Z miłością jej do twarzy
Doherty Nicola
liczba stron: 400
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2014-07-02
Ocena: 5/6
Wyobraź sobie, że dostajesz od losu drugą szansę, dzięki której możesz raz jeszcze przeżyć swoją wielką miłość? Jak ją wykorzystasz? Taka okazja trafiła się główniej bohaterce książki ''Z miłością jej do twarzy'' autorstwa Doherty Nicola.
Grudzień. Dwudziestokilkuletnia Zoe Kennedy mieszka w Nowym Jorku i pracuje jako ekspedientka w domu towarowym. Pewnego dnia jedna z jej klientek- urocza staruszka przypadkiem zostawia na ladzie portmonetkę. Zoe biegnie oddać zgubę. W podzięce starsza pani zdradza jej pewien sekret… ''jeśli w tym tygodniu przed świętami staniesz przed witryną i pomyślisz jakieś życzenie, dostaniesz to, czego pragniesz''. Dziewczyna nie wierzy w te wszystkie brednie, mimo to wraca wspomnieniami do swojego byłego chłopaka Dawida, przystojnego i utalentowanego lekarza, z którym przez niepotrzebną kłótnię rozstała się pół roku wcześniej. Pod wpływem impulsu prosi los o jeszcze jedną szansę. Na drugi dzień po szalonej, alkoholowej nocy z koleżankami Zoe budzi się w mieszkaniu Dawida…. sześć miesięcy wcześniej.
''Jak, do licha, do tego doszło? Próbuje wrócić myślami do poprzedniego wieczoru-albo do tego, co wydawało mi się wczorajszym wieczorem. (…) Zaraz, zaraz. Staruszka. Kazała mi pomyśleć życzenie, a ja zapragnęłam Dawida z powrotem. I teraz mamy lipiec, znów jesteśmy razem. Co oznacza, że … czy to możliwe?''
Jak to się stało? To jakieś czary, czy może podróże w czasie są możliwe? Czy Zoe ponownie zwiąże się z Dawidem?
Twórczość Doherty Nicola miałam już okazję poznać podczas lektury ''Tylko się nie zakochaj'', którą wspominam nadzwyczaj entuzjastycznie, dlatego z żywym zainteresowaniem zabrałam się za bieżącą powieść. Czy warto było? Tak, bez wątpienia. Fabuła przywodzi na myśl film ''Powrót do przyszłości'', lecz zapewniam, iż jest znacznie bardziej nieszablonowa i oryginalna. Zoe nieoczekiwanie cofa się w czasie o pół roku, dzięki czemu ma szansę naprawić wszystkie błędy, jakie dotychczas popełniła. Znając przyszłość tym razem działa zacznie rozsądniej. Stara się być idealną dziewczyną dla Dawida zyskując jego zaufanie i szacunek. Bez marudzenia akceptuje jego gorączkowy harmonogram chirurga, zgadza się wynająć część swojego mieszkania jego bliskiemu koledze Maxowi i z przyklejonym uśmiechem na twarzy toleruje Jenny, jego najserdeczniejszą przyjaciółkę z dzieciństwa, która nie opuszcza go niemal na krok. Wykorzystuje również swoją wiedzę o tym, co się wydarzy w świecie mody, co będzie na topie, a co okaże się niewypałem. Dzięki temu w ciągu kilku dni otrzymuje od szefostwa prestiżową posadę Naczelnej Dyrektor do spraw Trendów. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem. Zaczynają się schody i komplikacje. Jakie? Zdradzę jedynie, będzie zabawnie, zaskakująco i romantycznie.
