Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

sobota, 4 lutego 2017

Muzyczna sobota - Dobre, bo polskie!

Kochani,

W kolejnej odsłonie cyklu: Muzyczna Sobota - Dobre, bo polskie, proponuję piosenkę "Czemu nie ja" RHPlus.

Zespół RH+ to sześcioosobowa grupa muzyków z Jelcza-Laskowic i Wrocławia. Charakterystyczny skład (dwie gitary, bass, perkusja, trąbka oraz wokal) zapewniają im unikalne, rozpoznawalne brzmienie. Ma na swoim koncie takie przeboje jak "Po prostu miłość", "Nadzieja", "Szarość",  "Wiem",  "Czemu nie ja", "Światło", "Nie szukaj mnie".

Do najważniejszych sukcesów zespołu z pewnością należą: I miejsce na SLOT Art Festiwal 2006 oraz I miejsce w X Finale Jeleniogórskiej Ligi Rocka w 2005 roku. Także w 2005 roku formacja znalazła się w gronie finalistów festiwalu rockowego w Węgorzewie "Union of Rock".
Obecnie zespół pracuje z wokalistą Rafałem Szatanem, znanym z takich programów telewizyjnych jak: "Jaka to melodia", "High school musical"  "The Voice Of Poland" czy "X FACTOR".
 
Więcej o zespole w linku: http://www.rhplusband.pl/
 
Piękny wokal i przenikliwy tekst z ukrytym przekazem.



Jeden świat, miliony spraw
Tylu ludzi pragnących żyć jak w snach
Wielu z nich wiedzie się tak
Ze widząc to pytam prosto w twarz


Tylko czemu nie ja? Mnie nie udaje się tak
Dotknąć nieba i gwiazd tuż po odbiciu od dna.
Tylko czemu nie ja? Czemu tak długo to trwa?
Tylko czemu nie ja? I nic nie zrobię od razu,
Wiem choć sił mi brak


Naprawdę brak, a z duszy wrak.
Skąd czerpać nadzieje na lepszy czas
Lepiej dziś leżeć na wznak
Już upadłem i nie zamierzam wstać.
Poddaje się, mówię nie
Nie podniosę głowy, na ziemi lżej
Bo po co być i po co chcieć
Kiedy wszyscy wokół mogą lepiej mieć


Tylko (…)


Chwila słabości to jedna z mych słabych stron
Każdy nowy krok wprawia w drżenie rąk


Tylko (…)

12 komentarzy:

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...