Nigdy nie daj sobie wmówić, że Twoje życie nie ma sensu, że jest pozbawione wartości. To nieprawda. Ludzie, którzy to mówią, starają się leczyć własne rany, raniąc innych. Im to nie pomoże. Tobie, jeśli na to pozwolisz, może zaszkodzić. [Marcin Kaczmarczyk] ❤

poniedziałek, 14 listopada 2016

WYNIKI KONKURSU: Moja rodzinna pamiątka

 Moi Drodzy,

Czas ogłosić wyniki konkursu, w którym można było wygrać egzemplarz
''Córka rewolucji'' - Antoni Senior (recenzja - klik).

Wszystkim uczestnikom konkursu dziękuję za udział. Tym razem nie było zbyt dużo chętnych. Jednak ze zgłoszeń, które nadeszły wytypowałam jednego laureata. A jest nim...

Krzysztof Hawryszczyszyn
 

W związku z tym, że trudno mi było wybrać jedną najstarszą pamiątkę
rodzinną zamieszczam dwie.

1. Zegar ścienny z końca XIX wieku, który nabył pradziadek na targu w Łańcucie w latach 90-tych XIX w.Wisiał on następnie we wsi Kosina niedaleko Łańcuta w rodzinnym domu Nastalskich - rodowe nazwisko mojej mamy. Przeżył zawieruchę I wojny światowej. Podczas II wojny światowej wisiał w pokoju gdzie stacjonowali żołnierze SS.Natomiast w piwnicy pod nimi przechowywani byli partyzanci. Uległ niestety poważnym uszkodzeniom "dzięki" ruskim. Oddany do renowacji za pozaźną kwotę został odnowiony. Na szczęście w latach 70- tych po przewiezieniu go do Wrocławia opiekuje się nim moja mama 85 - cio latka. Fotka zrobiona 29.10.2016 roku na 85 tych urodzinach mamy.

2. Drugie zdjęcie to "pomocnik" dziadka ze strony ojca, który m. in. pomógł mu zdać celująco w 1924 roku we Lwowie maturę. Napisana broszurka przez słynnego i cenionego w okresie między-wojennym prof. dr. Stanisława Żurkowskiego (pisownia oryginalna) jest w moim posiadaniu.
 
Gratuluję! 

11 komentarzy:

Zaglądaj, czytaj, przegryzaj moje słowa, ale wychodząc, zostaw po sobie niezatarty ślad swojej obecności...