Po nitce do szczęścia
Karolina Wilczyńska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Premiera: 2 czerwca
Ocena: 5+/6
Patronat medialny:
LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
~~ * ~~
Dlaczego żona wójta płacze wieczorami? Czy angielski kuzyn hrabianek odnajdzie się wśród polskiej rzeczywistości? Co może łączyć doktor Ewę z ojcem Łukasza? I czy są jeszcze jakieś tajemnice dworku, które nie zostały odkryte? Czy mieszkańcom Jagodna uda się dojść po nitce do szczęścia?
,,Po nitce do szczęścia’’ Karoliny Wilczyńskiej to trzecia część serii „Stacja Jagodno”. Autorka prowadzi podwójne życie – w jednym jest prezesem własnej fundacji, trenerką i terapeutką, w drugim – żoną, matką i właścicielką jamnika z charakterem. Posiada dar nieograniczonego rozciągania czasu i dzięki temu w wolnych chwilach haftuje, ozdabia przedmioty techniką decoupage’u i tworzy biżuterię, rozmyślając przy tym o rzeczach ważnych i błahych. Z tych rozmyślań powstają historie, które potem opisuje. W swoim dorobku literackim posiada między innymi: ,,Performens’’, ,,Ta druga’’, ,,Anielski kokon’’, ,,Dasz radę, Nataszo’’, ,,Ja, kochanka’’.
Kolejny raz z ogromną przyjemnością przeniosłam się do cichego, spokojnego Jagodna, gdzie fiołkowe konfitury babci Róży osładzają wszelkie zmartwienia. I znów poczułam się jak w domu - przytulnie i we wspaniałej atmosferze. Ale nie myślcie sobie, że czeka Was nudna sielanka pozbawiona akcji. Przeciwnie - cały czas coś się dzieje. Na jaw wychodzą skrywane przez lata rodzinne sekrety, które rzucają zupełnie nowe światło na wydarzenia z przeszłości. Nie brak też walki o własne i cudze szczęście. Momentami emocje sięgają zenitu.
Każda z postaci jest bardzo starannie nakreślona i wiarygodna psychologicznie, a każdy wątek pieczołowicie przemyślany i należycie pociągnięty do końca. Ciekawym zbiegiem jest także mieszana narracja, dzięki której można poznać różne punkty widzenia na daną sprawę. Nie sposób również nie docenić wyjątkowego klimatu powieści. Jagodno to inny świat – prosty, naturalny, pełen ludzkiej życzliwości i spontaniczności, acz niepozbawiony okruchów zła.
Jestem zachwycona doskonałym warsztatem i piórem pani Karoliny. Chociaż pisze o rzeczach zwyczajnych, prozaicznych, takich, z których składa się nasza codzienność, to jednak dysponuje niezwykłym wyczuciem, empatią i wrażliwością. Wręcz otula swoim słowem. Ale co najważniejsze i najpiękniejsze - potrafi wychwycić i docenić wartości moralne takie jak dobroć, pokora, szacunek do bliźniego, tolerancja, życzliwość, bezinteresowność etc. Wszystko to czyni lekturę szczególnie wartościową i bezapelacyjnie godną uwagi.
Jednak żeby nie było tak słodko, czuję maleńki niedosyt związany ze zniknięciem Łukasza. To bardzo intrygująca, tajemnicza osoba, która z pewnością ma wiele do powiedzenia na temat swojej przeszłości. Tymczasem autorka zaplanowała coś zagadkowego, a ja czekam jak na szpilkach, aby dowiedzieć się, o co w tym wszystkim chodzi. Mam nadzieję, że czym prędzej pojawi się czwarty tom, ponieważ liczę na rozwinięcie tego wątku.
Cóż więcej się rozpisywać. To ciepła, wzruszająca, a jednocześnie optymistyczna i mądra opowieść o przyjaźni, zaufaniu, trudnych relacjach rodzinnych, przełamywaniu własnych słabości, budowaniu więzi międzyludzkich i poszukiwaniu drogi do własnego szczęścia. Skłania do zastanowienia się nad sobą, a także do otwarcia oczu i serca - na świat i na drugiego człowieka. Gwarantuję, że każdy znajdzie tu coś odpowiedniego dla siebie. Polecam!
Czytałam tylko pierwszy tom. Zanim wyszedł drugi, to już zdążyłam zapomnieć fabułę pierwszego. Może kiedyś jeszcze wrócę do tej serii.
