Pod powierzchnią
Andrew Gross
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 414
Ocena: 5/6
Andrew Gross
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 414
Ocena: 5/6
Pewnego dnia na spływie kajakowym na rzece w okolicy Aspen, w stanie Kolorado, przewodniczka Dani Whalen niespodziewanie odnajduje martwe ciało Trey'a, swojego najlepszego przyjaciela. Wezwana policja stwierdza, że to tylko nieszczęśliwy wypadek. Jednak dziewczyna ma na ten temat inne zdanie. Mężczyzna zginął w miejscu, które dla tak doświadczonego zawodnika było jak bułka z masłem. Dlatego postanawia na własną rękę dociec prawdy. Z jakim to wyjdzie rezultatem? Już wkrótce Dani przekona się, że lepiej siedzieć cicho i nie wiedzieć o co chodzi…
Andrew Gross jest autorem międzynarodowych bestsellerów, notowanych m.in. na liście magazynu "New York Times". Znajdują się wśród nich "Czarny przypływ", "Niebieska strefa", "Nie oglądaj się" i wiele innych. Jest również współautorem pięciu bestsellerowych powieści napisanych wspólnie z Jamesem Pattersonem, takich jak "Sędzia i kat" czy "Ratownik". Książki Andrew Grossa zostały przetłumaczone na ponad dwadzieścia pięć języków.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarza i mam nadzieję, że nie ostatnie. Nie spodziewałam się, że "Pod powierzchnią" znajdę aż tyle dreszczyku emocji i skoków adrenaliny. Niby niefortunny wypadek kajakarza, ale im dalej w las tym więcej wilków. W zaistniałych okolicznościach Dani prosi o pomoc Ty Haucka - swojego ojca chrzestnego, zarazem doświadczonego detektywa. Wspólnie rozpoczynają śledztwo, które prowadzi ich do zaskakujących odkryć. Jakich? Tego musicie dowiedzieć się sami.
Nietuzinkowy thriller, pełen napięcia i zagadek. Autor wciąga bohaterów do niebezpiecznej gry, w której wszystkie chwyty są dozwolone. Pokazuje świat wielkich koncernów, korupcji, manipulacji władzy, kłamstwa i bezprawia. Z rosnącą ekscytacją i nutą niepokoju obserwowałam poczynania Dani i Haucka. Każdy kolejny krok prowadzi ich do rozwiązania mrocznej zagadki, ale jednocześnie gwałtownie rośnie zagrożenie. Czy pokonają wszelkie przeciwności i wyjdą cało z każdej opresji? Przygotujcie się na mocne wrażenia.
Książkę czyta się świetnie, napisana jest bardzo lekkim, komunikatywnym stylem, bez zbędnych opisów i długich wywodów. Akcja płynie wartko, dynamicznie i efektownie. Cały czas coś się dzieje: pogróżki, porwania, strzelanina, zabójstwa, wyścig z czasem. Czyste szaleństwo. Intryga jest całkiem zgrabnie zawiązana i prowadzona z wyczuciem. Tajemnicze fakty stopniowo zaczynają składać się w spójną całość. Dużym atutem powieści są bohaterowie – wyraziści, charakterystyczni, ciekawi, zapadający w pamięć. W szczególności Dani zyskała moją sympatię. To odważna, zdeterminowana kobieta, która potrafi postawić na swoim i nie boi się konsekwencji. Także Ty jawi się jako twardy mężczyzna, który idzie przez życie na przekór innym. Razem stanowią zgrany tandem w walce ze spiskiem na masową skalę.
W ogólnym rozrachunku to kawał dobrze napisanej prozy nadającej się na scenariusz do filmu. Intryguje już od pierwszej chwili i angażuje w bieg wydarzeń do ostatniej strony. Polecam w szczególności fanom akcji i miłośnikom gatunku. Z pewnością się nie rozczarujecie.
***
Wydawnictwo HarperCollinsPolska
Czytałam jakieś książki Grossa z Pattersonem i złe nie były, więc myślę, że dałabym mu szansę i poznała jego samodzielne dzieło:)
OdpowiedzUsuńZnam jedynie twórczość Pattersona, ale nie wspominam jej zbyt pozytywnie. Natomiast styl pisania Grossa od razu mi się spodobał.
