18 maja odbędzie się premiera powieści "Jeden wieczór w Paradise" Magdaleny Majcher.
Nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale Magdalena jest autorką bloga: Przegląd czytelniczy.
Serdecznie gratuluję! A Was gorąco zachęcam do zapoznania się z debiutem Majcher.
Opis fabuły:
Marianna już dawno przestała być szczęśliwa z mężem, jednak nie zamierza w swoim życiu niczego zmieniać. Dla dobra rodziny oraz dzieci rezygnuje z własnych potrzeb i pragnień. Jeszcze do niedawna próbowała odnaleźć nić porozumienia z Pawłem, lecz nie widząc rezultatów swoich starań, postanowiła biernie przyglądać się z boku własnemu życiu. Jednak kiedy na horyzoncie pojawia się mężczyzna z przeszłości, o którym Marianna tak naprawdę nigdy nie zapomniała, kobieta postanawia postawić na szali swoje dotychczasowe życie i pomyśleć choć przez chwilę tylko o sobie. Wierność, uczciwość i zdrada nabiorą całkiem nowego znaczenia. Czy warto walczyć o związek za wszelką cenę?
"Jeden wieczór w Paradise" to słodko-gorzka opowieść o dojrzewaniu do prawdy, wzrusza i bawi do łez. Marianna musi stracić naprawdę wiele, aby w końcu dostrzec własne błędy i móc je naprawić. Tylko czy nie będzie już na to za późno?
Skusicie się?
Przeszłość potrafi zamieszać :) brzmi ciekawie!
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała taką historię;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki :). Na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńDosyć pokaźne rozmiary jak na debiut, a jestem go bardzo ciekawa. Blogerki coraz częściej same chwytają za pióra i piszą swoje książki.
OdpowiedzUsuńAle jak to... rozmiary? O.o
UsuńWg mnie nie ma w tym nic złego - bloger też człowiek :D A moim zdaniem prowadzenie bloga czytelniczego - podchodzenie do książki krytycznym okiem - sprawia, iż lepiej piszemy ;)
Wydaje się bardzo ciekawa :D
OdpowiedzUsuńZ pewnością się skuszę, lubię czytać taką tematykę. :)
OdpowiedzUsuńSkuszę się :)
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana, ale poczekam na Twoją recenzje
OdpowiedzUsuńNie ma innego wyjścia. Muszę się skusić :) My blogerzy powinniśmy się wspierać.
OdpowiedzUsuńBuziaki,
modnaksiazka.blogspot.com
Myślę, że pozycja naprawdę kusząca. Z pewnością dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu : http://word-is-infinite.blogspot.com :)
Ja podziękuję, ale Paulina mówi, że ma ochotę.
OdpowiedzUsuńJak bawi to chętnie do niej zajrzę :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy się skuszę, ale gratuluję Magdalenie Majcher i życzę sukcesu :-)
OdpowiedzUsuńSkuszę się z dużą przyjemnością :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ chęcią się skuszę :)
OdpowiedzUsuńTak, na pewno się skuszę. Już zajęłam swoje miejsce na liście oczekujących :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada :) mam nadzieję że będę miała okazję ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
W wielką ochotą będę na nią polować!
OdpowiedzUsuńPoczekam na Twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńMogłabym się skusić, czemu nie:)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością,jeżeli nadarzy się taka okazja,to skuszę się :)
OdpowiedzUsuńO, proszę, jak to marzenia się spełniają.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa debiutu tej pani.
Tak ja sie skuszę !
OdpowiedzUsuńBrzmi intrygująco. Jestem bardzo ciekawa debiutu Magdy. :)
OdpowiedzUsuńSkuszę się jak się dowiem czy autorka jest lub była mężatką.
OdpowiedzUsuńZapraszam na wywiad z autorką :)
Usuńhttp://cyrysia.blogspot.com/2016/05/wywiad-z-magdalena-majcher.html