Muzyczna sobota - Dobre, bo polskie!

W kolejnej odsłonie cyklu: Muzyczna Sobota - Dobre, bo polskie, proponuję piosenkę ,,Dym'' w wykonaniu Lao Che.
 

 LAO CHE - polski crossoverowy zespół muzyczny założony w 1999 roku w Płocku. Nazwa zespołu pochodzi od Lao Che ("Starego Che"), jednej z drugoplanowych postaci filmu Indiana Jones i Świątynia Zagłady. Muzyka Lao Che to zbitka wielu naleciałości stylistycznych. Do tej pory zespół nagrał pięć płyt: Gusła, Powstanie Warszawskie, Gospel, Prąd stały/prąd zmienny oraz Soundtrack.

.

.

  (x2) - Rzuciłem palenie i kościół też
Do pierwszego czasem wracam, do drugiego - nie
Jak Spięty Bogu, tak Bóg Spiętemu
Bądź miłościw niegrzecznemu

Nie jestem łatwy w związkach - to jedno
A w tych wyznaniowych-to już na pewno
Kiedy wspólnota ramieniem mnie garnie
Niby się tulę, a trzymam gardę

Nie usłyszałem w twym domu głosu
Nie było głosu za wyjątkiem pogłosu
Na głowę sypano mi tam popiół
Popiół - a obiecano mi opium! - (x8)
Popiół...

Papierosy jak hostie całuje się ustami
Jakbyś ty sam mieszkać miał pod filtrami
Kiedy krzyż ciężki i złorzecze mu łzami
Jak Boga kocham, tęsknię wtedy za papierosami,
Za papierosami...

Jesteś jak dymu tuman
Włóczę się za tobą jak skończony tuman
Jesteś jak papierosa dym
Gdzie ja - Krym, gdzie ty - Rzym

Czym cię zniechęciłem, że mnie wciąż unikasz?
Całe moje życie ja szukam, a ty znikasz...

Rzuciłem palenie i kościół też
Do pierwszego czasem wracam, do drugiego - nie
Jak Spięty Bogu, tak Bóg Spiętemu
Bądź miłościw niegrzecznemu