Śladami zbrodni
Mary Higgins ClarkWydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie polskie: 01/2014
Liczba stron: 366
Ocena: 4+/6
„Śladami zbrodni” to najnowsza powieść Mary Higgins Clark, irlandzkiej królowej suspensu, autorki wielu powieści kryminalnych, historycznych, pamiętników i zbiorów opowiadań. Dotychczas nie miałam sposobności obcować z twórczością tejże pisarki, dlatego postanowiłam zabrać się za powyższą lekturę. Jak przebiegło moje pierwsze spotkanie? Zanim się tego dowiemy pokrótce przedstawię fabułę.
Hanna Connelly, 28-letnia projektantka, wschodząca gwiazda w świecie mody pewnego ranka dowiaduje się, że należąca do rodziny fabryka z bezcenną kolekcją zabytkowych mebli zostaje zniszczona w pożarze. To nie koniec kłopotów. W momencie katastrofy w magazynie przebywała jej siostra Kate wraz z Gusem Schmiidtem, byłym pracownikiem zwolnionym pięć lat temu. Na szczęście dziewczyna uszła z życiem w przeciwieństwie do jej towarzysza. Teraz ciężko ranna leży w szpitalu, pogrążona w śpiączce farmakologicznej. Zdaniem inspektorów pożarnictwa ktoś celowo dokonał podpalenia. Co się tak naprawdę wydarzyło ? Dlaczego Kate poszła późną nocą do fabryki? Czy rzeczywiście postanowiła zniszczyć rodzinny interes? A może ktoś z rozmysłem chciał się jej pozbyć? Po której stronie leży prawda i czy uda się Hannie ją poznać?
Bieżąca pozycja Mary Higgins Clark zrobiła na mnie całkiem pozytywne wrażenie. Fabuła już od pierwszych stron budzi zainteresowanie. Wprawdzie na początku czułam lekki mętlik w głowie, ponieważ autorka poprowadziła jednocześnie wiele wątków, ale na szczęście po pewnym czasie każdy element układanki wskoczył na swoje miejsce, dzięki czemu ujrzałam jasny, klarowny obraz całej historii. Niewątpliwą zaletą tej książki są krótkie rozdziały, które powodują, że kartki niemal same się przewracają. Akcja płynnie mknie przed siebie niczym wiatr, zaś napięcie nieprzerwanie rośnie zmierzając w kierunku rozwiązania umiejętnie przygotowywanej tajemnicy. Aż ciekawość zżera, co będzie dalej. Na pewno nuda nam nie grozi, gdyż uświadczymy sporo trudnych do rozwikłania zagadek i sekretów. Szalenie pasjonujące jest także śledzenie intrygi kryminalnej. Jej końcowy efekt wzbudził moje niemałe zaskoczenie. Na uznanie zasługują również bohaterowie, którzy nakreśleni są interesująco, wiarygodnie i prawdziwie, zaś ich relacje przebiegają nader realistycznie. Żałuje jedynie, że postać Hanny wtopiła się w tło. Bardzo ją polubiłam i miałam nadzieję, że jej perypetie zostaną nakreślone na szerszą skalę. Także liczyłam na większą sensacje i wyższą dynamikę, chociaż ogółem nie było źle.
Komu mogę polecić tę książkę? Zapewne wielbiciele kryminałów z mrocznym aspektem psychologicznym znajdą tu dla siebie pożywną strawę. To stosunkowo błyskotliwa opowieść o kłamstwach i ich konsekwencjach, dążeniu po trupach do kariery, zemście, kradzieży tożsamości i odkrywaniu prawdy. Zainteresowanych zapraszam do lektury.
***
Wydawnictwo Prószyński i S-ka.
Uwielbiam kryminały, więc może byłaby to pozycja dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTeraz czytam inną książkę tej autorki, a konkretnie "Nie ma jak w domu". Po tę też pewnie sięgnę.:)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa książki, którą czytasz. Czekam zatem na recenzje.
UsuńTak się składa, że w mojej bibliotece książek tej autorki jest wysyp. Pamiętam, że jak pracowłałam w bibliotece, to czytelnicy zachwycali się tymi kryminałami. Przypuszczam, że kiedyś w końcu przeczytam którąś z książek autorki. :-)
OdpowiedzUsuńA ja, jak widzisz dopiero teraz poznałam twórczość tej autorki, ale lepiej późno niż wcale. Wprawdzie powyższa pozycja nie powaliła mnie jakoś na kolana, pomimo tego i tak chce jeszcze spróbować z innymi jej powieściami.
UsuńPo okładce nie sądziłam, że to może być lektura dla mnie - a jednak. :)
OdpowiedzUsuńJa bym przeczytała, mimo tej mojej niechęci (słabnącej już :D) do kryminałów. Plus za krótkie rozdziały, dzięki nim właśnie szybciej brnie się przez książkę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kryminały po mojej przygodzie z Asą Larsson, więc czemu by nie?
