Miło mi poinformować, iż mój blog: LITERACKI ŚWIAT CYRYSI objął patronatem medialnym książkę: ,,Koszmar Morfeusza'' K.N.Haner.
Miałam również przyjemność napisać rekomendację do powieści.
Mroczny koszmar, z którego nie będziesz chciała się wybudzić.
Wszystkie drogi Cassandry Givens prowadzą do Adama McKeya — tej prostej prawdzie nie da się zaprzeczyć. Od chwili przypadkowego spotkania w nocnym klubie namiętny i wybuchowy związek Cass i Adama przeżywa różne fazy, ale pozostaje nierozerwalny jak samo życie. Choć oboje są świadomi zagrożeń, jakie niosą ze sobą potajemne spotkania, choć codziennie przekonują się, że niebezpieczeństwo czai się wszędzie, nie potrafią wyrzec się swoich uczuć. Słowa to za mało, gdy nawet gesty nie potrafią ukoić rozpalonych ciał.
McKey zaczyna naginać twarde zasady obowiązujące w jego świecie, a Cassandra coraz częściej mysli nad bardziej radykalnymi krokami uwolnienia ukochanego z sideł złowrogiej organizacji. Jednak życie w ciągłym strachu odbija się na ich relacji i niemal ją niszczy. Namiętna miłość potrafi być bardzo destrukcyjna…
Masz odwagę kolejny raz wkroczyć w świat mrocznych fantazji? Fantazji, które bardzo szybko mogą przerodzić się w prawdziwy koszmar? Przekrocz granicę między miłością i nienawiścią, gdzie życie ściera się ze śmiercią.
Wszystkie drogi Cassandry Givens prowadzą do Adama McKeya — tej prostej prawdzie nie da się zaprzeczyć. Od chwili przypadkowego spotkania w nocnym klubie namiętny i wybuchowy związek Cass i Adama przeżywa różne fazy, ale pozostaje nierozerwalny jak samo życie. Choć oboje są świadomi zagrożeń, jakie niosą ze sobą potajemne spotkania, choć codziennie przekonują się, że niebezpieczeństwo czai się wszędzie, nie potrafią wyrzec się swoich uczuć. Słowa to za mało, gdy nawet gesty nie potrafią ukoić rozpalonych ciał.
McKey zaczyna naginać twarde zasady obowiązujące w jego świecie, a Cassandra coraz częściej mysli nad bardziej radykalnymi krokami uwolnienia ukochanego z sideł złowrogiej organizacji. Jednak życie w ciągłym strachu odbija się na ich relacji i niemal ją niszczy. Namiętna miłość potrafi być bardzo destrukcyjna…
Masz odwagę kolejny raz wkroczyć w świat mrocznych fantazji? Fantazji, które bardzo szybko mogą przerodzić się w prawdziwy koszmar? Przekrocz granicę między miłością i nienawiścią, gdzie życie ściera się ze śmiercią.
Premiera: 7.02.2017
Recenzja już niebawem. Będą też konkursy 😊
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Recenzja już niebawem. Będą też konkursy 😊
Jesteście zainteresowani tym tytułem?
Ta seria powinna być nazwana "niekończące się erotyczne sny Morfeusza" 😄😄 no coś niesamowitego. W sumie to już faktycznie zaczyna przypominać koszmar 😄 straszy mnie biedną zapowiedziami ;)
OdpowiedzUsuńA czytała pani kolejne części, skoro wie jak powinna nazywać się seria?
UsuńDroga Pani. Wystarczy mi znajomość pierwszego 😊
UsuńA jednak druga część jest dużo lepsza, bardziej dopracowana niż pierwsza, bo do pierwszej można się było doczepić kilku kwestii, ale bez czytania trudno cokolwiek na ten temat rzetelnie powiedzieć.
UsuńBardzo możliwe, że druga lepsza. Spierała się nie będę. Mimo wszystko to, co zawierała pierwsza wystarczy, by nie chcieć się zapoznać z resztą.
UsuńGratuluję. Nie jestem zainteresowana tą serią.
OdpowiedzUsuńNie jestem zainteresowana, a nawet bym powiedziła, że moje zainteresowanie nią jest tak niskie, że aż ujemne.
OdpowiedzUsuńAle są i zainteresowani... Nawet bardzo:-) Polecam wszystkim to świetna seria:-)
OdpowiedzUsuńJa również polecam :-)
OdpowiedzUsuńJa również polecam :-)
OdpowiedzUsuńCyrysiu, wielu patronatów ci gratuluję, ale tego nie potrafię... ;)
OdpowiedzUsuńNajlepiej krytykować książkę, nie mając pojęcia na jej temat, bo jeszcze nie było jej premiery.Brawo
UsuńMoże Pani Irena zapoznała się z potwornym tomem pierwszym i nabyła uprzedzeń do kontynuacji �� A po co się męczyć na siłę...
UsuńO gustach się nie dyskutuje, koniec i kropka. Zatem wyganiam tę złą aurę i przesyłam pozytywną energię ❤
UsuńMiłego dnia Kochani!
Dziękuję Krysiu :* Jestem dumna, że Twój blog patronuje Morfeuszowi po raz kolejny! :)
OdpowiedzUsuńMroczne fantazje tworzone przez autorkę są mi jeszcze obce, ale z chęcią je sobie kiedyś przybliżę. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCoś ostatnio nie ciągnie mnie do mrocznych publikacji, więc tytuł musi poczekać na swój czas.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo mrocznie. Podoba mi się fabuła, imiona, a okładka jest świetna.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
polecam-goodbook.blogspot.com [zapraszam na nową recenzję]
Pierwszy tom był bardzo fajny, wiec na pewno będę kontynuować :)
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część, więc pewnie skuszę się i na drugą :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnego patronatu. Czy przeczytam książkę? Jeszcze nie wiem, poczekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńGratuluję, ja jeszcze się zastanowię czy przeczytać.
OdpowiedzUsuńGratuluję. ;) Ale sama książka absolutnie nie dla mnie. Nie moja tematyka. ;/
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńNa mojej półce nadal czekają "Sny Morfeusza" - muszę w końcu zabrać się za nie, skoro wyszła druga część.
OdpowiedzUsuń"Sny" mnie ominęły przez... wiadomą sprawę, a tu już "Koszmary"!
OdpowiedzUsuńGratuluje kolejnego patronatu i rekomendacji :)
Nie czytałam pierwszego tomu ale Tobie Cyrysiu oczywiście gratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu, ale tą serią raczej nie jestem zainteresowana ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje, Krysiu:)
OdpowiedzUsuńGratulacje Kochana :)
OdpowiedzUsuńJa także miałam przyjemność napisać rekomendację do tej książki i cieszę się, że znalazłam się wśród takich fajnych blogerek :)
Już mnie zaciekawiłaś, a do premiery daleko i czasu na czytanie coraz mniej :c
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read