesięcy do Stanów i tam poznała tę kobietę.''

  Kobieta zaczyna już popadać w jakąś melancholię, graniczącą z apatią. Ma dosyć nieudanych związków, ciągłego wykorzystywania i upokarzania. Z pomocą przychodzą jej serdeczne przyjaciółki, które wpadają na iście szatański pomysł. Zgłaszają niczego nieświadomą Alicję do reality show o wdzięcznej nazwie ''Dwie połówki pomarańczy''. Kalicka nie jest zbyt entuzjastycznie nastawiona do ich pomysłu, dlatego postanawia za wszelką cenę wymigać się od udziału w programie randkowym. Co z tego wyniknie? Czy Alicja odnajdzie miłość i szczęście? A może hapy end nie jest jej jednak pisany? Z całą pewnością nie obejdzie się bez zaskakujących wpadek i niespodzianek.

  Autorka po raz kolejny udowadnia, że znakomicie odnajduje się w konwencji komediowej, nie tracąc przy tym dobrego smaku w budowaniu żartu słownego i sytuacyjnego. Nie sposób zachować powagi, śledząc przerysowane perypetie szalonej rozwódki, która powiada niewątpliwy talent do popadania w niejednoznaczne sytuacje. Absurd goni absurd i absurdem pogania. A wszystko  to okraszone odpowiednią dozą tajemniczości i podskórnego napięcia. Czy Alicja wygra reality show? Kim jest bosonoga bogini? Gdzie się podział hrabia Drakulski? Kto to jest Napolełon? I dlaczego kuzynka Buba łypie na wszystkich bezczelnie z zacieku na suficie? Pytania się mnożą jak grzyby po deszczu, a odpowiedzi brak. Przygotujcie się na surrealistyczną farsę i to w najlepszym wydaniu.

  Powieść nie byłaby tak dobra, gdyby nie barwni, charakterystyczni bohaterowie, którzy rozbrajają swoim specyficznym sposobem bycia. Szczególnie Alicja nie ma sobie równych w pokrętnym myśleniu, wynajdowaniu problemów i dochodzeniu do sedna sprawy okrężnymi drogami. Równie ciekawe są przyjaciółki Alicji: Karolina, Łucja i Ewa, które z lubością zanurzają się w nieracjonalnym i nieprzewidywalnym świecie wróżb i magii. Zainteresował mnie także Leon – jeden z uczestników randkowego programu. Mężczyzna ewidentnie próbuje zjednać sobie sympatię Kalickiej. Czyżby to był właśnie ten jedyny? Dodam jedynie, tu nic nie jest takie oczywiste, jakby mogło się wydawać.

  Całość napisana jest błyskotliwym językiem, na luzie i bez niepotrzebnego zadęcia. Plastyczne opisy pobudzają wyobraźnię, zaś ironicznie prowadzone dialogi wspaniale komponują się z dynamicznym tempem akcji. Od pierwszych stron wpadamy w wir wydarzeń, gdzie czeka na nas szereg nieprzewidzianych komplikacji, zagadek, dramatyczne epizody oraz chwile grozy. Z całą pewnością na nudę nie można narzekać. Generalnie nie mam się do czego przyczepić. Liczyłam na przyjemną, niezobowiązującą rozrywkę i takową też dostałam. Tym samym polecam każdemu, kto ma ochotę skutecznie i błyskawicznie poprawić sobie nastrój. Na pewno się nie zawiedziecie.


  Podsumowując: ''Bosonoga bogini'' to zwariowana opowieść o przyjaźni, poszukiwaniu utraconego szczęścia, knutych intrygach i przeznaczeniu, które i tak nas odnajdzie, niezależnie od tego, jak bardzo staramy się przed nim uciec. Książka ta nie tylko rozśmiesza do łez, ale jednocześnie zmusza do refleksji na temat złożoności relacji damsko-męskich. W skrócie – świetne antidotum na smutek. Przekonaj się, wystarczy tak niewiele!

13 komentarzy:

  1. Nie lubię reality show, ale fabuła prezentuje się interesująco, więc kto wie może się skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze się bawiłam przy trzeciej części.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam książek tej autorki, ale ten opis brzmi ciekawie. Jak nadrobię poprzednie części tej historii, to pewnie i tą przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cyrysiu, gratuluję patronatu !

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak barwnie i przekonująco przedstawiłaś ten tytuł, że chyba każdy czytelnik będzie czuł się zachęcony. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ochotę na taką lekturę, co poprawia nastrój :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Poluję na tę powieść w bibliotece! Poprzednie 2 tomy rozbawiły mnie i zrelaksowały.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ją już u siebie :) Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tę książkę polecę siostrze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jest to książka typowo w moim guście, ale zapowiada się ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapowiada się zabawna powieść :)

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...