UsuńUwielbiam takie klimaty, więc z wielką chęcią przeczytałabym tę książkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała przeczytać ten kryminał. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi to dane :)
OdpowiedzUsuńSzczypta grozy, skrajne emocje i adrenalina... wo coś dla mnie! Właśnie na taką powieść mam ostatnio apetyt. Chyba powinnam się skusić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justyna
Skuś się skuś, naprawdę warto!
UsuńRównież pozdrawiam!
Może kiedyś się skuszę ;) Na razie niekoniecznie się czuję zainteresowana żeby na siłę kupować ;)
OdpowiedzUsuńmiałam okazję ją przeczytać, ale wybrałam co innego i teraz trochę żałuję ;)
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty, dlatego też się na nią nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńMoje klimaty:)
OdpowiedzUsuńCzytałam książki autora zarówno pisane solo, jak i w duecie. Bardziej podobają mi się jego samodzielne dzieła, więc mam nadzieję, że książka kiedyś do mnie trafi:)
OdpowiedzUsuńW takim razie będę czytać jedynie te powieści, które Gross napisze sam.
UsuńOstatnio wydawnictwo Harper Collins oferuje wysyp naprawdę świetnych bestsellerów i tylko codziennie dopisuje kolejne tytuły do mojej listy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w zupełności:) I oby jak najwięcej takich świetnych książek.
UsuńNie znam tego autora, zapowiada się ciekawie, ale kiedy to wszystko przeczytać. Zapamiętam ten tytuł na przyszłość. A może doczekam się kiedyś filmu?:)
OdpowiedzUsuńTeż marzy mi się ekranizacja tej powieści. Może kiedyś się doczekamy?
UsuńTo nie jest książka w moich klimatach, ale opisałaś ją tak ciekawie że muszę się zastanowić, czy po nią nie sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńCoś zdecydowanie dla mnie! Autora nie znam, ale bardzo chętnie poznam.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce, ale może warto po nią sięgnąć, bo zaciekawiłaś mnie tym czego bohaterka się dowiedziała ;)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego słyszałam o tej lekturze, więc sama chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic autorstwa Grossa, ale chyba najwyższa pora to zmienić;)
OdpowiedzUsuńSkoro Twoje pierwsze spotkanie z twórczością tego pisarza jest tak udane to zapisuję sobie ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńChyba ostatnio mam ochotę na jakiś thriller. Twoja recenzja mnie zdecydowanie przekonała, aby sięgnąć po tę pozycję :)
OdpowiedzUsuńNie znam autora, ale mam nadzieję, że moje pierwsze spotkanie z nim będzie równie udane. Czasem mam ochotę na rasowy thriller :)
OdpowiedzUsuńIntrygujesz, całkiem skutecznie :)
OdpowiedzUsuńha moje klimaty:D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam ani o tej książce, ani o autorze, ale widzę, że powinnam nadrobić. Uwielbiam takie mocne i emocjonujące opowieści :)
OdpowiedzUsuńAndrew Gross jest mi autorem zupełnie nieznanym, ale widzę, że z niby banalnego tematu, potrafił podejść emocje czytelnika. Z kajakami się bardzo lubię (oczywiście nie w Kolorado, a na rodzinnych Mazurach) więc ten temat wydaje mi się nadzwyczaj ciekawy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nigdy nie płynęłam na kajaku, ale bardzo bym chciała :) Może kiedyś się odważę :)
UsuńOpisy nie są dla mnie zbędne, więc raczej się w tej prozie nie odnajdę :)
OdpowiedzUsuńHarper Collin s się rozkręca, prawda? Odkryłam to wydawnictwo dzięki "Ostatnim dniom Królika" i chyba bliżej przyjrzę się ofercie. Twoja dzisiejsza recenzja też zachęca do poznania innych gatunków, kusicielko :)
OdpowiedzUsuńPopieram, Harper Collins ostatnio ma coraz bardziej intrygującą ofertę.
UsuńTeż to widzę. I mnóstwo świetnych thrillerów :)
UsuńMoje-ukochane-czytadelka
Pozostaje nam jedynie cieszyć się z tego :)
UsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać, gdyż fabuła intryguje :).
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się interesująco!
OdpowiedzUsuńJest groza, więc można się wczuć w uczucia :)
OdpowiedzUsuńNa nietuzinkowy thriller z zagadkami mam ochotę :)
OdpowiedzUsuń