OdpowiedzUsuńWróć koniecznie do tej serii, gdyż jest naprawdę urzekająca.
UsuńPrzeczytałam dwa tomy Jagodna i czekam na następny z niecierpliwością.Uwielbiam powieści Wilczyńskiej.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie, bo ja także bardzo lubię twórczość K.Wilczyńskiej :)
UsuńMyślę, że mojej mamie bardzo by się spodobała cała seria :)
OdpowiedzUsuńJa jestem o tym święcie przekonana. Zatem nie zwlekaj, tylko czym prędzej zdobądź całą serię.
UsuńNa pewno przeczytam, a tym zniknięciem Łukasza mnie zaintrygowałaś- to taki człowiek z demonami, ciekawe jakimi.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo jestem ciekawa, z jakimi demonami zmaga się Łukasz. Mam nadzieję, że w czwartym tomie uzyskam odpowiedź na to pytanie.
UsuńMuszę się cofnąć do pierwszego tomu, bo gdzieś mi umknęła ta seria ;)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że mnie zaintrygowałaś. Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń2 pierwsze tomy są w mojej bibliotece, poczekam na 3.
OdpowiedzUsuńA gratulację się należą Tobie :)
Oby czym prędzej w Twojej bibliotece pojawił się trzeci tom, bo naprawdę warto poznać tę wyjątkową serię.
UsuńDziękuję pięknie za nadesłane gratulacje :)
Już same okładki wołają "weź mnie"! Z przyjemnoscią zapoznam się z tym cyklem
OdpowiedzUsuńCała seria od dawna mnie kusi, jeśli mam być szczera.
OdpowiedzUsuńChciałabym znaleźć czas na tę serię, kusi mnie. :)
OdpowiedzUsuńwidzę łapy koteła;D
OdpowiedzUsuńAle sympatyczne okładki, kuszą! :)
OdpowiedzUsuńCzytałam cz.2, a cz.1 niestety nie, ale jakoś połapałam się o co chodzi w akcji ;-) Ogromnie jestem ciekawa co dalej, nawet moja mama czeka z niecierpliwością na trzecią część.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobrze, że sięgając po drugi tom (bez znajomości pierwszego) nie miałaś poczucia dezorientacji. To dodatkowa zaleta tej serii.
UsuńNie czytałam nic tej autorki. Może kiedyś to nadrobię ;)
OdpowiedzUsuńMoże Cię zdziwię, ale nie słyszałam wcześniej o tej serii. Przyznam, że zaciekawiłaś mnie całą serią, i chyba muszę uwzględnić ją przy dobieraniu kolejnej pozycji do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie- strefawyobrazni.blogspot.com
Ciężko ogarnąć wszystkie nowości, dlatego nie dziwię się, że nie słyszałaś o serii Jagodno. Ale mam nadzieję, że niebawem ją poznasz i pokochasz :)
UsuńRównież pozdrawiam.
Nie znam serii, się chętnie wybiorę się do „Stacji Jagodno”
OdpowiedzUsuńWidać, że w Jagodnie jest przede wszystkim bardzo przytulnie :) Z chęcią przeczytam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJest miło, przytulnie i... emocjonująco :) Polecam!
UsuńRównież pozdrawiam :)
Nie miałam okazji się jeszcze zaznajomić z autorką, ale widzę, że będzie to trzeba kiedyś nadrobić ;) Gratuluję patronatu ;)
OdpowiedzUsuńGorąco zachęcam do sięgnięcia po twórczość pani Karoliny. Na pewno się nie zawiedziesz.
UsuńI dziękuję za nadesłane gratulacje.
Mam ogromną chęć na taka pozytywną, mądrą książkę. Już wiem, co czytać :) I gratuluję patronatu.
OdpowiedzUsuńSięgając po serię Jagodno na pewno nie będziesz rozczarowana. Polecam I dziękuję ślicznie za nadesłane gratulacje.
UsuńJuż się nie mogę doczekać swojego egzemplarza i recenzji:) Podoba mi się okładka zapowiadanej czwartej części:)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu :) Seria jak najbardziej dla mnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za nadesłane gratulacje i bardzo się cieszę, że seria Jagodno wzbudziła Twoje zainteresowanie. Na pewno się nie zawiedziesz.
UsuńChętnie po nią sięgnę w któryś leniwy wakacyjny poranek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przeczytałam dwie pierwsze części. Genialna seria! A w Jagoddnie zakochałam się po uszy <3
OdpowiedzUsuń