"Bądź osobą dającą wsparcie. Świat ma już wielu krytyków." - Dave Willis ❤

piątek, 17 lipca 2015

Nigdy w życiu!

 
Nie zmienił się tylko blond
Agata Przybyłek

 
Ilość stron: 343
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Ocena: 5/6









   W życiu różnie bywa. Raz na wozie, raz pod wozem. Raz pod górkę, a raz z górki.

  Trzydziestosiedmioletnia Iwonka jest szczęśliwą, spełnioną pisarką. Ma męża, czwórkę dzieci: dwoje nastolatków i czteroletnie bliźniaki oraz gromadkę kociąt i psów. Niestety sielanka zostaje zburzona przez niewiernego małżonka, który zakochał się w młodej, atrakcyjnej i biuściastej Adeli. Na dodatek najstarszy syn oznajmia zszokowanej mamusi, że wkrótce zostanie babcią. W zaistniałej sytuacji Iwonka porzuca zdradzieckiego bawidamka i przenosi się z całą brygadą na wieś, do swojego domu rodzinnego w Sosenakch. Ale czy to aby dobra decyzja? Jak nasza bohaterka poradzi sobie w nietypowych dla niej okolicznościach?


  "Nie zmienił się tylko blond" to debiut literacki Agaty Przybyłek, autorki bloga: Informator czytelniczy, który znam i odwiedzam dosyć często. Dlatego byłam ogromnie ciekawa, jak Agata sprawdzi się w roli pisarki. Przyznam, że początkowo sceptycznie podchodziłam do tej lektury, albowiem mało która książka z elementami komedii, doprowadza mnie do śmiechu. Na szczęście moje obawy okazały się niesłuszne, bo już po kilku pierwszych stronach rżałam jak głupia. Humor pełną gębą. Co prawda, fabuła nie jest jakaś odkrywcza, ale zręcznie i z polotem poprowadzona. Mamy zdradzoną kobietę, która wraz z czwórką dzieci, przyszłą synową ''przy nadziei'', ciężarną kotką i  dwoma psami przenosi się do domu rodziców, gdzie apodyktyczna mamusia rządzi twardą ręką. Jak się zapewne domyślacie – będzie się działo. Akcja pędzi jak szalona, cały czas coś się dzieje. Iwonka co rusz wpada w jakieś kłopoty, także jej dzieci nie grzeszą spokojem. Niekiedy brzuch mnie bolał ze śmiechu, kiedy czytałam sceny związane np. z przewlekłą biegunką kota, z prezentacją chłopaka Agatki (córki Iwonki) lub nagłą wyprowadzką seniorki rodu z domu. Takich żartobliwych momentów jest cała masa, zatem na nudę nie powinniście narzekać.


  Przez karty powieści przewija się cała plejada ciekawych i barwnych postaci. Każdy  z nich ma swoje własne
unikalne cechy charakteru oraz własny światopogląd. Jedynie zabrało mi trochę męża Iwonki, był jakby na uboczu. Ale za to inni bohaterowie umiejętnie rekompensowali mój niedosyt. Nie brak też wątku miłosnego, jednak jest on tak subtelny, że nie przysłania pozostałych wydarzeń. 

  Autorka posiada prosty, zwiewny, obrazowy język, co stanowi niewątpliwy atut w odbiorze lektury. Pierwszoosobowa narracja Iwony pozwala nam wczuć się w jej położenie i lepiej zrozumieć jej gonitwę myśli, skrywane obawy i wewnętrzne rozterki.  Z kolei błyskotliwe dialogi, uderzają trafnością i urzekają dowcipem. Znajdziemy też komizm słowny, jak i sytuacyjny. Również zakończenie ma w sobie wiele uroku i optymizmu. W skrócie – świetna, dobrze napisana powieść z pazurem i humorem.


  Podsumowując. Idealna pozycja dla każdego, bez względu na wiek, płeć, preferencje czytelnicze czy kolor włosów. Napawa optymizmem, bawi i rozśmiesza. Efektownie pokazuje, że z każdej przykrej sytuacji można wyciągnąć siłę na start w coś nowego. Szczerze i gorąco polecam.


***
Wydawnictwo Czwarta Strona

55 komentarzy:

  1. Nie słyszałam o tej książce. Po wstępie trochę się przestraszyłam bo raczej nie przepadam za taką tematyką ale skoro książka jest z tak wieloma dowcipnymi elementami to myślę, że warto przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tej książki, gdyż fabuła jakoś tak średnio mnie zainteresowała. Niemniej jednak moje obawy zostały rozwiane po przeczytaniu kilkunastu stron, bo okazało się, że to fajna, zakręcona powieść, pełna humoru. Polecam serdecznie.

      Usuń
  2. Cieszę się bardzo, że ją polecasz, bo miałam podobne obawy w kwestii humoru, a książkę wygrałam w konkursie i byłoby mi się przykro z nią rozstawać:)
    Zapowiada się przednia zabawa;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluje wygranej w konkursie. A z książki na pewno będziesz zadowolona, bo jest naprawdę przezabawna.

