Zapraszam serdecznie do konkursu, w którym można wygrać wspaniałą, niepowtarzalną książkę Krzysztofa Spadło ,,Marzyciele i Pokutnicy''.
Recenzja- TUTAJ.W niedługim czasie na moim blogu ukaże się wywiad z Krzysztofem Spadło. Chciałbym, abyście to wy sami zadecydowali, jakie pytania będą w nim zamieszczone, dlatego zapraszam wszystkich zainteresowanych do umieszczenia interesujących zagadnień (1-maksymalnie-3).
Krzysztof Spadło wybierze dziesięć najciekawszych kwestii udzielając na nie odpowiedzi, zaś jedno najciekawsze i najbardziej twórcze zostanie nagrodzone książką ,,Marzyciele i Pokutnicy''.
Do 10 lipca czekam na propozycje pytań do pisarza. Wciągu pozostałych 2-3 dni zostaną ogłoszone wyniki.
Osoby anonimowe proszę są o pozostawienie adresu mailowego.
Polecam gorąco, gdyż nagroda bardzo intrygująca i warto poznać ją bliżej.....
Powodzenia !!!!!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Powodzenia !!!!!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Czy ta książka była w planach do napisania od dłuższego czasu, czy powstała pod wpływem jakiegoś bodźca?
OdpowiedzUsuńumieszczę banner u siebie, ale nie będę brała udziału w konkursie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIsztar
Książka na pewno ciekawa, ale w obecnej chwili mam taki mętlik w głowie, że nie jestem w stanie nic z siebie wyłuskać. Życzę powodzenia innym uczestnikom :)
OdpowiedzUsuńDo mnie książka już jedzie - razem z egz. konkursowym :) - więc pozostaje mi życzyć powodzenia innym!
OdpowiedzUsuńCo by Pan robił, gdyby nie był Pan pisarzem?
OdpowiedzUsuńCzym dla Pana jest Norwegia? Domem? Przystanią?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDrobna poprawka :)
OdpowiedzUsuńA mnie nurtuje następująca kwestia: Czy zaczynając pisać ma Pan już w głowie sprecyzowaną konstrukcję, fabułę i charaktery bohaterów? Czy może jest tak, że jakiś pomysł rodzi sie w Pana głowie i rozkwita dopiero w trakcie pisania - bohaterowie ożywają swoim życiem, nabierają wyrazistości, a do akcji z czasem dodaje Pan coraz to nowe "klocki" rozwijając jej wątki?
hihi a u mnie podobny konkurs :)
OdpowiedzUsuńWaldek
OdpowiedzUsuńJakim gatunkiem literackim Pan sam określiłby swoją twórczość?
waldemar.supski@gmail.com
Ja w konkursie udziału nie biorę, ale mogę zadać pytanie:
OdpowiedzUsuń1. Czy pracuje Pan obecnie nad następną książką?
2. Czy planuje Pan wydać w przyszłości powieść, nie zbiór opowiadań?
3. Który kraj uważa Pan za rodzimy: Polskę czy Norwegię?
Banner wrzucę u siebie, ale nie będę brała udziału w konkursie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A mnie intryguje okładka. Interesująca jest ta smuga światła. Czy mógłby Pan powiedzieć skąd pomysł na okładkę i jak ją trzeba interpretować?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
1. Dlaczego za miejsce zdarzeń swoich opowiadań wybrał Pan Polskę a nie np. jakiś abstrakcyjny, nieistniejący świat?
OdpowiedzUsuń2. Podobno interesuje się Pan filmem, czy planuje Pan w przyszłości napisać coś, co w Pana odczuciu idealnie nadawałoby się na produkcję filmową?
3. Trudno nie zauważyć, że docenił Pan istnienie blogosfery i jej użytkowników - czy uważa Pan, że Internet ułatwił autorom dostęp do czytelników, a może sprawił, że znacząco wzrosła konkurencja i jest trudniej "się wybić"?
W razie gdyby mi się poszczęściło - możliwe, że do połowy sierpnia nie będę miała dostępu do Internetu dlatego proszę o cierpliwość, moje dane wyślę gdy tylko będę mogła.
1.Kto jest Pana literackim guru?
OdpowiedzUsuń2.Proszę się przyznać, czy jest jakaś lektura, której Pan w szkole nie przeczytał? :)
Pozdrawiam.
Czy oprócz fantastyki jest jakiś inny gatunek literacki preferowany przez Pana, a jeśli tak, to czy ma Pan w planach napisanie książki z tego właśnie gatunku?
OdpowiedzUsuńdorpan@op.pl
Czy mógłby Pan przytoczyć jaki przykład i pochwalić się, co Pana zainspirowało do napisania któregoś z opowiadań wchodzącego w skład Marzycieli i pokutników?
OdpowiedzUsuńMarcel
marselino@interia.pl
Witam :)
OdpowiedzUsuńCzy uważa Pan,że marzyciel nie mógłby być jednocześnie pokutnikiem? Czy te terminy zupełnie się wykluczają?
Pozdrawiam
hiperbola(at)onet.pl
Czy opowiadania zawarte w książce są jakoś powiązane ze sobą, mają wspólny mianownik, który na pierwszy rzut oka trudno dostrzec?
OdpowiedzUsuńdon_chichot@op.pl