Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

sobota, 11 czerwca 2016

WYNIKI KONKURSU: moje najfajniejsze wspomnienie z dzieciństwa ツ

 Moi Drodzy,
 
  naszedł czas, by ogłosić wyniki konkursu, w którym można było wygrać:
 
 ''Pałacyk za mostem''  Haliny Kowalczuk.

Dziękuję również za tak liczny udział w konkursie. Dzięki Wam sama przeniosłam się w czasie i wróciłam do dzieciństwa. :)
 
Gdybym mogła nagrodziłabym wszystkich, ale niestety reguły zabawy są nieubłagane. Tylko jedna osoba może wygrać, toteż moim kierując się moim czysto subiektywnym odczuciem postanowiłam nagrodzić wypowiedź Joli.
 
~~ * ~~

Jola
źr.
Moje najwspanialsze wspomnienia z dzieciństwa to na pewno wspaniałe wakacje na wsi u babci. Tam raz w tygodniu pieczono chleb, a jego zapach roznosił się po całym domu. Polewało się go taki cieplutki śmietaną i posypywało cukrem. Okładało się truskawkami lub poziomkami i to były najlepsze kanapki pod słońcem!
źr.
Żniwa i bieganie po rżysku boso. Zwózka snopów zboża do stodoły i jazda na samym szczycie pełnego zboża wozu. To była frajda.A spanie na sianie? Zbieranie stonki do słoików/praca i jednocześnie zabawa dla mnie "miejskiej" dziewczynki. Magiczne wieczory, gdy babcia czytała nam baśnie przy klampie naftowej. Takiego światła nie ma i trudno jest przypomnieć sobie jego bajkowy płomyk i zapach! Dzieciństwo moje było na pewno biedne i skromne, ale braki materialne nadrabialiśmy fantazją w wyszukiwaniu zabaw i nigdy nam się u babci nie nudziło, mimo, że dom był położony w samym lesie i daleko od sąsiadów.

 
Gratuluję!

16 komentarzy:

  1. Ja też mam babcię na wsi i podobne wspomnienia:) Cudne to były lata dzieciństwa!! Gratulacje!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja preferowałam chleb z samym cukrem, bez śmietany:) Gratulacje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję! Stonka do słoików! Jak ja dawno stonki nie widziałam. Ale nie tęsknię:)

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...