Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

wtorek, 22 listopada 2016

WYNIKI KONKURSU: Bitwa na okładki :)

Moi Drodzy,

Czas ogłosić wyniki konkursu, w którym można było wygrać egzemplarz ''Na szczycie. Gra o miłość'' K.N. Haner (recenzja - klik).
 
Tym razem przyszło mało zgłoszeń, dlatego bardzo dziękuję tym uczestnikom, którzy zdecydowali się wziąć udział w konkursie i nadesłali przepiękne projekty okładkowe do trzeciego tomu serii ,,Na szczycie. Nieczysta gra''. 
W szczególności zachwyciły mnie dwie okładki. Jedna z nich jest autorstwa:
 Jagody G.


 Drugą okładkę wykonała:
Gabriela


 Nie mogłam zdecydować się, którą wybrać. Toteż postanowiłam nagrodzić... obie :)
 
Gratuluję!
  _____
 
Pozwolę sobie wyróżnić jeszcze dwie osoby, których fotki także mnie urzekły.
 
Agnieszka              /        zachód słońca       

17 komentarzy:

  1. Gratuluję! :)
    http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow!Zdolne dziewczyny ☺Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyrazy uznania dla zwyciężczyń:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Według mnie druga fantastyczna! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje dla zwyciężczyń. Według mnie druga jest lepsza, nie lubię okładek z przesadzoną erotyką, ale ogólnie nie lubię erotyki, także wiadomo :D W każdym razie wielkie gratki!:):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Same talenty! Piękne propozycje okładek? Bardzo podoba mi się dobranie czcionki w pierwszej propozycji do lekkiego, ulotnego tła. Ciekawe, jak oceniłby te prace profesjonalny krytyk? Mnie się bardzo podobają, wszystkie!
    s-a

    OdpowiedzUsuń
  7. Druga bardziej mi się podoba. Gratuluję obu laureatkom!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję bardzo! :) Gratulacje dla drugiej zwyciężczyni :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne ;)
    http://justboooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...