Pułapka
Paulina Klecz
Paulina Klecz
Ilość stron: 262
Ocena: 5/6
Patronat medialny:
LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
~~ * ~~
Ostatnimi czasy fanfiction staje się coraz bardziej popularny. To utwory literackie, których bohaterowie bądź akcja są zapożyczeni z jakiejś książki, filmu etc. Ale nie każde opowiadanie fanowskie ma szansę przerodzić się w pełnoprawną książkę. Jednak Paulinie Klecz (znanej jako ''Pepe'') udało się osiągnąć ten sukces. Jej "Cień" wielokrotnie został okrzyknięty numerem jeden w kategorii Tajemnica/Thriller oraz rekomendowany na portalu Wattpad. Ponad dwa miliony odsłon na blogu oraz pół miliona odsłon na serwisie Wattpad. Polecany przez internautów, a także popularny na portalach społecznościowych, takich jak Twitter czy Facebook.
Miałam przyjemność poznać debiut autorki i oceniam go nadzwyczaj pozytywnie. Dlatego nie mogłam się doczekać kiedy sięgnę po drugi tom. W końcu moja cierpliwość została wynagrodzona i tak oto jestem po lekturze ''Pułapki''. Najpierw krótkie nawiązanie do fabuły.
Pewnego
dnia w życiu dziewiętnastoletniej Caitlin Teasel pojawia się Cień,
znany jako groźny, nieobliczalny przestępca. Między nimi nawiązuje
specyficzna, trudna do zdefiniowania relacja. Nieoczekiwanie dochodzi do tragedii. Dręczona
wyrzutami sumienia Caitlin nie może zapomnieć przeżytej traumy. Izoluje się od ludzi i żyje przeszłością. Tymczasem okazuje się, że wszystko, w co dotychczas wierzyła, było
jednym wielkim kłamstwem, a co za tym idzie – ponownie nadchodzą wielkie
kłopoty…
Na pierwszy rzut oka historia wydaje się mocno zagmatwana, lecz to tylko mylne wyobrażenie. Po prostu starałam się pisać nieco enigmatycznie, aby nie spoilerować. W rzeczywistości wszystko jest jasne i klarowne pod warunkiem, że zna się pierwszą część serii. Zatem jeśli ktoś nie miał jeszcze do czynienia z twórczością Pauliny, czym prędzej powinien nadrobić zaległości.
''Pułapka'' to bardzo sprawnie zrealizowany thriller z domieszką sensacji i dramatu. Świetnie stopniowane napięcie oraz zagęszczająca się mroczna atmosfera sprawiają, że momentami aż trudno oderwać się od czytania. Sekrety, niepokojące anonimy, przerażające incydenty, zdrady, kłamstwa, konfrontacje z wrogiem – to zaledwie przedsmak tego, co Was czeka.
Autorka umiejętnie kluczy, wciąż podsuwa nowe tropy, fakty i przypuszczenia. Wielokrotnie próbowałam znaleźć sprawcę całego zamieszania, znaleźć jakieś powiązanie, które pomogłoby rozszyfrować tę zagadkę, lecz bezskutecznie, ponieważ każda osoba niczym medal posiada dwie strony. Kto więc rozgrywa tę partię? Z pewnością będziecie zaskoczeni.
,,W moje dłonie trafiła cienka, prostokątna karta, prawdopodobnie wyjęta z talii Joker. Kompletnie nie rozumiałam, co mam z tym wspólnego. Sprawdziłam tył karty, a później kopertę, aczkolwiek nikt nie zostawił żadnej wiadomości. Anonim podarował mi jedynie czarnego jokera wraz z zagadką.’’
W powieści pojawia się cała plejada zróżnicowanych i barwnych bohaterów. Niemal każdy z nich obarczony jest bagażem negatywnych doświadczeń i często staje przed ważnymi wyborami, decyzjami czy wyzwaniami. Prym wiedzie oczywiście Caitlin – nieobliczalna, odważna i zawsze gotowa do działania. Aczkolwiek bywały chwile, kiedy irytowało mnie jej zachowanie, bo zamiast słuchać głosu rozsądku, na własne życzenie pakowała się w różne tarapaty. Mimo wszystko do samego końca kibicowałam w jej zmaganiach z przeciwnościami losu.
