Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

niedziela, 19 lutego 2017

''Nie czas na zapomnienie'' Agnieszka Walczak-Chojecka

Nie czas na zapomnienie
Agnieszka Walczak-Chojecka
Cykl: Saga bałkańska (tom 2)
Wydawnictwo: Filia
Ocena: 5+/6


  Jasminie udaje się wyrwać z sarajewskiego piekła. Wyrusza w drogę, która jednak naznaczona jest dramatycznymi wydarzeniami, i tymi historycznymi, i całkiem osobistymi.
Mostar, Dubrownik, Hvar, a w końcu Polska. Dziewczynę wszędzie czekają niełatwe wybory. Jedno pozostaje stałe – miłość do Dragana i wiara w jego odnalezienie.
W dobry los chłopaka wierzy też jego polska matka Katarzyna i walczący na wojnie przyjaciel Haris. A Olja?
Być może to jej przypadnie główna rola w tej układance losu. Pamięć jednak potrafi płatać figle… 

 Agnieszka Walczak-Chojecka posiada bardzo bogaty życiorys. Swoją przygodę z literaturą rozpoczęła już w wieku pięciu lat, publikowała swoje wiersze w "Poezji" i "Nowym wyrazie", pisała również słowa piosenek m. in. dla Piotra Rubika. Autorka zagrała jedną z głównych ról w filmie "Grzechy dzieciństwa". Zajmowała się również tłumaczeniami, przekładami słuchowisk, współpracą z radiem czy działalnością biznesową. W 2012 roku porzuciła pracę w korporacji, dzięki czemu powstała jej debiutancka powieść pt. "Dziewczyna z Ajutthai. Niezbyt grzeczna historia". W swoim dorobku literackim posiada też: ''Gdy za­kwitną poziomki'', ''Włoska symfonia'' oraz ''Nie czas na miłość'' (pierwszy tom „Sagi Bałkańskiej”). Najnowsza powieść pt. ''Nie czas na zapomnienie to drugi tom sagi, a obecnie autorka pracuje już nad kolejnym. Więcej na: www.walczak-chojecka.pl

  Pamiętam swoje obawy przed sięgnięciem po pierwszy tom sagi bałkańskiej, gdyż tematyka około wojenna nie jest moją ulubioną. Ale kiedy zapoznałam się z historią Jasminy i Dra­gana, wyzbyłam się wszelkich uprzedzeń. Nagle poczułam się tak, jakbym była w świecie bohate­rów, w dramatycznej wojennej scenerii i przeżywała ich problemy niemal jak własne. Niesamowite i przejmujące doznania. Dlatego z wielkim utęsknieniem czekałam na niniejszą kontynuację. W końcu moja cierpliwość została nagrodzona, i to z sowitą nawiązką.

  Tyle emocji, tyle wzruszeń i tyle autorefleksji – aż trudno wszystko ogarnąć. Wydaje się, że to nie fikcja, tylko wierne odbicie rzeczywistości. Nie ma tutaj żadnego epatowania sztucznością, podrasowania szczegółów, ani żadnych prostackich rozwiązań czy tanich chwytów pod publiczkę. Wszystko zostało starannie przygotowane i dopracowane zarówno pod względem merytorycznym jak i stylistycznym. Nic dziwnego, wszak pani Agnieszka z wykształcenia jest slawistką, mieszkała kilka lat w byłej Jugosławii i tematy związane z Bałkana­mi są jej bardzo bliskie. Mimo to cały czas stara się pogłębiać wiedzę na temat brato­bójczego konfliktu lat dziewięćdziesiątych – czyta literaturę faktu, ogląda filmy, gromadzi informa­cje i przede wszystkim rozmawia z osobami, które brały bezpośredni udział w wojennych wydarzeniach. W rezultacie możemy podziwiać niezrównane bogactwo historycznych zdarzeń przeplatanych z rzeczywistością przetworzoną przez wyobraźnię autorki. Pełen podziw i uznanie.

  Co w fabule piszczy? Na Bałkanach wciąż toczy się bratobójcza wojna. Na szczęście Jasminie udaje się wydostać z oblężonego Sarajewa. W wyniku splotu nieprzewidzianych okoliczności trafia do Polski, do domu rodzinnego Katarzyny – matki Dragana. Tymczasem wszelkie znaki na niebie i ziemi świadczą o tym, że Dragan nie żyje. Czyżby to koniec wielkiej miłości współczesnego Romea i Juli?

,,Czasem wydaje nam się, że sięgnęliśmy dna, że bar­dziej mroczne dni nie mogą już nadejść, a jednak kolejny odpływ porywa nas silną falą coraz dalej od spokojnego lądu. Jesteśmy przekonani, że świat się na nas uwziął, że urodziliśmy się z genem pecha i już nic nie da się z tym zrobić.''
 
  Boleśnie piękna powieść. Porusza najczulsze struny naszej wrażliwości, przypomina o najważniejszych wartościach w życiu człowieka i skłania do głębszych refleksji nad życiem, przemijalnością, śmiercią i bezsensownym cierpieniem niewinnych ludzi. A zarazem wnosi niesamowitą nadzieję pokazując, że nawet wśród ciemnych chmur można znaleźć maleńki promyk słońca. Wystarczy odkryć swoją wewnętrzną siłę, uwierzyć w nią i dzięki niej iść dalej. Tylko tyle i aż tyle.