Dawno nie czytałam tak pozytywnie zakręconej historii. Lekkie, przyjemne pióro autorki wciąga czytelnika do świata teksu i nie pozwala oderwać się ani na moment. W zgrabny umiejętny sposób spacerujemy pomiędzy przeszłością i teraźniejszością, co daje zabawny wgląd do neurotycznego zachowania naszej bohaterki. Akcja toczy się miarowo, ale trochę brakowało mi dynamizmu w przedstawionych scenach. Mamy za to odpowiednią dawkę humoru i zaraźliwego optymizmu. Duży plus należy się także za sympatyczne i wiarygodne kreacje bohaterów. Wszyscy byli przedstawieni, jako normalni ludzie, którzy mają i wady i zalety. Zwłaszcza Zoe dopracowana jest do perfekcji. Łatwo się z nią utożsamić, a co za tym idzie zrozumieć jej decyzje. Jest nieco skromna, trochę roztrzepana, bardzo wesoła, miła, pozytywnie nastawiona i szalenie ambitna. Śmiało można z nią wyjść na drinka do pobliskiego pabu, na spacer lub posiedzieć w domu na kanapie oglądając serial ''Plotkara''. Natomiast Dawid to w sumie szara postać. Nie jest złym mężczyzną, lecz jego pogoń za karierą i pragnienie lepszego życia sprawia, że nie widzi tych najbardziej oczywistych rzeczy. Jest jeszcze jedna osoba, którą polubiłam od samego początku, ale nie zdradzę, kto to taki. Uchylę jedynie rąbka tajemnicy pisząc, iż odegra nader istotną rolę w całej tej historii. Natomiast zakończenie jest nieprzewidywalne. Nie spodziewałam się, że pisarka obierze tak zaskakujący kierunek. Jestem pod wrażeniem jej pomysłowości.
Trudno w paru akapitach oddać wyjątkowość tej powieści. Trzeba ją samemu przeczytać. To przyjemna jak letni wietrzyk odskocznia i niezobowiązująca rozrywka. W piękny, błyskotliwy sposób pokazuje, że w życiu i w miłości nie wszystko układa się zgodnie z zaplanowanym wcześniej scenariuszem. Jednocześnie daje do myślenia i zachęca do refleksji nad pytaniem: Co byś zrobił gdybyś mógł cofnąć czas, z wiedzą, którą masz dzisiaj? Czy coś byś zmienił, naprawił lub zniszczył, czy może przeżył to samo raz jeszcze? Serdecznie polecam. Nie będziecie rozczarowani.
***
Wydawnictwo Pascal.
Bardzo, bardzo chętnie się z nią zapoznam, lubię takie zakręcone i z humorem powieści dlatego wydaje mi się, że się nie zawiodę. ;)
OdpowiedzUsuńCzuję się zainteresowana:)
OdpowiedzUsuńSkojarzyła mi się z Jennifer Westfield wyszła za mąż (jakoś tak ten tytuł szedł...). Strasznie podobny motyw z przeniesieniem w czasie i podejmowaniem innych decyzji :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie! Gdy przeczytałam opis ,,Z miłością jej do twarzy", od razu pomyślałam sobie, że już gdzieś to widziałam, tylko nie mogłam sobie przypomnieć gdzie. :)
UsuńCo do powieści - mimo podobieństwa i tak brzmi całkiem ciekawie, może dam jej szansę w przyszłości.
Nie znam tej książki o której wspominacie, więc nie mam porównania. Niemniej jednak polecam serdecznie ''Z miłością jej do twarzy'', bowiem to znakomita lektura na lato:)
UsuńDokładnie czegoś takiego szukam na wyjazd - dzięki!:)))) Pascal zazwyczaj mnie "zaspokaja"; takimi historiami;)
OdpowiedzUsuńTakie optymistyczne książki są potrzebne.
OdpowiedzUsuńO, skoro taka przyjemna, to z przyjemnością bym się na nią skusiła. Jeśli kiedyś wpadnie mi w ręce, pewnie skorzystam z okazji i przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTak fajnie rozpisałaś się na temat powrotu do przeszłości, a tutaj nagle koniec;) bardzo ale to bardzo mnie nakręciłaś na tę książkę:)
OdpowiedzUsuńWątek z podróżą w czasie ogromnie kuszący...
OdpowiedzUsuńJednym słowem lektura idealna na lato: świeża, lekka i przyjemna :)
OdpowiedzUsuńNieprawdopodobna historia z pewnością. Rzadko czytam obyczajowe, ale ta wydaje mi się taka zakręcona, że aż chcę ją przeczytać;)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią zapoznałabym się z tą pozycją! :)
OdpowiedzUsuńLektura idealna na wakacje ;)
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej na tak!