Książka napisana jest prostym, ale bardzo sugestywnym językiem, co sprawia, że czyta się ją płynnie, bez niepotrzebnych przestojów. Gdzieniegdzie zauważyłam drobne błędy językowe, acz otrzymałam tekst przed korektą toteż nie koncentrowałam się zbytnio na tym obszarze. Dla mnie najważniejsze były emocje, a tutaj tego akurat nie brakuje. Jest smutek, rozczarowanie, wściekłość i szaleństwo, a także odrobina radości pomieszanej z nadzieją. Szczególnie wstrząsający epilog wywołuje niemałą konsternację. Mam nadzieję, że w trzecim tomie uzyskam odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania.
Podsumowując: Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów Pauliny Klecz i miłośników powieści z dreszczykiem. Pozostałych czytelników również gorąco zachęcam do zapoznania się z historią tajemniczego Cienia, który wciągnie Was w oszałamiającą spiralę intryg, kłamstw, zdrad, tajemnic i niebezpieczeństw, by na koniec zostawić w stanie totalnego osłupienia. Odważycie się?
Ktoś tu zaczął robić piękne zdjęcia! :) Genialnie Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńCo do samej książki to naprałam na nią apetytu, ale kiedy znajdę na nią czas? nie mam pojęcia! :)
Też zwróciłam na nie uwagę!!! :D
Usuńuuuu mocne;D
OdpowiedzUsuńMyślę, że się odważę, ale jeszcze pierwszy tom przede mną, a widzę, że byłam nim zainteresowana.
OdpowiedzUsuńHm widzę, że może być warto poszukać :D
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie i z dużą dawką adrenaliny.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu!
Z chęcią sięgnę ale najpierw po pierwszą część;)
OdpowiedzUsuńUhuhuh...spontanicznie bym ją przeczytała. Ciekawe czy jak ją spotkam to będę miała ochotę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu! Świetne zdjęcia;) Książka zapowiada się bardzo ciekawie:) Ostatnio sporo thrillerów wychodzi;)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką tzw.powieści z dreszczykiem, więc zdecydowanie jest to pozycja dla mnie :) Raz jeszcze gratuluję Ci patronatu :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńKolejny tytuł, który z zainteresowaniem podchwytuję i dopisuję do swojej listy. :)
OdpowiedzUsuńPowieść z dreszczykiem- to może być intrygujące, musiałabym tylko przeczytać I tom.
OdpowiedzUsuńGdzie dreszczyk tam nie ja - chyba nie sięgnę :P
OdpowiedzUsuńBuziaki!
BOOKBLOG
Thriller i dramat - to połączenie wydaje się być bardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na dzień kiedy książka trafi w moje ręce. Mam już za sobą obie części na wattpadzie jednak jestem ciekawa co pozmieniało się w drugiej części i z chęcią po raz kolejny przeżyje losy bohaterów :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością poznam twórczość autorki :)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości tej autorki, ale te książki wydają się być na prawdę bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPowieść z dreszczykiem? To coś dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńMiałam wątpliwości co do tej lektury, ale Twoja recenzja skutecznie je rozwiała :)
OdpowiedzUsuńAdrenalina to coś co lubię :)
OdpowiedzUsuńCyrysiu! pewnie, że się odważę ... Twoja recenzja tylko mnie napędziła.
OdpowiedzUsuńChyba sięgnę po "cień" lubię takie książki :D
OdpowiedzUsuńOdważę się, ale powinnam w pierwszej kolejności nadrobić pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu.
Chyba mam ochotę na coś tak wyrazistego:)
OdpowiedzUsuńCzyli trzeba jednak zacząć od pierwszego...
OdpowiedzUsuńZ jednej strony niepewność, czy to na pewno dla mnie powieść, bo trochę obawiam się takich bardziej drastycznych powieści, z drugiej dreszczyk niepewności, napięcie - pojawia się miły dreszczyk emocji. Chyba podjęłabym ryzyko sięgnięcia po książkę. ;)
OdpowiedzUsuń