Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

czwartek, 21 marca 2019

ZAPOWIEDŹ: ''Szept syberyjskiego wiatru'' Dorota Gąsiorowska

Moi Drodzy,
3 kwietnia zapraszam Was na premierę powieści ,,Szept syberyjskiego wiatru'' Doroty Gąsiorowskiej.
Kalina musi zostawić wszystko, co kocha. Oszukana przez wspólniczkę, wraca do Polski po wielu latach nieobecności i zaczyna pracę w fabryce porcelany należącej do jej bogatej babki. W nowych obowiązkach ma jej pomóc Sergiusz, prawa ręka starszej pani. Mężczyzna jest od początku zaskakująco wrogo nastawiony do Kaliny. Jednak za każdym razem, kiedy dziewczyna patrzy w jego oczy – głębokie niczym jezioro Bajkał – czuje, że skrywa on jakąś tajemnicę. Pewnego dnia babka prosi Kalinę, by odebrała z Petersburga dziwną przesyłkę. W podróży towarzyszyć ma dziewczynie Sergiusz. Dwie tajemnice – babki i Sergiusza – splecione ze sobą, zawiodą Kalinę aż na Syberię. To tam za przewodnika dziewczyna będzie musiała obrać własne serce.

Tylko czy odważy się go posłuchać? I co się stanie, gdy do jej serca wtargnie uczucie silniejsze niż sam buran, porywisty syberyjski wiatr?




Skusicie się? Chcecie konkurs z tą książką? 😉

14 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa tej książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie dzisiaj dostałam w swoje ręce książkę. Niebawem o niej napiszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem tej książki :)
    Pozdrawiam :)
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej sobie odpuszczę, mam dużo innych tytułów do przeczytania na półce :c
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Skuszę się, lubię takie historie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Już sama okładka mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zarówno okładka, jak i fabuła zachęcają do lektury. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się ciekawie :). Wpisuję ją na swoją listę...

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...