OdpowiedzUsuńPrószyński zawsze wydaje dobre książki. O tej nie słyszałam, ale chętnie nadrobię:)
OdpowiedzUsuńKrymimnały tej autorki należą do moich ulubionych :D
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo fajnie, do tego okładka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCzytałam kiedyś książki tej autorki. Z chęcią przypomnę sobie jej styl.
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńZdecydowanie ta książka jest w moim guście. Nie pamiętam, czy czytałam inne powieści tej autorki.
OdpowiedzUsuńLubiłam kiedyś bardzo książki Mary Higgins Clark i dawno nie czytałam nic jej autorstwa. Narobiłaś mi smaku na tę powieść :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu przeczytałam kilka książek Mary Higgins Clark, lubię jej twórczość więc zapewne sięgnę po najnowszą powieść
OdpowiedzUsuńPodobnie i ja. Trzy powieści tej autorki są już za mną. Wspominam je bardzo sympatycznie i wiem, że kiedyś wrócę do jej twórczości:)
UsuńNie znam twórczości tej pisarki jeszcze, ale mam jej książki na liście do przeczytania. Muszę jeszcze tylko zdobyć swój egzemplarz :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki Mary Higgins Clark, lekki, wciągąjce, zapewniają świetny relaks. Po tę na pewno sięgnę.
OdpowiedzUsuńNie sięgam często po kryminały, a autorka nie jest mi znana. Ale być może jak trafię na tę książkę to dam jej szansę, bo fabuła brzmi dość intrygująco. Już w mojej głowie rodzi się kilka podejrzeń co do sprawcy całego zamieszania :)
OdpowiedzUsuńPowiem ci szczerze, że ja też miałam kilka tropów co do sprawcy zamieszania, lecz mimo to wszystkie okazały się mylne, co mnie bardzo cieszy, gdyż to oznacza, że autorka potrafi stworzyć świetną, zagadkową intrygę na wysokim poziomie.
UsuńNie wiem dlaczego, ale ta okładka bardzo mi się podoba, niby zwyczajna i niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale jednak... coś w niej jest. Natomiast jeśli chodzi o samą książkę, to nie czuję się zachęcona. :-)
OdpowiedzUsuńnie czytam kryminałów, ale w sumie to nie wiem dlaczego; może warto się wreszcie przełamać...
OdpowiedzUsuń♥blog-klik!♥
Kryminały bardzo lubię, autorki jeszcze nie znam, więc trzeba się kiedyś skusić
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka miesięcy temu biegłabym do księgarni/biblioteki po tę książkę, bo zapowiada się rewelacyjnie. Teraz nie mam jakoś tak ochoty na kryminały.... Przeczytałam ostatnio jeden, bardzo mi się podobał, ale rozpoczęcie czytania nie było do końca moją decyzją. Świetna recenzja! :)
OdpowiedzUsuńRównież kilka miesięcy wstecz zrobiłabym prawie wszystko, aby zdobyć kolejny ciekawy kryminał, lecz teraz poczułam przesyt tym gatunkiem i wolę inne, co nie oznacza, że od czasu do czasu sięgnę sobie po jakiś mały dreszczowiec.
UsuńDziękuję za miłe słowa uznania pod adresem mojej recenzji:)
nigdy nie czytałam, a uwielbiam takie książki!
OdpowiedzUsuńbest-frieend.blogspot.com | ♡
Książki z aspektem psychologiczym bardzo lubię chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie :) Bardzo chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Lubię kryminały, więc jestem zainteresowana, książka z ciekawą historią, na pewno się za nią rozejrzę, a i z imieniem Hanna mam same dobre skojarzenia:D
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że może mi się spodobać, więc z chęcią się skuszę.
OdpowiedzUsuńKryminały to coś zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam już dawno kryminału, więc niedługo pewnie na jakiś się skuszę;)
OdpowiedzUsuńDawno nie sięgnęłam po kryminał, wiec może i bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńJako wielbicielka kryminałów chętnie się z nią zapoznam :)
OdpowiedzUsuńSkoro aż tak dobrze, z chęcią się zapoznam. :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu zaczytywałam się książkami autorki, więc tą też na pewno się zainteresuję, gdy zawita do biblioteki;)
OdpowiedzUsuńKiedyś, kiedyś czytałam kilka książek tej autorki, ale większego wrażenia na mnie nie zrobiły, chyba jednak wolę mocniejsze treści ;-)
OdpowiedzUsuńNie wiem, jakie są pozostałe dzieła tej autorki, ale ,,Śladami zbrodni'' uważam za taki ,,lajtowy'' kryminał, dlatego poczułam nieco zawód, gdyż podobnie jak ty, także wolę mocniejsze treści.
UsuńKsiążki autorki mam w planach, planowałam właśnie zacząć od "Śladami zbrodni" i tak też chyba zrobię. Kocham kryminały, więc autorka jest dla mnie 'must read'
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Nie do końca odpowiadają mi książki tej autorki.
OdpowiedzUsuńNie znam autorki ale po Twojej recenzji wiem, że ta książka jest zdecydowanie dla mnie ! :)
OdpowiedzUsuńostatnio jestem na fali kryminałów, więc chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń