Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

sobota, 6 lutego 2016

Sprawy do zapomnienia - Courtney C. Stevens (kłamstwa o prawdzie)


Sprawy do zapomnienia
Courtney C. Stevens 

Tytuł oryginalny: The Lies About Truth
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 272
Ocena: 4+/6








Dla tych, którzy noszą blizny na ciele lub na duszy;  
dla tych, którzy żałują, że czegoś nie mogą zmienić;
dla tych stłamszonych, z ostatkiem sił;
dla tych, którzy robią to, co trzeba w niewłaściwy sposób;
wasze człowieczeństwo jest piękne.
Księga Izajasza 61:3 

   Niecały rok temu siedemnastoletnia Sadie przeżyła poważny wypadek samochodowy, w którym zginął jej przyjaciel Trent, zaś jego brat – Max nieomal stracił głos. Od tamtej pory dziewczyna unika ludzi. Nie bez znaczenia jest fakt, że prawie całe jej ciało pokrywają blizny. Jedynie z Maxem utrzymuje kontakt mailowy. Tymczasem zbliża się pierwsza rocznica śmierci Trenta. Najwyższy czas rozliczyć się z przeszłością. Nie jest to jednak proste, ponieważ Sadie skrywa pewną tajemnicę…

  Courtney C. Stevens zadebiutowała jako pisarka w 2014 roku. Jej pierwsza powieść ''Faking Normal'' została obsypana nagrodami dla literatury młodzieżowej. Druga, ''Sprawy do zapomnienia'', wydana jesienią 2015, zbiera entuzjastyczne recenzje czytelniczek Goodreads. Wkrótce ukaże się trzecia powieść młodej autorki.

  To dobra powieść, sensownie napisana, ale niestety mnie jakoś nie zachwyciła. Brakowało mi stopniowania emocji, trzymania czytelnika w napięciu i zaskoczeniu go jakimś zwrotem akcji. Na dodatek bywały momenty nużące, przegadane, które moim zdaniem można było pominąć bez szkody dla historii. Ale pomimo tych uwag, nie żałuję czasu spędzonego z tą lekturą.

  Fabuła oscyluje wokół kilku wątków - na pierwszy plan wysuwa się postać Sadie, która próbuje uporać się z żałobą po stracie przyjaciela i zaakceptować swoje blizny zarówno na ciele, jak i na duszy. Jednocześnie ciekawym wątkiem jest sprawa dziwnych anonimów. Ktoś przesyła Sadie karteczki, które uprzednio zapisała i schowała w Bigu – swojej maskotce. Kto ma dostęp do jej rzeczy i czemu jej to przesyła? Nie mniej ważny jest również proces odbudowania wzajemnych relacji między Sadie a Greyem, byłym chłopakiem oraz Giną, jej najlepszą przyjaciółką. Każde z nich ma coś na sumieniu i teraz próbuje naprawić swój błąd.

,,Wszyscy kłamaliśmy. A kłamstwa, i w dobrej, i złej intencji, zawsze powodują nieodwracalne straty.’’

  Ten aspekt dobitnie pokazuje, że kłamstwo nie tylko zaburza więzi, ale niesie za sobą wiele krzywd i przykrych konsekwencji. Dlatego w wielu przypadkach lepiej powiedzieć prawdę niż zawieść czyjeś zaufanie.

  Autorka dobrze wykreowała postać głównej bohaterki. Jak każdy człowiek ma swoje wady, słabości i gorsze dni. Wiarygodnie oddaje jej emocje związane z przeżytą traumą. Dziewczyna żyje niczym pustelniczka, biega po nocy, obrysowuje blizny mazakiem i notorycznie odwiedza złomowisko. To jest jej sposób radzenia sobie z napięciem i stresem. Czy skuteczny? Tego musicie dowiedzieć się sami.

  Całość utrzymana jest w dobrym stylu. Mimo trudnej tematyki czyta się lekko i szybko. Autorka nie odsłania przed nami od razu wszystkich kart, skrywających ważne fakty z życia Sadie. Przeciwnie. Podsyca ciekawość tego, co będzie dalej, kartka za kartką, rozdział za rozdziałem. Generalnie jest to książka godna uwagi, zwłaszcza dla młodzieży, ponieważ porusza wiele istotnych i aktualnych zagadnień.