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam ! :)
OdpowiedzUsuńIdealna lektura na letni czas. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka kusi, więc jak będę miała okazję to przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńChociaż to obyczajówka, jeśli tak polecasz, może się skuszę. Sądząc po recenzji jest bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Może kiedyś się skusze, jak będę potrzebować tego typu książki :)
OdpowiedzUsuńSpasuję. Czuję, że mógłbym się nieźle zawieźć na tej lekturze ;/
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na książkę, ale to chyba już było? Nie pamiętam, w każdym razie z chęcią przeczytam!
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo fajnie, będę miała na uwadze. Fabuła trochę przypomina mi historię z filmu "Dziś 13, jutro 30". Jestem ciekawa czy bohaterka była zadowolona ze spełnienia życzenia, czy była szczęśliwa tolerując wszystko to, co jej wcześniej w partnerze przeszkadzało.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wspomniany przez ciebie film. Jest taki zabawny :) Ale powiem ci, że powyższa książka utrzymana jest w nieco innej tematyce, mimo to także jest ciekawa i urocza :) Polecam serdecznie.
UsuńLetni wietrzyk jak najbardziej by mi się przydał;)
OdpowiedzUsuńJa też na TAK. I ta refleksja, która najdzie czytelnika po przeczytaniu tejże zabawnej i zakręconej powieści, bardzo mnie nurtuje...
OdpowiedzUsuńPodróże w czasie jakoś mnie nie przekonują, ale przyznam szczerze, że z takim rozwiązaniem w powieściach obyczajowych dotąd nie miałam do czynienia ;) Jeśli jest zabawnie, przewrotnie i lekko erotycznie, to jestem zdecydowanie na tal :)
OdpowiedzUsuńJest zabawnie, przewrotnie, ale nie erotycznie :) Nie wiem, gdzie to wyczytałaś :) Wprawdzie znajdziemy tu delikatną nutkę pikanterii, ale fabuła przede wszystkim skupia się na zawiłych losach główniej bohaterki, która próbuje być idealną dziewczyną i idealną pracownicą, co pociągnie za sobą kilka słodko-gorzkich i zabawnych epizodów.
UsuńFabuła brzmi jak opis jakiejś sympatycznej komedii romantycznej :) Chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńPo ostatniej niedawno przeczytanej książce, która mnie tak niemiłosiernie wymęczyła bardzo chętnie sięgnę po coś lekkiego z dawką humoru.
OdpowiedzUsuńPo ostatniej niedawno przeczytanej książce, która mnie tak niemiłosiernie wymęczyła bardzo chętnie sięgnę po coś lekkiego z dawką humoru.
OdpowiedzUsuńWydaje się wręcz idealna na wakacje :)
OdpowiedzUsuńO wyjątkowości tej powieści zapewnia mnie już sama okładka, bardzo mi się podoba :) Z chęcią przeczytam, jak tylko nadarzy się okazja.
OdpowiedzUsuńO jakie urocze! Ostatnimi czasy czytam coraz więcej romansów i jestem ogromnie nimi usatysfakcjonowana, więc z całą pewnością zwrócę uwagę również na tą pozycję. Tym bardziej, że... cofnięcie się w czasie? Naprawianie swojego życia? Cudowne! :) Wygląda mi to na słodką, ale nie przelukrowaną, romantyczną, pozytywną opowieść - jestem bardzo na tak. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sherry
Hmmm naprawdę ciekawa fabuła, nie spodziewałam się, naprawdę mnie zaciekawiłaś:) to może być zabawne poczytać, jak Zoe nagle stała się mistrzynią trendów:D
OdpowiedzUsuńWręcz kocham romanse, które nie męczą, nie przytłaczają, a wrecz przeciwnie są lekkie i pozytywnie zakręcone, zatem ta pozycja już ląduje na moją półkę "chcę przeczytać" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie byłabym sobą, gdybym najpierw nie zwróciła uwagi na okładkę, a ta tutaj jest cudowna. Nawet nie wiedząc o czym jest, pewnie sięgnęłabym po nią. :) Ale gdy wiem, to i tak ta książka wydaje mi się być ciekawa, czasem się zastanawiam, czy gdybym mogła się tak cofnąć w czasie, to czy coś uległoby zmianom. :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że okładka jest cudowna. Taka filmowa i urocza :)
UsuńA ja chętnie cofnęłabym się w czasie i zmieniła co nieco, ale niestety tak się nie da :)
Hmm. Sporo już obyczajówek sobie dopisałam do listy, sporo mam w domu do przeczytania, także z tej będę musiałam zrezygnować. Naprawdę mam, co czytać... Zresztą, kto z moli nie ma? :D
OdpowiedzUsuńWow, nieźle się zaczyna:) Będę musiała koniecznie to przeczytać:)
OdpowiedzUsuńO fabule czytałam jak oczarowana. Nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem nie oceniamy książek po okładce, ale ta wyjątkowo mnie odstrasza. Nie jestem i nigdy nie byłam fankom takich historii i pewnie to z tego się bierze. Dodatkowo fabuła wydaje mi się taka cukierkowa. Wszystko jakoś mnie odstrasza od tej pozycji. Niestety nie przeczytam. po prostu nie przepadam za tego typu historiami.
