Lato w Rzymie
Kate Hardy, Cathy Williams, Susanna Carr
Wydawnictwo: HarperCollins
Liczba stron: 384
Premiera: 10.06.2015
Ocena: 5/6
Rzym to miasto niegasnącego piękna, w którym każdy może znaleźć coś dla siebie, nawet spotkać... miłość.
Trzy dni w Rzymie
Ella Chandler postanowiła wykorzystać swój krótki urlop na pobyt w Rzymie. W hotelu spotyka Rico Rossi, właściciela, którego przez przypadek bierze za przewodnika. Zafascynowany piękną Angielką mężczyzna nie wyprowadza ją z tego błędu. Wkrótce ich znajomość przeradza się w płomienny romans. Ale kiedy prawda wychodzi na jaw, zraniona kobieta wraca do swojego kraju. Wygląda na to, że ich drogi rozeszły się bezpowrotnie. Tylko czy aby na pewno?
W cieniu Kapitolu
Isabella Williams jest Amerykanką spędzającą wakacje w Rzymie. Podczas pobytu w mieście poznaje Antonia Rossiego, bogatego mężczyznę należącego do śmietanki towarzyskiej. Między nimi szybko nawiązuje się gorące uczucie. Niestety dziewczyna wpada w pułapkę zastawioną przez brata swojego kochanka. Co z tego dalej wyniknie? Czy uda się zażegnać konflikt między braćmi Rossi? Jak Isabella odnajdzie się w tych okolicznościach?
Rzymskie noce
Na prośbę swojej przyjaciółki Bethany przyjeżdża do Rzymu, żeby zaopiekować się apartamentem bogatej Włoszki. Pewnego dnia sprawy wymykają się spod kontroli. Niespodziewanie w mieszkaniu pojawia się Cristiano De Angelis, potomek jednej z najbogatszych rzymskich rodzin i omyłkowo bierze Bethany za właścicielkę domu. Zaintrygowany jej tajemniczością, proponuje wspólne spędzenie wieczoru. Jednak ich znajomość nie kończy się po jednym spotkaniu. Czy Cristiano w końcu odkryje prawdziwą tożsamość nowo poznanej wybranki?
"Lato w Rzymie" zawiera trzy odrębne historie napisane przez Kate Hardy (pisze głównie książki z wątkami medycznymi. W wolnych chwilach poświęca się dzieciom i zbieraniu funduszy na walkę z rakiem), Cathy Williams (brytyjska autorka romansów w Mills & Boon. Urodziła się w Trynidadzie w Indiach Zachodnich. Obecnie mieszka w Chiswick London, England) oraz Susanne Carr.
Nie zamierzam każdej opowiastki rozkładać na czynniki pierwsze i analizować wszystkich jej części. W skrócie napiszę – fabuła nawiązuje do pięknych kobiet, które przyjechały do Rzymu w określonym celu, ale koniec końców każda z nich poddaje się urokowi przystojnemu, bogatemu Włochowi. Brzmi banalnie, mimo to jestem usatysfakcjonowana. Liczyłam na lekką, nieobowiązującą i odstresowującą rozrywkę, i takową dostałam.
Styl pisania wszystkich trzech autorek bardzo przypadł mi do gustu. Język jest prosty i plastyczny. Dialogi brzmią całkiem naturalnie, zaś akcja mknie wartko naprzód i trzyma w napięciu. Opisy Rzymu są dokładne i szczegółowe. Bez trudu mogłam wyobrazić sobie opisywane miejsca, budownictwo, architekturę. Do tego bohaterowie nakreśleni wyraziście i zapadający w pamięć. Jedyne, co mnie lekko irytowało to oklepany schemat w każdej historyjce: on milioner, biznesmen, arystokrata prowadzący wystawne życie, ona zazwyczaj biedna lub skrzywdzona szara myszka. Uważam, że można było nieco bardziej urozmaić ten układ. Nie brak też intymnych scen opisanych z wyczuciem i smakiem. Zakończenia są przewidywalne i oczywiste, jednakże każda romantyczna dusza z pewnością będzie zadowolona.