  Akcja powieści rozgrywa się w wielu zakątkach świata między innymi w Belgradzie, Dusznikach–Zdroju, Kłodzku, Hvarze, Warszawie, Sarajewie, Dubrowniku, Mostarze i w Kobierzycach. W wymienionych miejscach przeplatają się losy Jasminy i Kasi. Obie kobiety choć zupełnie różne od siebie, łączy wiele: lęk przed utratą bliskiej osoby, wątpliwość w słuszność obranej drogi, niepewność jutra i tęsknota za dawnymi, lepszymi czasami. Ważną rolę odgrywa także Olja i Tarik. Ich pojawienie się nie jest dziełem przypadku. Przeciwnie. Dodają wydarzeniom niepowtarzalnego kolorytu i charakteru. Resztę szczegółów musicie odkryć sami.

  Fenomenalna lektura, której nie sposób zapomnieć. Urzeka barwnością języka, plastycznością opisów, złożonością formy, dbałością o najmniejsze detale, ale jednocześnie poraża swoim realizmem oraz przytłaczającym klimatem biedy, nędzy i tragedii wojny. Lecz największą zaletą są zindywidualizowane, pełnokrwiste postacie, z wiarygodnymi portretami psychologicznymi. Jak każdy z nas mają wady, zalety, pragnienia. Cierpią, zazdroszczą, boją się, ulegają chwilowym impulsom czy nastrojom. Dzięki temu książka zyskuje na głębi i autentyczności. Wspomnę jeszcze o zakończeniu, po prostu cudowne! Nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Ogólnie rzecz biorąc, nie mam się do czego przyczepić. Naprawdę widać ogrom serca, które autorka wkłada w każdą, nawet najdrobniejszą wykonaną rzecz. Oby tak dalej. 

Podsumowując:
   "Nie czas na zapomnienie" to niezwykła i przejmująca historia o wielkiej sile miłości, zdolnej do stawienia czoła wielu przeszkodom, niełatwych życiowych wyborach i potężnej więzi łączącej dwie dusze, która z właściwą sobie mocą potrafi przedrzeć się przez zasłonę ludzkiej niepamięci. Jestem absolutnie oczarowana i przejęta. Co tu więcej pisać? Lepiej przeczytajcie i oceńcie sami.


 https://www.facebook.com/magdalenamajcherautorka/?fref=ts

24 komentarze:

  1. Bardzo podoba mi się okładka książki, jest niezwykle ciepła :) Czasem trudno o dobrą książę o miłości, o przeciwnosciach... chyba dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna barwa pozycja :D do zaczytania się

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze niestety nie znam twórczości autorki i widzę, że mam co nadrabiać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam jeszcze żadnej części ale mam taki zamiar. Tylko kiedy? hehehe Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsza część bardzo mi się podobała, więc pewnie sięgnę po drugą ☺

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam nic tej autorki, ale chętnie się zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie zawiodłam się :) Rewelacyjny, drugi tom. Tyle się w nim dzieje...

    OdpowiedzUsuń
  8. Okładka bardzo ładna, ale chyba sobie odpuszczę mam za dużo do nadrobienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Siostra nie może doczekać się lektury tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszę o niej pierwszy raz i zaraz pewnie dołączy do moich książkowych wyrzutów sumienia, że warto byłoby przeczytać, ale nie ma kiedy

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  11. Od pierwszej części mam straszną ochotę przeczytać tę serię. Już druga książka w takim razie mnie czeka. Tematyka okolowojenna zawsze mnie interesuje, do tego czytałam już wcześniej o przygotowaniu autorki do tematu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo rzadko czytam tego typu historie, ale tak ładnie napisałaś o książce, tak zachęcająco, że chyba poszukam pierwszej części :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tej serii, ale wygląda obiecująco

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszałam wiele dobrego o powieściach tej autorki, jednak nie miałam okazji zapoznać się z nimi osobiście. Liczę na to, że w końcu mi się uda, a że temat mi się podoba, to chciałabym zacząć od tego cyklu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Trochę "boję" się tej serii, bo nie wiem, czy potrafiłabym się w niej odnaleźć. Może spróbuję, jak poradzę sobie z resztą czytelniczej listy ;) Zachęcają mnie Twoje słowa, szukam książki, w której miłość będzie tak pięknie przedstawiona jak w "Jeźdźcu" ;)

    Pozdrawiam, Oliwia :")
    Zjadam Szminkę

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna recenzja. Co do książki to muszę koniecznie zdobyć tom pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam pierwszego tomu, ale chętnie to nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwsza część bardzo mi się podobała, ciekawa jestem kontynuacji :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Saga Bałkańska, bardzo mnie ciekawi, nic o Bałkanach nie czytałam chyba, albo już nie pamiętam. W takim razie muszę wpierw znaleźć sobie pierwszy tom :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Porusza najczulsze struny... :) To mi coś przypomina :) :) :)
    s-a

    OdpowiedzUsuń
  21. Czytałam pierwszy tom, z pewnością sięgnę po kontynuację, zaciekawiła mnie historia Jasminy i Dragana :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wczoraj zaczęłam czytać:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tej serii i na razie nie mam też jej w planach - za dużo innych książek czeka na nadrobienie. ;)

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...