Artur Górski, Jarosław Sokołowski
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
liczba stron: 256
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
liczba stron: 256
Czy zastanawialiście się kiedyś, jak to jest być członkiem mafii? Jak się do niej dostać? Czy łatwo jest zabijać z zimną krwią? Kto i z jakich przyczyn decyduje o śmierci danej osoby? Na te - i wiele innych pytań - znajdziecie odpowiedź w najnowszej książce "Masa o kilerach polskich mafii". Jest to fascynująco-przerażająca literatura faktu, napisana w formie wywiadu przeprowadzonego przez Artura Górskiego (dziennikarza, pisarza, do niedawna redaktora naczelnego ”Focusa Śledczego”, obecnie redaktora ”Focusa Historia) z Jarosławem Sokołowskim - pseudonim Masa, byłym przestępcą, jednym z najbardziej wpływowych gangsterów tzw. grupy pruszkowskiej, od 2000 r. świadkiem koronnym. blisko związany z pruszkowskim bossem Andrzejem K. Pershingiem.
Sceny niczym z filmu Alfreda Hitchcocka
Wiele opisanych w książce wydarzeń czytelnicy znają już z przekazów medialnych. Jednakże na konkretną kwestię narratorzy rzucają więcej światła, ujawniając jej kulisy, kontekst i stojących za nią ludzi. Znajdziemy tu między innymi informacje dotyczące Caro - założyciela podziemnego hazardu, Zbigniewa C. ”Dax” – ”legendzie” Mokotowa, Sławomira K. "Chińczyka'' – prawej ręki Masy lub Marka M. ”Oczko” – ważnej postaci pomorskiego podziemia. Pojawia się również Jan Gołębiowski, jeden z najbardziej cenionych rodzimych profilerów, który ma na swoim koncie udział w wielu głośnych śledztwach. Z łatwością potrafi dokonać analizy śladów behawioralnych, ustalić sposób działania sprawcy, czyli jego modus operandi oraz opracować psychologiczny wizerunek przestępcy. Dzięki czemu niejednokrotnie znajduje klucz do rozwiązania zagadki.
Nie jest to powieść do poduszki. Wprost przeciwnie. To szczery, bezkompromisowy, odważny, czasem wręcz wulgarny pamiętnik poświęcony okrutnym bossom, ich podwładnym i współpracownikom. Bezwzględnie odziera nas ze złudzeń, pokazuje, że zabijanie w polskiej mafii jest codziennością. Wystarczy byle powód, jakieś drobne nieporozumienie lub podejrzenie o nielojalność, żeby ofiara szła do piachu. Jeszcze bardziej szokujące jest jednak to, że nie każdy egzekutor dokonuje zamachu dla osiągnięcia wysokiego honorarium. Niektórzy robią to dla chorej przyjemności lub chęci zaimponowania innym albo też w imię posłuszeństwa.
Dlaczego Diabeł założył własny zakład pogrzebowy?
Oprócz silnych wrażeń reportaż dostarcza także różnorodnych ciekawostek: jak wygląda pruszkowska ”Siekierezada”, skąd się wzięła nazwa ”PX-y”, kim byli Mutanci, dlaczego niewinny ochroniarz w popularnym poznańskim klubie musiał zostać wyeliminowany, z jakiego powodu niejaki ”Diabeł” założył własny zakład pogrzebowy, czemu ,,Malarz'' zawdzięcza gangsterską sławę i na jakich zasadach opiera się układ z okrutną i wszechmocną strukturą przestępczą zza Buga? Z całą pewnością nie brakuje tu wstrząsających newsów, brutalnych momentów i chwil grozy. Ciekawym dodatkiem jest także umiejscowienie na końcu książki "Gangsterskiej galerii według Masy", gdzie w skrócie poznajemy najważniejsze persony w gangsterskim środowisku.
Naturalistyczny język
”Masa. O kilerach polskiej mafii” to książka, którą zdecydowanie warto poznać. Bez ogródek i zbędnych przesłon ukazuje prawdziwy obraz rodzimej mafii: bezwzględna, okrutna, ale i honorowa. Rządząca się swoimi prawami i wymagająca nieoczywistych rozwiązań. Jednak właśnie dzięki temu wzbudza duże zainteresowanie i sprzeczne emocje. Po lekturze można z ulgą powrócić do swojego szarego, ale za to spokojnego świata, w którym można postrzelać co najwyżej gafy…
Mimo wszystko nie za bardzo interesuje mnie ta pozycja.