Podsumowując. Ciepła, emocjonująca i tchnąca optymizmem lektura dla wszystkich wielbicieli romansów, jak i dla miłośników Rzymu, którzy chcą się poczuć jakby tam byli. Tylko tu, wśród krętych uliczek, uroczych zaułków i kafejek można poczuć uderzenie strzały Kupidyna i zaznać słodko-gorzkiego nektaru szczęścia. Polecam zainteresowanym.
***
Wydawnictwo HarperCollinsPolska
oo, a ja właśnie też przeczytałam książkę we Wolskich klimatach :)
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę i po tę! :)
Na wakacje idealna, poszukam jej :)
OdpowiedzUsuńSwietna książka, w sam raz na letnie miesiące.
OdpowiedzUsuńTen klimat Rzymu jest niesamowity. Idealny na lato :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Wydaje się ciekawa, być może sięgnę :)
OdpowiedzUsuńŚwietna pozycja na chwile wakacyjnego relaksu :) Na pewno się w nią zaopatrzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWielbicielką romansów jestem, więc z pewnością spodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem wielbicielką romansów, dlatego powyższa pozycja przypadła mi do gustu i polecam ją fanom gatunku.
UsuńWydaje się w sam raz na lato. Choć pewnie doczepiałabym się do tych schematów;)
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś czytałam recenzję tej książki. Dobry czasoumilacz na lato lub chandrę...
OdpowiedzUsuńLubię te zbiory opowiadań od Miry, ale teraz nie mam ochoty na tego typu lektury.
OdpowiedzUsuńTakich lekkich czytadeł mamy z pół półki, a czyta je tylko Paulina. Na razie nie będziemy jej kupować.
OdpowiedzUsuńSzykuje się właśnie do wyjazdu do Włoch, więc może zabiorę tę książkę ze sobą. ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu do Włoszech :) A książkę zabierz koniecznie - idealna na podróż.
UsuńBałabym się, że jest zbyt przewidywalna. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na tę książkę - lubię lekkie romansidła od czasu, do czasu;) a tytułu kojarzy mi się z moimi 3 dniami w Rzymie;)
OdpowiedzUsuńCzytając Twój wpis, poczułam takie przyjemne letnie ciepło i wyobraziłam sobie bohaterki w tym pięknym Rzymie. Bajka! Aż chciałoby się przeczytać i przenieść myślami do tego świata. Nawet, jeśli niczym mnie nie zaskoczy.
OdpowiedzUsuńO, i okładka taka piękna!
Cała książka utrzymana jest w takim ciepłym włoskim klimacie, dlatego tak bardzo mi się spodobała, gdyż poczułam się jak na wakacjach :)
UsuńA okładka faktycznie świetna.
Sama chętnie przeczytałabym tą książkę. Niedługo jadę nad jezioro, także chyba zakupię sobie tą pozycję i będę czytać na leżaczku :D
OdpowiedzUsuńIdealna okładka dla rzymskiej opowieści ;) czasem miło jest sięgnąć po takie nietypowe opowiastki, zaskakujesz mnie ostatnio wyborem lektur, których nie znajdę u nikogo innego ;)
OdpowiedzUsuńRecenzje 'Lata w Rzymie'' są na kilku blogach, widocznie je przeoczyłaś :)
UsuńNa letnie dni to lektura wręcz idealna jak widzę. I jaka wspaniała okładka!
OdpowiedzUsuńBrzmi baaardzo wakacyjnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietna okładka :) Książkę z chęcią przeczytam, bo wydaje się być wprost idealna na wakacje.
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/
Jeżeli będę miała możliwość przeczytam jeżeli nie to nie będę płakać :P
OdpowiedzUsuńLubię przeczytać taką "lekką" książkę przeważnie latem, kiedy temperatura jest wysoka i sprzyja "przeniesieniu się" w opisywane miejsce. W sumie nie mam jeszcze zaplanowanej żadnej takiej wakacyjnej lektury, więc chętnie skorzystam z tej propozycji :)
OdpowiedzUsuńJa mam cały stos zaplanowanych lektur na wakacje, ale skoro Ty nie masz, to gorąco polecam ''Lato w Rzymie'' - idealny umilacz wolnego czasu.
