Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

''W rytmie passady'' Anna Dąbrowska

W rytmie passady
Anna Dąbrowska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 24 kwietnia
Ocena: 6/6


  Julita, uczennica warszawskiego liceum, w niczym nie przypomina typowej nastolatki. Nie chodzi na imprezy ani na randki, nie spotyka się z przyjaciółmi. Żyje w cieniu wydarzenia z przeszłości, które nie pozwala jej zachowywać się tak jak klasowe koleżanki. Pewnego dnia otrzymuje propozycję, która może jej pomóc przełamać strach. Jedyne, co musi zrobić, to zatańczyć w konkursie kizomby.

   Marcel jest tancerzem i instruktorem, który zaraża swoją pasją innych w szkole tańców latynoamerykańskich. Jego życie ulega całkowitej przemianie, kiedy dowiaduje się o chorobie matki. Światełkiem w tunelu okazuje się konkurs tańca, w którym mężczyzna postanawia wystartować. Wygraną chciałby przeznaczyć na pomoc matce.


  Dwoje obcych sobie ludzi zaczyna łączyć jedno pragnienie, chociaż każde z nich postrzega zwycięstwo w zupełnie innym wymiarze. Wydaje się, że Julitę i Marcela dzieli przepaść, której nie można pokonać, a jednak…


   W tańcu i miłości wszystko może się zdarzyć.
 źródło opisu: Wydawnictwo Zysk i S-KA
  

Są książki, o których się zapomina zaraz po przeczytaniu. Ale są też takie, które pozostają w naszej pamięci na bardzo długo, być może na zawsze. Taką literacką perełką jest bez wątpienia ,,W rytmie passady'' Anny Dąbrowskiej. Niepowtarzalna, wyjątkowa, boleśnie piękna...
 
 Ona i On - dwa z pozoru odmienne światy stykają się ze sobą, by wspólnymi siłami walczyć o zwycięstwo w konkursie tańca.


Jednak nie wszystko jest takie proste, jakby się mogło wydawać. Pojawia się strach, niepewność oraz walka z samym sobą, ze swoim słabościami i lękami.

 Ale nie brak też nadziei, która wyzwala odwagę, rozpala ogień miłości i wiarę w lepsze jutro.

  Niestety los bywa przewrotny i zaskakujący. Zakończenie po prostu zwala z nóg. Nie tak miało być!

Reasumując:

 Anna Dąbrowska wykonała kawał dobrej roboty tworząc niebanalną, wciągającą i niesamowicie angażującą lekturę, która porusza do głębi, rozdziera duszę i rozbija emocjonalnie. Nie da się tego opisać słowami, to trzeba poczuć! Polecam z całego serca 💗

 https://www.facebook.com/magdalenamajcherautorka/?fref=ts

29 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa tej książki. Fajny motyw przewodni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna "recenzja", która jednak ma w sobie wszystko, o czym powinien wiedzieć czytelnik! Całkowicie się zgadzam. WRP to powieść, o której ciężko zapomnieć. Autorka zabawiła się naszym sercem... Zresztą - to już kolejny raz.

    Ola

    OdpowiedzUsuń
  3. ach uwielbiam ksiązki, które pozostają w naszej pamięcx\i na długo D

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam wcześniej o tej książce, ale naprawdę nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobra. Koniecznie się za nią rozejrzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Od kiedy pierwszy raz o niej usłyszałam, wiedziałam, że muszę ją przeczytać, a Twoja maksymalna ocena tylko mnie w tym utwierdza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wysoka ocena, zachęca do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy pomysł na książkę. Co prawda nie moje klimaty, ale chętnie sięgnę żeby poczuć ten rytm :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem coraz bardziej przekonana do Polskich autorów (chociaż jeszcze jakiś czas temu omijałam ich książki szerokim łukiem). ''W rytmie passady'' zaciekawiło mnie już wcześniej, ale po tak - użyję tego słowa - innej recenzji zdecydowanie przekonałaś mnie do tej lektury :).
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. CZemu nie? Chętnie przekonam się jakich dostarczy mi emocji.

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawa forma zachęcenia do przeczytania tej ksiązki

    OdpowiedzUsuń
  11. Patrząc na ocenę myślę, że warto się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Polecę siostrze tę książkę. Czuję, że jej się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo bardzo bardzo chciałabym przeczytać! <3 Uwielbiam takie opowieści. Koniecznie musze zdobyć także "Nakarmię Cię miłością" :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Swietna recenzja, bardzo zachęca, a ja właśnie chciałam sie przekonać o tej książce! Na serio, haha.

    OdpowiedzUsuń
  15. O kurcze!! Ale zachęciłaś mnie na maksa!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię książki o tańcu, a Twoja recenzja jeszcze bardziej upewniła mnie, że warto przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakoś te taneczne historie średnio do mnie przemawiają. ;/ Chyba jednak sobie odpuszczę. ;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię historie o tańcu, ale bardziej na ekranie niż w książkowej wersji :)
    Podoba mi się, jak skomponowałaś zdjęcie na początku recenzji :D W jakim to programie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro lubisz historie o tańcu, to Passada powinna przypaść Ci do gustu. Polecam. A zdjęcie, to taka moja mała tajemnica ;)

      Usuń
  19. Powtarzałam już niejednokrotnie - czekam na tę książkę z ogromną niecierpliwością, tym bardziej, że to o tańcu <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Książka dla mnie. Mam ją w planach od momentu przeczytania zapowiedzi.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam na nią ochotę ;)
    justboooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie wiem, czy to książka dla mnie, ale cała otoczka recenzji wyszła Ci rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Niepomyślne zakończenie? I tyle emocji... to trzeba przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Właśnie się męczę, dosłownie MĘCZĘ z napisaniem recenzji, a Twoja jest idealna. Tej ksiązki nie da się opisać, a patrząc na tego płaczącego faceta znów łzy pojawiły się w moich oczach.
    Ech, idę pisać dalej!

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...