OdpowiedzUsuńJak dotąd nie czytałam jeszcze żadnej książki pana Masy, więc w końcu będę musiała to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie przeczytam. A jeszcze chętniej mój mąż.
OdpowiedzUsuńW końcu muszą przeczytać tą pozycję, już kilka osób mi ja poleciło, a ja dalej nie mogę się za nią zabrać.
OdpowiedzUsuńNiestety, nie bardzo moje klimaty, aczkolwiek wywiady-rzeki uwielbiam :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ciągle powstają kolejne odsłony "MASY", a ja nadal nie poznałam ani jednej. Wypadałoby to w końcu nadrobić.
OdpowiedzUsuńMimo że książka jest kontrowersyjna, nie jestem nią zainteresowana. Tym razem nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńOstatnio w bibliotece rzuciła mi się w oczy jedna z poprzednich książek o Masie. Nie zdecydowałam się na nią. Moźe w najbliższym czasie to zrobię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wyznania Masy, są przerażające, ale przy tym piekielnie prawdziwe.
OdpowiedzUsuńCiekawa fabuła :)
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńChyba tym razem się nie skuszę. Takie mafijne książki nie są w moim guście.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że będzie to mocna lektura, a takie bardzo lubię! Chętnie sięgnę po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za naturalistycznym pełnym przekleństw i slangu językiem, a opowieści o mafii też nie lubię- więc daruję sobie ten tytuł
OdpowiedzUsuńChyba nie jest to pozycja dla mnie.
OdpowiedzUsuńZ książkami o Masie spotkałam się niedawno - czytał je wówczas mój brat. Z jednej strony jestem ciekawa tego, co ma do powiedzenia, ale z drugiej trochę się boję, że okaże się to dla mnie stratą czasu...
OdpowiedzUsuńwyobraźmy sobie sytuację, że mamy własny mały sklepik i przychodzi do nas ten cały Masa i mówi: "daj bo musisz" i co robisz? płacisz. nie zapłacisz raz, to zabijają Twojego pieska, czy kotka, ale nie zapłać drugi raz, to będzie gorzej. I tego Masę złapali.. Niby książka po części jest o honorze.. Kpina! jak o honorze może mówić wykoksiony bezmózg - celebryta, który wysypał swoich "braci" choćby nie wiem jak źli Oni byli. Dostał świadka koronnego i ma na nas wywalone. Może mówić co chce i na kogo chce i nic mu nie zrobią, a nawet dadzą ochronę. Tem osobnik nie powinien się nawet człowiekiem nazywać, a On jeszcze za książki się łapie.. Nie przeczytam i nie chce z tym człowiekiem miećnic wspólnego
OdpowiedzUsuńZnam kilka książek z tej serii, są bardzo specyficzne tak samo jak i zdania na ich temat. Ja osobiście je lubię, nawet jeśli Masa czasem coś pod koloryzuje :)
OdpowiedzUsuńTyle się już nasłuchałam na ten temat, a jeszcze nie miałam okazji samodzielnie, w spokoju zabrać się do lektury. Wszystko przede mną. Jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, co prawda nie dla mnie, ale i tak uważam, że ciekawym pomysłem było stworzenie takiego reportażu.
OdpowiedzUsuńChciałam przeczytać którąś z serii, chyba o kobietach polskiej mafii, ale ciągle mi jakoś nie po drodze.
OdpowiedzUsuńJestem raczej negatywnie nastawiona do autora i tego, czym zajmował się wcześniej, więc raczej w te jego przemiany i zabawę w udzielanie wywiadów w książkach nie uwierzę. Odpuszczam sobie. ;/
OdpowiedzUsuńCzytałam 2 książki Masy, ale w obu było praktycznie to samo, więc kolejne pozycje sobie odpuszczę, bo widzę, że systematycznie pojawiają się nowe z tej serii ;/
OdpowiedzUsuń