OdpowiedzUsuńA ja zakochałam się w tej okładce :) Widać to kwestia gustu :)
UsuńSama fabuła również jest znakomita i moim zdaniem wcale nieprzesłodzona, ale oczywiście nie zmuszam na siłę, jeśli nie masz ochoty jej poznawać.
Bardzo chciałabym spotkać na swojej drodze taką miłą staruszkę - czarownicę;)) Pomysł na fabułę świetny, nie czytałam jeszcze takiej powieści (jest to historia znana mi jedynie z filmów), więc chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzy spotkać taką staruszkę :)
UsuńOgólnie fabuła jest nietypowa, dlatego zachęcam do niej poznania. Myślę, że nie będziesz zawiedziona.
Fabuła jest wprost intrygująca! Jestem ciekawa, jak to wszystko się potoczyło. Na pewno ją prędzej czy później przeczytam :)
OdpowiedzUsuńChciałoby się, ale przeżyć życie od nowa, jeszcze raz i nie popełniać dawnych błędów, zrobić coś inaczej.
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć taką drugą szansę od losu może niekoniecznie dotyczyłaby miłości... chętnie przeżyję ją wspólnie z główną bohaterką powieści. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę poszukać tej książki, skoro jest jak piszesz tak wyjątkowa.
OdpowiedzUsuńMmmm, bardzo ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńostatnio polubiłam takie odskocznie!
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że ta książka mi się spodoba. Muszę się rozejrzeć za tą pozycją koniecznie.
OdpowiedzUsuńim-bookworm.blogspot.com
Ja też bym chciała tak wrócić, znów mieć jedenaście lat i naprawić pewien błąd. ;) Gdzie się ukrywają te staruszki (swoją drogą, to zawsze są staruszki)? A okładka istotnie fajna, taka sympatyczna, pewnie przez te uśmiechy. :)
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam, gdzie się podziewają te staruszki. Człowiek ich szuka i szuka a one się bezczelnie chowają :))
UsuńA książkę oczywiście polecam, bo jest świetna.
Napisałaś taką świetną recenzję, że mam ochotę zaraz sięgnąć po tę książkę.
OdpowiedzUsuńFajna książka, na pewno się za nią rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńO jej! Chcę przeczytać tę książkę. I przeczytam :) Naprawdę ciekawa fabuła poza tym uwielbiam zabawę z czasem i czasoprzestrzenią...
OdpowiedzUsuńCiekawa fabuła, bo nieraz łapiemy się na tym, że chciałoby się cofnąć czas. Jak książka wpadnie mi w ręce to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNo skoro tak polecasz, to nie mówię nie :)
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na tę książkę:) potrzebuję teraz czegoś lekkiego i optymistycznego niemal tak bardzo jak urlopu;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się książki, które wykorzystują motyw podróży w czasie, poza tym miło pomarzyć o takiej sympatycznej wróżce, chętnie skorzystałabym z sekretu spełniającego życzenia :-D
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zachęciłaś. :)
OdpowiedzUsuńHmmm opis brzmi ciekawie! Taka szalona i zakręcona książka :) Myślę, że muszę ją gdzieś upolować :)
OdpowiedzUsuńJa też poproszę o taką staruszkę :)...muszę koniecznie przeczytać tę książkę, może tam znajdę jakieś wskazówki, gdzie jej szukać :)
OdpowiedzUsuńDopisuję ją do listy :D
OdpowiedzUsuń