      Usuń
  3. Mam wielką chęć na tę książkę. Na pewno wcześniej czy później po nią sięgnę, tym bardziej, że polecasz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już od jakiegoś czasu na nią poluję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To kolejna pozytywna recenzja tej książki, i kolejny raz żałuję, że się na nią nie zdecydowałam, gdy miałam okazję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie czytałam nic co by mnie rozśmieszyło ;) Więc mogłoby mi się spodobać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powieść raczej nie dla mnie, ale najważniejsze, że tobie się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka wydaje się przyjemną lekturą, więc na pewno dam jej szansę. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie ją zamówiłam, w poniedziałek powinna być i powiem szczerze, że nie mogą sie jej doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę. Myślę, że się nie zawiedziesz.

      Usuń
  10. Ostatnio mnie ciągnie do zabawnych książek, więc BLOND jak najbardziej wpasuje się w mój gust czytelniczy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam się z Tobą, perełeczka ;) Musiałam czytać w innym pokoju, bo mój śmiech zaburzał bliskim sen ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze względu na humorystyczne akcenty, tej książki nie powinno czytać się nocą, chyba że nie ma nikogo w domu :)

      Usuń
  12. Z jednej strony nie lubię banalnych książek i obawiam się, ze ta właśnie taka jest. A z drugiej rzadko śmieję przy książkach i może takiej właśnie potrzebuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo zachęcająca recenzja, chętnie przeczytam i coś czuję, że nie polubię ,,biuściastej Adeli" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi się wydaje, że nawet ''biuściasta Adela'' zyska Twoją sympatię :) Sama się o tym przekonaj :)

      Usuń
  14. Może ta książka poprawi mi humor:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta książka od dłuższego czasu zaprząta mi głowę. Tak naprawdę od swojej premiery ;)
    Koniecznie muszę ją przeczytać! Uwielbiam takie zabawne historyjki w sam raz na wakacje ;)
    http://czytelnicze-turbulencje.blogspot.com/2015

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytaj koniecznie, bo to naprawdę świetna i zabawna lektura.

      Usuń
  16. Uwielbiam takie lekkie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Będę sięgać za kilka dni, bo mam już na półce :) Liczę, że mi się spodoba :)
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Życzę miłej lektury i czekam na Twoją recenzję.

      Usuń
  18. Jak jest doza śmiechu to jak najbardziej mnie interesuje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. To wydawnictwo ma wiele ciekawych książek :)
    Tę mam już zapisaną :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, wydawnictwo Czwarta Strona wydaje naprawdę rewelacyjne książki! Polecam je wszystkie bez wyjątku.

      Usuń
  20. Dawno nie uśmiałam się przy komedii, więc jestem zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  21. szukałam ostatnio tej książki! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rewelacyjny debiut, uśmiałam się jak nigdy a Iwonkę wręcz pokochałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak właśnie zastanawiam się nad przeczytaniem tej książki:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Chciałabym ją przeczytać jeszcze w te wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jeżeli tylko będę mogła sie pośmiać podczas czytania tej książki to musze ją dorwać!! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie Inna
    happy1forever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam Cię, w trakcie tej lektury pośmiejesz się i to nie raz :) Polecam!!

      Usuń
  26. Książka niesamowicie mnie kusi :) Chyba ulegnę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeżeli książka rozśmiesza biorę w ciemno :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam takie pozytywne książki, które wciągają od pierwszej strony. Chętnie więc ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Wydaję się być lekką książką, dlatego sięgnę po nią kiedy tylko będę miała taką okazję. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale po Twojej recenzji mam niesamowitą ochotę przeczytać te książkę;)

    www.ksiazkoholiczka94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. ach humor taki jest dla mnie w powieściach:D chcę ją czytnąć:D

    OdpowiedzUsuń
  32. Po takiej recenzji nie pozostaje mi nic innego, jak się z nią zapoznać. Poza tym jakoś tak wewnętrznie czuję, że powieść trafi w mój gust :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zwykle nie czytam podobnych książek, ale jest coś w Twojej recenzji, co mnie zachęciło :) Rozejrzę się :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Skoro nawet Ciebie książka rozśmieszyła, to co będzie ze mną :) A jeszcze fajniej, że wątek miłosny jest subtelny. Dobrze, że na arosie jest wyprzedasz, to z chęcią ten debiut kupię.

    OdpowiedzUsuń
  35. Śmieszna to na pewno jest :) Będę rozglądać się za nią w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  36. Muszę Ci powiedzieć, że zaczęłam wczoraj czytać i już mi się podoba, zaczęła się fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jestem za przeczytaniem tej książki. :) Twoja recenzja jest pierwszą o tej powieści, którą czytam i właściwie do tej pory, żyłam w przekonaniu, że to kolejna obyczajówka na miarę Sparksa, którego osobiście nie lubię. Uspokoiłaś mnie, jednak. :) Komedię bardzo chętnie przeczytam, zwłaszcza tak udaną. Tylko zastanawiam się, jak zdzierżę fakt, że imiona bohaterów są takie pieszczotliwe...
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...