Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

sobota, 6 sierpnia 2016

Muzyczna sobota - Dobre, bo polskie!

Kochani,

W kolejnej odsłonie cyklu: Muzyczna Sobota - Dobre, bo polskie, proponuję piosenkę
,,Urodzony by przegrać, żyję by wygrać'' - mixtape polskiego rapera Soboty.

Zdradzę Wam, że utwór ten został wykorzystany  w najnowszej powieści Igi Wiśniewskiej - ''Urodzeni, by przegrać''. Chcecie dowiedzieć się, w jaki sposób? Jeśli tak, to miejcie tę książkę na uwadze, naprawdę warto.


~~ * ~~


  Tekst piosenki:


UBPŻBW
 

 Dobrze się bawisz?
Tego życia nie wybrałem, tu nie liczył się mój głos
Może wcześniej coś zjeb* wyciągając zły los
Bez for wystartowałem, przyszłość na wejściu zjeb*
Od urodzin jedna opcja dla mnie to przegrana
Wygrana przeżyty każdy następny dzień
Choć w pamięci mam nie ważnych kilka chorych scen
Serce nap* jak tętent kopyt
To samo masz, dobrze znasz
To ty sprawdź mój przydział
Jak sam byś to widział

Stocznia, dom larwa, zero życia
Przed snem rum do wypicia
Pilot do łapy, walenie konia pod tele-audio reklamy
Urodzony by przegrać, jak mówiłem żyję by wygrać
Więc to zbędny wysiłek,
Niejedno przeżyłem, niejedno przeżyję,
Porażki smak pisany nie mi jest

UBPŻBW /4x

Zap* track, rzucam w niego sens mój
To działa jak crack - weź się tym poczęstuj
Los nie pieści mnie, nie cacka się z tobą
Niejeden z braci wie, że ma za plecami ogon
Zmieniają telefony, jak ja pudełka bletek
To zmiana i to zmiana, ale inny efekt
Detektywistyczny temat piosenek
Chyba sam zauważyłeś nowość tych scenek
Teraz siedzę w studiu, walczę o przetrwanie
Zmywam muzą stres, prześladowczą manię
Rzadko uczę się na błędach, wiem to błąd
Ale kto ich nie popełnia, a zresztą chu* w to
Jak dotąd pod prąd, ale na fali
No tak a co, nie będę się żalił
Bóg dał mi dar, Bóg dał mi ziomali
Po części to fart, za to w górę puchary

UBPŻBW /4x

Co myślą o mnie inni - mam to gdzieś
Bo mam to co inni chcieli by mieć
Według wielu opinii i pal to sześć
Powinienem dawno z tego świata zejść
Ale życie to mistrzostwo świata jest
Kiedyś leżałem w krzakach i zżerał mnie stres
Chu* w to, chu* z tym to mistrzowski tekst
Bo okazało się, że to co robię ma sens
Kilka lat wstecz sam bym tego nie powiedział
Z bidy w bity rap nie ten przedział
Na dupie bym siedział uważał, że robię
I w kółko co innym powtarzał człowiek

UBPŻBW odpowiedź teraz
Nie tylko gadam, widziałeś zapowiedź
Wrogowie czekają na mój błąd
Hejting na najwyższym poziomie ziom

UBPŻBW /4x


12 komentarzy:

  1. Wcześniej nie znałam, bo generalnie nie mój klimat, ale teraz siedzi mi w głowie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tym razem zupełnie nie moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Połączenie świata literatury czerpiącego ze świata muzyki to bardzo dobra promocja! Książka w takim zestawieniu (wykorzystanie piosenki w tekście publikacji) wpadnie myślami i przez ucho . Na początku lat 90. pracowałam prawie 4 lata w korporacji w Warszawie, w dziale reklamy i marketingu i mając takie doświadczenie daję DUŻY PLUS takiemu połączeniu! Autorka jest bardzo młoda, stąd raper (a nie piosenka lat np. 60. XX w.). Teksty raperów w obecnych czasach są takie, jakie są - nasycone wulgaryzmami, dotykają spraw aktualnych, takich jak hejting – młodzi lubią takie teksty, takich słuchają, to ich czasy, oni są innym pokoleniem niż „trochę dojrzalsi”… Ciekawi mnie, jak w książce zostanie wykorzystana ta piosenka.
    sarajewianka

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie do końca to moje muzyczne klimaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasem słucham takich piosenek, ale ta niestety nie przypadła mi do gustu...

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety, ale raczej nie słucham takich utworów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię, kiedy literatura wiąże się w jakiś sposób z muzyką, ale ten utwór do mnie nie dociera. Ani trochę. Po prostu nigdy nie byłam fanką "rapsów", zresztą co tu się dziwić, skoro w moich żyłach płynie rock, punk, metal bądź klasyka (ach, ta sprzeczność). Mimo to samą książkę będę mieć na pewno na uwadze, bo bardzo zaciekawił mnie jej opis gdzieś tam już przeczytany. ;)
    Pozdrawiam,
    A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. O Sobocie słyszałam, ale żeby to był mój klimat to niekoniecznie. Jak już ktoś przy mnie słucha, to ok, ale sama wolę inną muzykę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam tego kawałka. Niezły nawet.

    OdpowiedzUsuń
  10. Co prawda nie moje klimaty, jeśli chodzi o piosenkę, jednak z książką bardzo chętnie się zapoznam. :)
    Pozdrawiam serdecznie ^^

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...