  Podsumowując: To nie tylko przejmująca historia o bólu, stracie, utraconym zaufaniu i braku akceptacji samego siebie, ale także piękna opowieść o przyjaźni, wsparciu, miłości, odwadze, wybaczaniu i nadziei na lepsze jutro. Subtelnie pokazuje, jak się podnieść spod ciężaru traumy i wyciągać wnioski z podjętych przez siebie decyzji. Polecam zainteresowanym.


***
Wydawnictwo Amber

27 komentarzy:

  1. Szkoda, że zmienili tytuł "Kłamstwa o prawdzie" bardziej mi się podobało. No i polska okładka nie jest zbyt zachęcająca, chociaż amerykańska też nie była nadzwyczajna, ale przynajmniej bardziej zapadała w pamięć. Po powieść pewnie kiedyś sięgnę, ale raczej nie w najbliższej przyszłości :)
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam mieszane uczucia co do tej książki. zapewne w chwili słabości przeczytam ale nie teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że autorka postarała się, aby przemycić trudny temat w prosty i lekki sposób. Z dużą chęcią przeczytam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że mogłaby mi się spodobać. Ciekawi mnie ta tajemnica, którą skrywa główna bohaterka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie czytam podobną książkę, jesli chodzi o wrażenia. Trudno mi je nazwać. Sensownie napisana, ale bez porwania mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka mnie zainteresowała, ale skoro nie porywa to nie wiem czy ją przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że nie ma tego fajnego napięcia przy czytaniu, ale w sumie książka interesująca więc może kiedyś ją przeczytam :)
    Pozdrawiam,
    Subiektywne recenzje

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam sprzeczne uczucia odnośnie tej książki, jeszcze się zastanowię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Żałuję, przede wszystkim, że wydawnictwo zmieniło okładkę, ponieważ ta wygląda jakby wyszła z rąk początkującego grafika amatora. Jednak historia z opisu wydaje się do mnie przemawiać. Gdy tylko nadejdzie możliwość, przeczytam ją :)
    http://zagoramiksiazek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro powieści brakowało tego czegoś i nie odczułaś jakiegoś specjalnego zachwytu to raczej nie będę jej szukać. Poza tym mam wrażenie, że podobnych historii było już dużo, co w tym przypadku nie zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  12. hm klimat całkiem zapowiada się sympatyczny może może się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  13. Przyznam szczerze, że spodziewałam się więcej po tej książce... Ale nie mówię nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie przeczytam ale za jakiś czas, teraz może być dla mnie zbyt ciężka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka zawiera wszystko, co lubię. Z chęcią więc zajrzę do niej.

    OdpowiedzUsuń
  16. Fabuła książki wydaje się być bardzo ciekawa i w moim guście. Zapisuje sobie tytuł by móc kiedyś po nią sięgnąć :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie~Nataliaaa
    happy1forever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Książka już czeka na mnie w Empiku i jutro biegnę ją odebrać. Jestem dobrej myśli. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Musi być to rzeczywiście bardzo przejmująca książka. Tematyka bardzo w moim guscie, więc chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  19. W piątek w końcu odebrałam tę książkę i po pierwsze - jest bardzo cieniutka :( Po drugie - wciąż nie mogę przeżyć zmiany tytułu i okładki. Pierwotna wersja była dla mnie o wiele, wiele lepsza. Co do treści, jeszcze nie zaczęłam, ale recenzja jeszcze bardziej podsyca moją ciekawość, więc to tylko kwestia czasu, aż po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Coś w sam raz dla mnie,na takie leniwe niedzielne popołudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Tajemnice i kłamstwa- książka mnie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  22. Myśle, ze by mi sie spodobała:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  24. Po raz pierwszy widzę w sieci tę powieść, chyba mam straszne zaległości :(
    Zapowiada się nieźle, choć raczej dla moje mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam troszkę mieszane uczuci względem tej książki, nie za bardzo mnie do siebie przekonuje, a skoro jej zabrakło 'tego czegoś' to chyba sobie odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Chętnie przeczytam, ale jeśli wielkiego szału nie ma to odłożę lekturę na później, bo mam jednak ciekawsze pozycje na oku ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Trochę ostudziłaś mój zapał, ale i tak przeczytam. Ostatnio mnie ciągnie tylko do takich książek. ;)

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...