UsuńLektura iście wakacyjna, nie będę wprawdzie jej szukać, ale jak mi wpadnie w ręce przy okazji to czemu nie.
OdpowiedzUsuńCzytałam już o niej i jest na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kiedy akcja książki dzieje się w ciekawym mieście a Rzym jest bardzo ciekawy! Mam ochotę na tą pozycję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Inna
happy1forever.blogspot.com
Oj tak, Rzym jest pięknym, ciekawym miejscem, dlatego serdecznie zachęcam do wyruszenia w wirtualną podróż do tego niezwykłego miasta.
UsuńWydaje się idealna na upalne lato ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tą książką, ale jakoś nie bardzo mnie kusiła, Nie wiem czy kiedyś się na nią zdecyduje.
OdpowiedzUsuńIdealna propozycja na wakacje ;)
OdpowiedzUsuńSpojrzenie EM
Zapowiada się ciekawie, ale obecnie mam przesyt romansów, więc póki co sobie ja odpuszczę.
OdpowiedzUsuńW sam raz na lato :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie opisem, choć czytam ostatnio za dużo "odmóżdżających" książek nie wykluczam, że gdy trochę odpocznę od lekkości sięgnę i po tę pozycję :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, bardzo chętnie zapoznałabym się z tą książką. Akurat jestem w nastroju na takie optymistyczne lektury :-)
OdpowiedzUsuńOdpowiedni nastrój to podstawa :) Zatem gorąco zachęcam do przeczytania powyższej lektury.
UsuńPóki co mam co czytać, więc podziękuję. Może kiedyś, bo kocham Włochy, ale wątpię :)
OdpowiedzUsuńIdealna książka na wakacje:)
OdpowiedzUsuńCzyli coś o wakacjach na wakacje :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTym razem się nie skuszę... wydaje się, że to książka zupełnie nie dla mnie... :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZraziłam się trochę do opowieści o wakacjach w Rzymie okraszonych letnim romansem od czasu, kiedy sięgnęłam po powieść "Chwila szczęścia" Federico Mocci, w której turystyki z Polski poznały przystojnych Włochów. W ogóle mi się ta książka nie podobała i chociaż wiem, że to nie to samo, co "Lato w Rzymie" to póki co, nie sięgnę po historie z motywem rzymskiego romansu.
OdpowiedzUsuńCzytałam ''Chwilę szczęścia'' i niestety podzielam Twoje odczucia. Strasznie nudna i monotonna powieść. Na szczęście ''Lato w Rzymie'' jest o niebo lepsze, choć do bólu przewidywalne :)
UsuńCieszę się, że nie ja jedna odrzuciłam "Chwilę szczęścia" :)
UsuńFajna książka. Lubię czasami poczytać taką lekką literaturę :-)
OdpowiedzUsuńFajna książka. Lubię czasami poczytać taką lekką literaturę :-)
OdpowiedzUsuńFajna książka. Lubię czasami poczytać taką lekką literaturę :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to idealna książka na wakacyjny wyjazd :) Kto wie, może po nią sięgnę przy nadarzającej się okazji :)
OdpowiedzUsuńJakaż klimatyczna okładka. Piękna! Książka wydaje się być całkiem dobrą propozycją na ciepłe, letnie dni. Chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńChyba idealna lektura na lato :) chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńO, jakie przyjemne. :) Właśnie ostatnio mam ochotę na coś takiego lekkiego, letniego, może nawet obsadzonego w jakimś ciekawym miejscu i widzę, że ta pozycja byłaby idealna. Jak czytałam opisy poszczególnych historii, rzuciło mi się w oczy to co ty później zauważyłaś - że wszyscy adoratorzy głównych bohaterek, są bogaci, cudowni, wspaniali i nieprawdopodobnie przystojni. Niemniej jednak, postaram się nie zwracać jakoś specjalnie na to uwagi przy czytaniu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sherry
Chyba się raczej nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuń